Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

czy ktoś na forum się jeszcze stara?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 64, 65, 66 ... 724, 725, 726  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Starania o dziecko
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
buba
za stara na te numery



Dołączył: 18 Lip 2010
Posty: 14381
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: śląskie i dolnośląskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:12, 24 Sty 2011    Temat postu:

Dona napisał:
czy pozwalanie obcemu męzczyznie wkładania rak do pochwy jest "moralne" tylko dla tego ze celem tego jest zbadanie


Fajny przykład przytoczyłaś.
Myślę, że może tu chodzić też o to, że to nasienie do badania można uzyskać w inny sposób, badania ginekologicznego nie-lekarz nie przeprowadzi, ale kurczę, to się robi paranoiczne!

Masturbacja w celu badania nasienia jest moim zdaniem czynnością zupełnie neutralną.
Grzechem byłaby, gdyby ktoś specjalnie szedł badać nasienie, by zaznać przyjemności.
No ale nie przesadzajmy...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
szpaczek1
mistrz NPR-u



Dołączył: 23 Cze 2007
Posty: 729
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 21:31, 24 Sty 2011    Temat postu:

Według mnie masturbacja, żeby oddać spermę do badania nie jest grzechem. A zabawy z specjalną prezerwatywa to totalna porażka.

My jeszcze nie robiliśmy badań.

Co do mówienia:
- co roku ksiądz jak przychodzi na kolędę to pyta się kiedy dzieci - w tą kolędę powiedziałam jak bociany przylecą Za rok to chyba mu coś powiem, żeby mu w pięty poszło...
- myślę że po 30 urodzinach mężach (a te w kwietniu) to powiemy rodzicom i rodzinie że raczej już marne szanse na wnuczki,
- znajomym którzy nie mają dzieci nic nie mówimy,
- znajomym którzy mają dzieci i jesteśmy blisko (jak na razie dwie pary) i się pytają, powiedzieliśmy że się staramy ... mówimy żeby chociaż spróbować zapobiec straceniu kontaktu... ludzie którzy mają dzieci kolegują się z ludźmi którzy mają dzieci... a tak przy najmniej nie będą nas brali za dziwaków...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
yarise
początkujący NPR-owicz



Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 22:02, 24 Sty 2011    Temat postu:

Wydaje mi się, że dla wielu par, które mają problem z "pobraniem" nasienia, z punktu moralnego, emocjonalego... etc. szansą jest pobranie nasienia na szkiełko laboratoryjne po normalnym współżyciu seksualnym z pochwy kobiety (metoda H. P. Dunna). Podobno metoda o tyle fajna, że nie tyle bada się jakoś nasienia, jak i jego "zachowanie" w śluzie kobiety.

Trudno cały ciężar tego badania zrzucać na męża. Skoro staramy się o dziecko razem, to i razem przechodzimy przez wszystkie trudy i borykanie się z różnymi problemami. A podejście a zgrzeszę i wyspowiadam się...
chyba nie do końca ma sens. W takim razie po co w ogóle się spowiadać.
Nie wiem ale takie porównanie: mąż chce nas zdradzić, wie, że to jest złe, ale pomyśli, a tam zdradzę i zapomnę o sprawie, a żonie i tak później powiem, przecież mi wybaczy.

Ciężka sprawa z tym wszystkim, biorąc pod uwagę cały żal i pustkę, która mimo wszystko jakoś jest ukryta w środku osób starających się przez dłuższy czas.

A do szpaczek1: z tym "jak bocian przyleci", to dobre... chyba wprowadzę w życie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Olenkita
za stara na te numery



Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 4904
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 22:03, 24 Sty 2011    Temat postu:

ika napisał:


U nas wstrzemięźliwości ma być 3-5 dni. 7 bym nie wytrzymała !! Shocked, jak znam życie to się na 3 skończy i chyba lepiej bo przecież my w takich warunkach się kochamy, a nie co 5 dni


Ika, to wychodzi na to, ze Ty w zyciu nie stosowalas npru (do odkladania). Wesoly To wyznam, ze ja sobie zupelnie nie wyobrazam, jak Wy sobie z nim poradzicie kiedys , jak juz doczekacie sie dzieci ( jezeli zamierzacie go w celach odkladaniowych stosowac), bo ja Was w tym nie widze Minimalna abstynencja to 14 dni, ale to rzadko sie zdarza, czesciej 3 tyg Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
buba
za stara na te numery



