Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
turante
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 22 Cze 2014
Posty: 206
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: podkarpacie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 10:05, 20 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Jagoda, nic dodać, nic ująć
|
|
Powrót do góry |
|
|
bakteria
za stara na te numery
Dołączył: 13 Lis 2007
Posty: 10180
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 10:07, 20 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Jagoda, a może szukasz jakieś wspólnoty? Jak co, mogę pomóc
trzymam mocno kciuki za staraczki!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jagoda
początkujący NPR-owicz
Dołączył: 04 Sty 2014
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: B-B
|
Wysłany: Pon 13:17, 20 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Niestety u mnie wieści dobrych brak. Mięśniaki rosną, nie znacznie, ale zawsze. Do tego brak owulacji. Jestem teoretycznie na 2 dni przed, pęcherzyk tylko 8 mm, choć endometrium ładne. Muszę zrobić komplet badań, żeby określić czy to był po prostu cykl owulacyjny czy coś złego się dzieje. W marcu owulka była, na monitoringu.
No i mój optymizm poszedł się paść...
|
|
Powrót do góry |
|
|
turante
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 22 Cze 2014
Posty: 206
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: podkarpacie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:30, 20 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Jagoda, przykro to słyszeć... Ale może poprostu owu Ci się przesunie?
Dobrze, że masz zrobić badania - przynajmniej się coś trochę rozjaśni...
I weź powiedz temu Twojemu optymizmowi, żeby nigdzie nie łaził, bo go potrzebujesz :*
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jagoda
początkujący NPR-owicz
Dołączył: 04 Sty 2014
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: B-B
|
Wysłany: Pon 19:59, 20 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Też pomyślałam, że może owu się przesunie. Zwłaszcza, że miałam ostatnio na prawdę stresujący czas. Zobaczymy... Spróbować nie zaszkodzi. Martwi mnie to o tyle, że prolaktynę badałam już w lipcu i była ok. No, ale zrobię jeszcze raz +progesteron i testosteron mam tam chyba na liście. Do tego tarczycę. No i męża ginka wysyła na badania nasienia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
koszatniczka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Lut 2013
Posty: 6853
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 7:54, 21 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Jagoda! Przytulam...
Jejku ile tu się musisz nastresowac i nachodzić przez te mięśniaki
Zrób, zrób badania - swoje i męża. Będziesz miała przynajmniej z tym spokój, albo właśnie zaczniesz leczenie i też będziesz miała cel
trzymaj się kochana, jesteś bardzo dzielna
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jagoda
początkujący NPR-owicz
Dołączył: 04 Sty 2014
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: B-B
|
Wysłany: Wto 18:41, 21 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Koszatniczko, mięśniaki mnie tak nie stresują jak to zatrzymanie owulacji. Miałam trochę stresowy czas ostatnio, ale żeby aż tak... Prolaktynę badałam w lipcu bodajże i było ok. No nic, 23 dnia cyklu mam zrobić testosteron, progesteron i prolaktynę. Zobaczymy.... Tak w ogóle dziś był skok, więc tym bardziej mnie dziwi ten maly 8 mm pęcherzyk wczoraj
Ostatnio zmieniony przez Jagoda dnia Wto 18:42, 21 Paź 2014, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
turante
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 22 Cze 2014
Posty: 206
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: podkarpacie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 9:23, 22 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Ja właśnie wróciłam od gin: wyniki są w normie, tylko jak to pani doktor powiedziała 'prolaktyna ciut podwyższona, ale to nie powinno mieć wpływu...'
usg - ok,
prolaktyna 22,4;
progesteron 12;
estraidol 58.
Mam zlecone badanie prolaktyny z obciążeniem. No i chyba trzeba męża przebadać...
Nie wyszłam uspokojona z gabinetu, bo nadal nic nie wiem...
|
|
Powrót do góry |
|
|
koszatniczka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Lut 2013
Posty: 6853
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 9:30, 22 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Jagoda, a wiesz o tym, że dwa cykle bezowulacyjne w roku to norma? Po prostu ma prawo się coś takiego przytrafić. Dopóki nie prowadzisz regularnie monitoringu dopóty niewiele da się stwierdzić
cieszę się że tymi mięśniakami tak bardzo sie nie stresujesz Trzymaj sie i uszy do góry!
Turante - a co wolałabyś żeby cos było nie tak?
To dobrze, że tu wszystko w porządku
właśnie dziewczyny - jak wasi mężowie podchodzą do sprawy własnych badań? Unikają tematu?
|
|
Powrót do góry |
|
|
turante
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 22 Cze 2014
Posty: 206
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: podkarpacie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 9:37, 22 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Chciałabym wiedzieć, czemu pomimo dobrych wyników w ciążę zajść nie mogę.... Nie wiem, czemu, ale najbardziej obawiam się tego, że to z mężem jest rzeczywiście coś nie tak. Nie cierpię tego stanu, kiedy nic nie wiem...
|
|
Powrót do góry |
|
|
koszatniczka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Lut 2013
Posty: 6853
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 9:40, 22 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
to w takim razie dobrze ze częśc masz za sobą. Teraz będziecie drążyć dalej...
Niepłodność męska to nie koniec świata. Też można to leczyć i poprawiać parametry nasienia, a może to nie to? więc uszy do góry
|
|
Powrót do góry |
|
|
elemka
za stara na te numery
Dołączył: 31 Sie 2011
Posty: 2172
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zachodniopomorskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:23, 22 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Kosztaniczko mój mąż się badał i nie sprawiło mu to żadnego problemu. Nawet jest w stanie otwarcie o tym mówić i namawia innych
|
|
Powrót do góry |
|
|
Justek
za stara na te numery
Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 9498
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:28, 22 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Mój też nie miał żadnych oporów, skoro ja się badam to czemu i nie on. Dziwił się nawet innym w czym problem a sprawę oddanie próbki zawsze można przemienić na wspólną przyjemność
|
|
Powrót do góry |
|
|
elemka
za stara na te numery
Dołączył: 31 Sie 2011
Posty: 2172
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zachodniopomorskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:42, 22 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Dokładnie Justek
Mój zresztą zawsze powtarza, że problem z zajściem w ciąże jest NASZYM problemem. Uwielbiam to
|
|
Powrót do góry |
|
|
Polly
za stara na te numery
Dołączył: 30 Maj 2012
Posty: 4566
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 12:31, 23 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Mój też nie miał z tym żadnego problemu. Nawet przyznawał się otwarcie, jak ktoś pytał, czy się leczymy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|