..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

[turante]

powodzenia, nie stresujcie się i daj znać, jak poszło

[Gitka]

Dziękuję turante :*

[Gitka]

Już po wizycie
No to tak, są dobre wieści i złe. Które najpierw?

Może te złe. Złe wieści takie, że postawiła mi diagnozę PCOS potwierdzoną w badaniach hormonalnych i na USG, stąd też wysoki poziom prolaktyny.
Druga wieść taka, że podejrzewa również endometriozę, dlatego wysyła mnie na laparoskopię, na termin której mogę czekać nawet pół roku
Dobre wieści z kolei są takie, że inne badania potwierdzają owulację, zatem żadne leczenie na tym etapie nie jest konieczne.
I najważniejsza dobra wiadomość jest taka, że mimo leczenia M możemy kontynuować starania
Mówiła, że badania i praktyka pokazują, że Humira nie ma wpływu na jakość spermy

[turante]

ciekawie... pcos ale owulacja jest? i Twoje regularne cykle? pcos, wysoka prolaktyna, ale brak leczenia? nie znam się na tym, ale trochę dziwne mi się to wydaje. Poprawcie mnie jeśli źle myślę.
Najważniejsze, że możecie wrócić do starań

[koszatniczka]

ojej Gitka, no to dobrze, ze już na czyms stoicie
A jak ty to przyjęłaś?

Jeszcze trawicie informację?

[Gitka]

Z tego co mówiła i czytałam w necie, to nawet pomimo tego wszystkiego jest możliwe PCOS. Z tego względu, że owulacja występuje (potwierdzona badaniami hormonalnymi) nie włączała żadnego leczenie, a i wysoka prolaktyna też jest jednym z objawów tego schorzenia. PCOS jest złożoną, genetyczną chorobą, nie wszystkie objawy muszą wystąpić, a czasem pomimo ich braku diagnozuje się to schorzenie na podstawie obrazu USG i wyników laboratoryjnych. Takie wnioski wyciągnęłam z otrzymanych informacji.
Mówiła, że to moje plamienie po właściwym okresie może też być z tym związane jak równie dobrze z endometriozą, którą chce wykluczyć poprzez laparoskopię.
Może miałam szczęście wykrycia na wczesnym etapie, gdzie nie ma to jeszcze tak dużego wpływu na płodność.
Bardziej mnie martwi podejrzenie endometriozy
Jeszcze trawię informacje, ale z drugiej strony niewiele mogę na to poradzić, więc po co się stresować
Podsumowując: mięśniaki, PCOS i podejrzenie endometriozy. Świetnie się zapowiadają szanse na sukces staraniowy

Najbardziej ucieszył nas fakt, że nadal możemy się strać
mimo wszystko robimy tak jak Wy Koszatniczko robiliście- w zależności od humoru

[klocia87]

PCOS to bardzo złożone schorzenie. Ciężko go rozgryźć, jednak zdecydowana większość starań pomimo tej choroby kończy się sukcesem czego Ci życzę z całego serca

Też mam to cholerstwo i właśnie mam do Was prośbę o pomoc w interpretacji wykresu. Miałam nadzieję, że skok wystąpił, ale tak jak w poprzednim cyklu po kilku wyższych temperaturach nastąpił spadek. Nie wiem czy mogę uznać, że była owulacja? Do tego dziś pojawił się śluz płodny. Czy to możliwe? Proszę o pomoc.

[ika]

Niestety, moim zdaniem to nie skok

[klocia87]

właśnie to jest PCOS jestem załamana...

[turante]

A czy same hormony moga w 100 procentach potwierdzic owulacje? Klocia u Ciebie te cykle chyba troche nieregularne. U Gitki z kolei prawie jak w zegarku...

Ech, czemu to wszystko takie trudne musi byc?

[ika]

Jakie to badania byly ?

Klociu a leki w stylu Clo ? Bralas juz ?

[turante]

No wlasnie Gitka, na podstawie jakich hormonow potwierdzili Ci owu?

[klocia87]

Jeszcze nie brałam- ponoć to kolejny etap. Przez 3 miesiące brałam estrogeny. Teraz przez 3 miesiące mam brać luteinę od 16-25 dc.

Jak to nic nie zmieni to wtedy mam przejść na clo.

u mnie cykle zawsze nieregularne były, chyba, że przy antykach. A czy mogłybyście spojrzeć na mój poprzedni wykres. Czy tam mogła być owulacja?

[Gitka]

Robilam masę badan,juz nie pamiętam jakie dokładnie. Na pewno było LH,fsh,progesteron co najmniej dwa razy i jeszcze kilka innych.
Nie wiem czy to potwierdza owulację,ale i tak więcej zrobić nie mogę. Maja tu określone procedury, a poza tym czekam na laparo i pewnie później się z nią spotkań znowu. Stresujące się i tak niczego nie zmienie...

[ika]

Gitka to takie zwykłe badania hormonów nawet jak są w normie wcale nie dowodzą owulacji. I tu na forum były takie przypadki, że badania idealne w normie a na monitoringu LUF wychodził