Dołączył: 18 Lip 2010
Posty: 14381
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: śląskie i dolnośląskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 22:10, 24 Sty 2011    Temat postu:

Olenkita napisał:
Minimalna abstynencja to 14 dni


U mnie by wychodziło nawet mniej.
Ale na warunki Iki to i tak za dużo Mruga


Ostatnio zmieniony przez buba dnia Pon 22:10, 24 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Smużka
za stara na te numery



Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 2973
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: W-wa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 22:24, 24 Sty 2011    Temat postu:

yarise napisał:
Wydaje mi się, że dla wielu par, które mają problem z "pobraniem" nasienia, z punktu moralnego, emocjonalego... etc. szansą jest pobranie nasienia na szkiełko laboratoryjne po normalnym współżyciu seksualnym z pochwy kobiety (metoda H. P. Dunna). Podobno metoda o tyle fajna, że nie tyle bada się jakoś nasienia, jak i jego "zachowanie" w śluzie kobiety.

Trudno cały ciężar tego badania zrzucać na męża. Skoro staramy się o dziecko razem, to i razem przechodzimy przez wszystkie trudy i borykanie się z różnymi problemami.

Ja bym się w życiu na takie coś nie zgodziła. Dla mnie to upokarzające i uprzedmiotowiające. Ja chodzę do ginekologa, mi obcy facet/baba dłubią w intymnych miejscach, robią cytologię, usg itd.. A facet? Gdzież tu jest owo wspólne przechodzenie przez badania, skoro spermę też mieliby z kobiecej pochwy pobierać?!
Poza tym myślę, że to bardzo prowizoryczne badanie. W weterynarii by nie przeszło z powodu niedokładności, a chyba zależy nam na badaniach rzetelniejszych niż w przypadku buhaja?
Choć u buhaja można np, selekcjonować spermę wg "płci plemników". Fajna sprawa, choc jeszcze nie doskonała.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dona
za stara na te numery



Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 12434
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pon 22:29, 24 Sty 2011    Temat postu:

ika napisał:
Dona, ja nie zrzucam tego na męża, to ja czytam o tym wszystkim i się przejmuję, on się tylko ze mnie śmieje i mówi, żebym sobie dała spokój już, co wyczytałam to wyczytałam, on ma swoje zdanie i tyle. Jeśli mi zależy tak bardzo to się z tego wyspowiada, ale żebym już nie roztrząsała tego i nie przejmowała się tym. Powiedział, że to już jego sprawa, jak on to rozwiąże, a ja mam się tym nie przejmować. Poza tym wyspowiadałam się z tego, że namówiłam go do grzechu. Zapisałam go na wtorek przyszły i tyle, nie będę się już tym przejmować, tak jak mówił. Ja chciałam to rozwiązać inaczej, albo zrezygnować z tego całkiem, ale wziął to na siebie i powiedział, że zrobi to tak jak każdy i koniec. Dlatego już nie wnikam i nie będę sobie robić z tego żadnych wyrzutów, bo próbowałam z nim rozmawiać i szukać rozwiązań, ale nie chciał to nie.

ika
ale nie musisz sie tłumczyc.
napisalam, do jakiego stanu mnie doprowadziło zbyt głębokie zaznajomienie sie ze stanowiskiem niektórych teologów (to wazne, bo to nie jest stanowisko KK) do problemu badania nasienia...

nawet nie wiedziałbym, czy mielibysmy sie z tego spowiadac oboje, czy tylko maz, czy w ogóle
a jak by mnie dręczyły wyrzuty sumienia..

taka paranoja..

moj mąz absolutnie nie widzi w tym grzechu..

yarise..
ale widzisz problem w tym, ze "zdrada" a "masturbacja w celu pobrania nasienia" to zupełnie inna bajka, i tego nie da sie porównac..

jaki tu miec zal za 'grzech', ktory pozwala nam zdiagnozowac przyczyne niepłodnosci...
tłumaczenia teologów są tak pokrecone ze az głupie...to kombinowanie z prezerwatywa z dziurką to jak omijanie zakazów przez zydów w szabat...

