|
..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
brain
za stara na te numery
Dołączył: 08 Kwi 2013
Posty: 2891
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 14:15, 04 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
mnie też alkoholem testują. zawsze miałam tak, że raz piłam, a drugim razem nie, choć raczej częściej nie. no i po ślubie sytuacje gdy odmawiałam, wiązały się z lustrowaniem mojej figury. a że mi się po tych wszystkich zakołowaniach w tamtym czasie, przybrało ze stresu, to mówiło się że jestem w ciąży. a potem wychodzę na patologiczną matkę, jak na następnej imprezie się napiję wina - "w ciąży, a pije!". no dramat. na szczęście to tylko w rodzinie męża, u mnie spokój.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Polly
za stara na te numery
Dołączył: 30 Maj 2012
Posty: 4566
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 16:28, 04 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
A u nas nie błyo takich sytuacji, raczej wszyscy ufali nam, że jak coś będzie na rzeczy, to sami powiemy. Nawet byli na tyle dyskretni, że nie pytali, czy w ogóle planujemy.
Babajaga, niezły sposób, podoba mi się
|
|
Powrót do góry |
|
|
koszatniczka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Lut 2013
Posty: 6853
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:24, 04 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
no to może ja się nie spotkałam z jakąś szczególnie agresywną indagacją. Oczywiście wkurza jak ktoś próbuje dawać recepty na życie, ale to nie dotyczy tylko dziecka.
Ale raczej żartuję z takich podchów oraz sami z mężem sobie żartujemy z innych małżeństw.
Mnie osobiście rozśmieszyło to, że "testem alkoholowym" wyszła ciąża jednej z moich sióstr. Nikt sie nie spodziewał i wszyscy raczej sobie żartowali a ona nagle zrobiła się taka poważna!
Inna sprawa jest wtedy kiedy rodzina żartuje lub pyta a małżeństwo próbuje bezskutecznie... to wtedy jest trudno i smutno
|
|
Powrót do góry |
|
|
hermiona
za stara na te numery
Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 4082
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 17:32, 04 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Uważam, że wszelkie uwagi o tym, że młode małżeństwo nie ma dzieci są mocno nie na miejscu
Ludzie w ogóle nie myślą, że np ktoś się może długo starać albo w ogóle być bezpłodnym.
Mi ciotka zrobiła taki test winem i traf chciał, że byłam już wtedy w ciąży. Mówiłam jej że po prostu nie mam ochoty na wino ale ona się uparła, że NA PEWNO jestem w ciąży i że nie mogę jeść serów pleśniowych.. Heh.
|
|
Powrót do góry |
|
|
koszatniczka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Lut 2013
Posty: 6853
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:40, 04 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Cytat: | (w ogóle co ja robię ciągle na tych wątkach staraniowo-ciążowych? Shocked ) |
ahahahhahahahha
dopiero zauważyłam i powiem szczerze liść, że aż zaczęłam się zastanawiać czy ty masz już dziecko, czy się starasz czy odkładasz
to ja mam tak, że nawet wiedząc, że nie powinno się gadać, na pewno będe gadać wszystkim
a mój mąż mnie opiernicza, że nie bo nie wiadomo co z dzieckiem
a poza tym... no nie wiem, ja mam dobre stosunki w rodzinie i lepiej jest się pośmiać niż wkurzać. Na razie mam takie podejście, ale wiem, że sa osoby bardziej wrażliwe które nie chcą takiego tykania...
to ja jeszcze podrzucę historię z Bożego Narodzenia:
siedzimy u teściów. Rozmowa zeszłą na tematy ciążowo - nprowe, nie wiem kiedy. Nagle w ferworze dyskusji wyleciałam z jakimiś swoimi spostrzeżeniami czy ze sprostowaniem jakiś terminów i dopiero po czasie zorientowałam się jak bardzo podejrzanie brzmi moja wiedza. Oczywiście spaliłam buraka, teściowie zakłopotani ale dyskretnie o nic nie pytali...
|
|
Powrót do góry |
|
|
lisc
za stara na te numery
Dołączył: 23 Maj 2013
Posty: 2359
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:13, 04 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
koszatniczka napisał: | Cytat: | (w ogóle co ja robię ciągle na tych wątkach staraniowo-ciążowych? Shocked ) |
ahahahhahahahha
dopiero zauważyłam i powiem szczerze liść, że aż zaczęłam się zastanawiać czy ty masz już dziecko, czy się starasz czy odkładasz
|
Fizycznie odkładam, mentalnie się przygotowują poprzez zbieranie informacji
|
|
Powrót do góry |
|
|
koniczynka4
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 01 Lut 2013
Posty: 299
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:23, 04 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Też myślę, że uwagi na temat posiadania lub "jeszcze nie" dzieci przez inne osoby są nie na miejscu. Ja nie wyobrażam sobie wypytywania kogokolwiek na ten temat, snucia insynuacji itp. Mnie się nikt wprost nie pytał, co najwyżej mama i teściowa mawiały, że mogłyby być już babciami Natomiast zadziwiająco dużo osób (ciotek, sąsiadek) podpytywało moją mamę, czy ja i mąż "coś zaplanowaliśmy", lub "co u mnie słychać", a jak mama powiedziała, że jestem w ciąży to reakcja "właśnie o to pytałam" Notabene, mama potwierdzała te wieści dopiero po I trymestrze...
