..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

[damask]

[Polly]

Ewcia, u mnie gin to potrafił odróżnić, trafiło mi się kilka cykli z LUF.

[klocia87]

Witajcie dziewczyny!

w końcu doczekałam się wzrostu temperatury

No i 13 dzień wysokich już. W sobotę, niedzielę i pół poniedziałku bolał mnie brzuch jak na okres, ale nic nie przyszło. W sobotę wypiłam szklankę cydru i momentalnie biegunka;/

Od wczoraj mega wzdęcie.... Nadzieje rosną, ale testu boję się robić - chyba lepiej poczekać.

Co myślicie o moim wykresie?

[abecak]

Klocia - czemu skok zaznaczyłaś przed szczytem śluzu? Nie powinnaś zmieniać termometru w trakcie cyklu bo wtedy pomiary nie są wiarygodne (liczą się nie faktyczne tempki tylko różnice pomiędzy nimi). Tak z ciekawości to jakiego elektronicznego używałaś że Cię tak zawiódł?

Dziewczyny, skoro pojawił się temat pęcherzyków to mam takie pytanie na które nie mogę znaleźć odpowiedzi. W poprzednim cyklu w 11 dc byłam na usg które pokazało pęcherzyk 30 mm. Studentka/asystentka/aplikantka czy kto tam robił to usg była bardzo zdziwiona, a lekarz to olał i kazał mi za 3 dni rozpocząć starania (bo przecież owulacja jest w 14 dniu, to wszystkie wiemy). Pewnie powinnam dopytać, ale byłam tak skołowana, że tego nie zrobiłam - czy 30 mm to nie jest już przypadkiem przerośnięty pęcherzyk? Czy mam to zgłosić teraz jak będę szła na wizytę u (innego) gina, czy zostawić w spokoju? Dodam, że tamten cykl był na tyle krótki jak na mnie, że w owulację w 11 dc mogę spokojnie uwierzyć.

[klocia87]

Termometr elektroniczny jakiejś niemieckiej firmy z Rossmana... to może nie będę się nakręcać

[abecak]

Termometry elektroniczne do npr-u powinny być z dwoma miejscami po przecinku. Ja używam Microlife'a i mi służy

[elemka]

Ty masz takie długie cykle?

[klocia87]

Zawsze miałam nieregularne cykle, ale to co jest teraz to po tabletkach....

Zdaję sobie sprawę, że ten cykl nie wygląda najlepiej, dlatego nie liczyłam na efekty. Jednak ostatnio czuję się tragicznie i mąż namawia na zrobienie testu. Ja uważam, że za wcześnie.

Moje odczucia/objawy to:
- powiększone piersi
- temperatura mierzona pod pachą 37
- wieczorne wzdęcia, jakich jeszcze nie widziałam
- hemoroidy, z którymi już dawno nie miałam problemów
- senność

Wszystko to jednak może oznaczać nadchodzący okres. Boję się zrobić test, bo może być za wcześnie.

[szpaczek1]

Hej,
widzę że test był ja w poprzednim cyklu nawet mdłości miałam, a w ciąży nie jestem ... jak masz możliwość to zrób badanie z krwi - na mnie tylko to działa ... bo inaczej nawet jak dostaje okresu to mam nadzieję, że może się udało <ściana>

<przytul> mocno ...

[klocia87]

Był test i niestety... ale dziś temperatura dalej w górze.

Z moich dolegliwości zostało mi straszne wzdęcie, z którym nie mogę sobie poradzić.

Czekam na @. Jeśli za kilka dni temperatura się utrzyma powtórzę test

[damask]

Wypisuję się z listy Właśnie zrobiłam test i są dwie kreski. Jestem jeszcze w szoku.
W tym miesiącu miałam mieć zastrzyk z pregnylu na pękniecie, ale równo lekarka miała urlop. A tu niespodzianka od 2 miesięcy brałam inofolic od miesiąca castagnus. Z suplementów mleczko pszczele, pola zieleni, Argi z l-argininą, minerały, byłam na diecie bezglutenowej oraz biorę na tarczyce Euthyrox. Na wiosnę piłam zioła na pracę jajników. Staraliśmy się trzy lata z przerwą na operację mięśniaków.

Przekazuję wiruski

1. girl90
2. Kasiazoc
3. Missi_E
4. Wonda
5. Żaba
6. Marta_kwk
7. pawik
8. Kosmitka
9. Emilanka
10. Jagoda
11. Gitka
12. Emilia_K
13. Anbi
14. Turante
15. Mirunia
16. szpaczek1
17. elemka

[Basiek]

Gratuluję Damask , niech teraz maleństwo się zdrowo rozwija i rośnie

[Iskra]

Wow! Gratulacje!!!

[damask]

Dzięki dziewczyny.

Sama co cykl doszukiwałam się u siebie objawów ciążowych i często je miałam. Tym razem nic. Fatalny okres owulacyjny. Bardzo źle się czułam. Odwalało mi ostro Byłam zawiedziona że lekarka pojechała na urlop i nie miałam zastrzyku, ale sobie pomyślałam, "za miesiąc też ok". Potem im bliżej było terminu okresu to wszystkie dolegliwości mi przeszły. Przedwczoraj i wczoraj ciągle latałam do kibelka bo miałam takie boleści podbrzusza jak przy rozkręcającej się @, a tu nic. Nie spieszyłam się z testem bo oczywiście wyczytałam, że castagnus może wydłużyć cykl, ale dziś już nie wytrzymałam. Dzwonie jutro do lekarki bo miałam ostro rozchwiane hormony i miałam mieć je monitorowane. Troszkę się tym denerwuje, ale radość jest większa

[Gitka]

Moje gratulacje damask!! często jak się odpuści, to wtedy dopiero się udaje spokojnych 9ms oby wiruski pomogły i co rusz któraś się z listy wypisywała