ze niby przez ta dziurke nasienie trafi do pochwy (zgodnie z wymaganiami "prawidłowego" współzycia), bo sama prezerwatywa by przeciez oznaczała zamknięcie sie na zycie..
(tak.. to dopiero śmieszne...w przypadku pary starajacej sie o dziecko)

sama nie wiem ze to pisze.. ze mozna to w taki sposób "sprzedawac " ludziom:-(

wkurzyłam sie..
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Smużka
za stara na te numery



Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 2973
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: W-wa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 22:38, 24 Sty 2011    Temat postu:

A brak pełnego zjednoczenia, bo trzeba ubrać gumkę (dziurawą) i ten rozdzielający małżonków kawałek sztucznej gumy.. Te argumenty za grzesznością prezerwatyw w tym wypadku już nie mają racji bytu? Czy też owa dziurka jest na tyle duża, że przez nią małżonkowie dają radę się łączyć?

Sorry, ale jak ja mogłabym traktować naukę KK poważnie? Smutny
Powrót do góry
Zobacz profil autora
buba
za stara na te numery



Dołączył: 18 Lip 2010
Posty: 14381
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: śląskie i dolnośląskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 22:55, 24 Sty 2011    Temat postu:

Dona napisał:
...to kombinowanie z prezerwatywa z dziurką to jak omijanie zakazów przez zydów w szabat...


Dona, Smużka - popieram...

Na szczęście jak pisze Dona to nie jest oficjalne zdanie KK, różni księża mają na ten temat różne zdanie, a każdy niech się kieruje własnym sumieniem i rozsądkiem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ika
junior admin



Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 23:41, 24 Sty 2011    Temat postu:

Ja też, myślę podobnie jak Wy i rodzi się we mnie bunt, ale chciałam rozwiązać to jakoś "pokojowo" i z korzyścią dla obu stron (Wiary i nas). Maż jednakże w ogóle nie uważa tego za grzech, więc problem z głowy. I to nie, że to sobie mówię od tak, żeby to zrzucić ze swojego sumienia, próbowałam go przekonać, rozmawiałam, nie i koniec, dla niego to nielogiczne i nie mam się tym przejmować, więc nie będę na siłę go uszczęśliwiać.

Olenkita napisał:
Ika, to wychodzi na to, ze Ty w zyciu nie stosowalas npru (do odkladania). To wyznam, ze ja sobie zupelnie nie wyobrazam, jak Wy sobie z nim poradzicie kiedys , jak juz doczekacie sie dzieci ( jezeli zamierzacie go w celach odkladaniowych stosowac), bo ja Was w tym nie widze Minimalna abstynencja to 14 dni, ale to rzadko sie zdarza, czesciej 3 tyg



Sama nie wiem co to będzie, fakt, nie stosowaliśmy wcześniej NPRu. Ale na razie nie chcę o tym myśleć i korzystam póki możemy. Zresztą na razie jestem otwarta na dużą ilość dzieci, zawsze chciałam mieć ich wiele. Ale jak widać seks w ogromnych ilościach bez zabezpieczeń przez prawie rok nie doprowadził to powstania ani jednego dziecka, więc jak się tak sprawy potoczą może nawet nie będziemy musieli NPRu stosować
Faktycznie przy moich cyklach o nieprzewidywalnej strukturze II faza może trwać wieki, ale dążę do tego, żeby się coś wyklarowało w końcu.
Może jak przyjdzie taki czas, że będzie mus odkładania i tyle, to będziemy odkładać i damy radę. Na razie możemy współżyć do woli i nie zamierzamy z tego rezygnować Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lanolina
nauczyciel NPR



Dołączył: 10 Paź 2010
Posty: 683
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 9:14, 25 Sty 2011    Temat postu:

Dziewczyny, to chyba naprawdę przesada z tą troską o badanie faceta. Jestem pewna, że oni się tym przejmują 10 razy mniej. Co do bardziej "katolickich" metod pobierania - jak ktoś chce mieć badanie mniej dokładne, to proszę bardzo, tylko jak coś wyjdzie nie tak, to nie wiadomo potem, czy to przyczyna chorby męża, czy bakterii/innej kwasowości/innej lepkości śluzu i wydzielin z pochwy żony.