A co do testu alkoholowego... to jeszcze w grudniu przy wizytach u rodziny co nieco wypiłam (mało, bo nigdy nie piję dużo) i tak śmialiśmy się z mężem, czy te propozycje nalewek, win itp. to nie po to, żeby coś wybadać. Ale najlepsze trafiło się na Dzień Babci, dzień wcześniej byłam u gin i miałam potwierdzenie obecności pęcherzyka U babci posiedzieliśmy dłuższy czas, później dołączyła do nas moja kuzynka i mój brat. W pewnym momencie babcia mówi, że została jej jakaś nalewka czy likier to byśmy z kuzynką wypiły. Na co ja: "musimy już jechać, bo tyle już siedzimy" i w ciągu minuty byliśmy gotowi do wyjścia Hehe, no cóż, myślałam, że nikt się nie kapnie.
A kiedy w końcu po 2 mcach od wtedy powiedziałam bratu, że zostanie wujkiem, to odpowiedział tylko, że wie o tym od naszej kuzynki! Której oczywiście nie mówiłam nic ja, ani moja mama (także jej rodzicom, naszej babci itd.).
|
|
Powrót do góry |
|
|
koszatniczka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Lut 2013
Posty: 6853
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 12:22, 05 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
hehe, naprawdę mi się wydaje, że z jednej strony nie na miejscu jest się wypytywać, a na pewno nachalnie namawiać, a z drugiej takie historie są w sumie całkiem śmieszne, jak np Koniczynki...
ten test alkoholowy to jakaś zmora
ale - dużo zależy od poczucia humoru i pewnie też od intensywności takich śledztw...
O to może ja powiem jak śmiesznie jest u nas: mąż dał sygnał rodzicom że nie staramy się ale też nie odkładamy - co się przytrafi. I na początku podobno (bo to nie przy mnie ) byli spięci ale w końcu się ucieszyli
a ja swoim nic nie mówię. I kompletnie nie mam potrzeby...
|
|
Powrót do góry |
|
|
ewcia87
za stara na te numery
Dołączył: 06 Gru 2013
Posty: 1508
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 13:03, 05 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Śmiesznie natychmiast albo jeszcze szybciej przestaje być, kiedy ktoś chce, ale z jakiegoś powodu nie wychodzi. Zresztą jeśli ktoś zdecydowanie nie chce, a też jest atakowany przy byle okazji, czy to dzieckiem czy związkiem, to również jest mało zabawnie.
Akurat związek, dziecko, ogólnie rodzina to taka cholernie istotna dla większości ludzi sfera życia, w której bardzo łatwo kogoś zranić. Znam inne sposoby rozbawienia, które nie wymagają "kopania po jajach" emocjonalnie.
Może po prostu jestem pozbawiona poczucia humoru
|
|
Powrót do góry |
|
|
koszatniczka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Lut 2013
Posty: 6853
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 13:12, 05 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Ewcia, napisałam że to zależy. Też znam takich co im bokiem wychodzi bo starają się bezskutecznie i mają alergię na takie teksty. Ja nie mam takiego doświadczenia, moja rodzina umiarkowanie sobie żartuje z takich sytuacji.
Jeżeli ja miałabym problemy z zajściem w ciążę to powiedziałabym rodzicom. Tak po prostu, żeby wiedzieli. A gdyby rodzice byli z tych dopytujących się to tym bardziej - żeby postawić sprawę jasno.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Polly
za stara na te numery
Dołączył: 30 Maj 2012
Posty: 4566
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 13:23, 05 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Ja powiedziałam swojej mamie od razu, że się będziemy starać, ale to dlatego, że mamy fantastyczny kontakt. Mama wiedziała też, że mamy problemy z poczęciem, robimy badania itp.
Mąż teściom nie mówił, bo nie czuł potrzeby. Wiedzieli oczywiście o poronieniach, bo głupio by było, gdyby nie wiedzieli, że mieli wnuki, więc mogli podejrzewać, że się staramy (albo myśleli, że npr taki zawodny...). W końcu ja zagadałam do teściowej jak zaczęłam robić dokładniejsze badania, bo chciałam wiedzieć, czy od strony męża były jakieś poronienia/ problemy z poczęciem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edwarda
junior admin
Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 12488
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 18:46, 05 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Mam przyszykowaną odpowiedź na tego typu pytania (do kogokolwiek):
"W dzisiejszych czasach, gdy tyle kobiet ma problemy z zajściem w ciążę i jej utrzymaniem, naprawdę nietaktowne jest pytanie kogokolwiek o takie rzeczy"
Mam nadzieję, że dzięki temu może choć jedna osoba już drugi raz nikogo o to nie zapyta
|
|
Powrót do góry |
|
|
Polly
za stara na te numery
Dołączył: 30 Maj 2012
Posty: 4566
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:03, 05 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Edwarda, podoba mi się Twoja odpowiedź, muszę sobie zapamiętać Faktycznie takim pytaniem można wiele osób zranić.
|
|
Powrót do góry |
|
|
babajaga
za stara na te numery
Dołączył: 15 Lis 2013
Posty: 2645
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:31, 05 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
A ja uważam że to wszystko zależy od tego w jakich relacjach jest się z osobą pytającą. Jeśli to jest ktoś bliski to można szczerze odpowiedzieć. Natomiast jeśli chodzi o dopytywanie o związki to jeśli ktoś z kimś jest to spoko, natomiast wypytywanie osoby samotnej kiedy w końcu sobie kogoś znajdzie uważam za mocno nie na miejscu. Im dłużej ktoś jest sam (nie z wyboru) tym bardziej może to ramić.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edwarda
junior admin
Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 12488
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 19:33, 05 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Oczywiście do bardziej obcych osób a nie bliskich i serdecznych to by miało być
Choć bliskie i serdeczne raczej o takie rzeczy nie pytają
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna
-> Starania o dziecko Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 587, 588, 589 ... 724, 725, 726 Następny
|
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 587, 588, 589 ... 724, 725, 726 Następny
|
Strona 588 z 726 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|