To badanie powinno się odbyć w higienicznych warunkach i jak już mówiłam, nic nie stoi na przeszkodzie, żeby żona w tym pomogła. I atmosfera wcale nie jest tam szpitalna. Oczywiście myśl o tym, że to jest badanie może utrudniać, ale powiem brutalnie - nie jest to bardziej beznadziejne od seksu na zawołanie przy monitoringu owulacji. Niestety po długich staraniach trudno seks w dniach płodnych określić jako całkiem przyjemny...

Nie straszcie Iki, że potem nie będzie mogła stosować npru. Pary mają swoje bardziej i mniej "intensywne" okresy i nie ma w tym nic złego. Ja oczywiście życzę takiego libido jak najdłużej Wesoly ale natura czasem sama to reguluje - zwłaszcza jak już pojawi się dziecko i po prostu jest mniej czasu i siły na przytulanki. Myślę, że będzie ok.

Trzymajcie za mnie kciuki...


Ostatnio zmieniony przez lanolina dnia Pią 23:07, 12 Gru 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aglaia
za stara na te numery



Dołączył: 01 Mar 2009
Posty: 1556
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 9:15, 25 Sty 2011    Temat postu:

Temat pobrania nasienia do badania kiedyś bardzo mnie interesował i o to na co natrafiłam:

[link widoczny dla zalogowanych]

W pkt 4 (tak gdzieś w 1/2 strony) jest o jakimś specjalnym wibratorku i że to niby OK . Ktoś słyszał i wie o co chodzi?

Generalnie zdanie na ten temat mam jak większość z was - nie rozumiem dlaczego masturbacja w takim przypadku miałaby być grzechem Smutny .

Yarise Ty chyba piszesz o tzw. teście postkoitualnym (PTC) a jego wartość diagnostyczna jest zupełnie inna niż badanie "czystego" nasienia.

Co do prezerwatywy z dziurką - dla mnie to masturbacja przy pomocy kobiety - mój mąż nigdy by się na to nie zgodził. Poza tym takie nasienie trzeba dostarczyć do laboratorium w max. 1h - dla nas to niewykonalne.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aglaia
za stara na te numery



Dołączył: 01 Mar 2009
Posty: 1556
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 9:26, 25 Sty 2011    Temat postu:

Cytat:
Inna metoda (DIPI) polega na wprowadzeniu nasienia do jajowodu, gdy w wyniku monitorowania okaże się, że tam właśnie (w bańkowej części) znajduje się dojrzała komórka jajowa (skuteczność tej metody też jest niska i sięga 10%)


z tej samej strony co wyżej - [link widoczny dla zalogowanych]

i tego też nie kumam - czym to się różni od zwykłej inseminacji?A taka metoda jest podawana jako moralnie dopuszczalna a inseminacja już nie...

i czy tę metodę oraz polecana tam tzw. Low Tubal Ovum Transfer
stosuje się w PL. Nigdy o tym nie słyszałam.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lanolina
nauczyciel NPR



Dołączył: 10 Paź 2010
Posty: 683
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 9:45, 25 Sty 2011    Temat postu:

Skoro można komórkę jajową prznieść poza uszkodzony fragment jajowodu, to dlaczego nie można przenieść plemnika poza blokującą go szyjkę... no błagam... Dlaczego plemniki i wytrysk są uważane za coś "świętszego" niż owulacja i przemieszczanie się jajeczka?!?!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aglaia
za stara na te numery



Dołączył: 01 Mar 2009
Posty: 1556
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 9:57, 25 Sty 2011    Temat postu:

lanolina napisał:
Skoro można komórkę jajową prznieść poza uszkodzony fragment jajowodu, to dlaczego nie można przenieść plemnika poza blokującą go szyjkę... no błagam... Dlaczego plemniki i wytrysk są uważane za coś "świętszego" niż owulacja i przemieszczanie się jajeczka?!?!


Ale widzisz z tego fragmentu co zacytowałam wynika, że plemniki też można ale tylko wtedy jak stwierdzi się, że w bańce jajowodu jest już jajeczko...

Im więcej czytam tym mniej kumam Smutny ...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Starania o dziecko
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 64, 65, 66 ... 724, 725, 726  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 64, 65, 66 ... 724, 725, 726  Następny
Strona 65 z 726

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin