Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

czy ktoś na forum się jeszcze stara?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 641, 642, 643 ... 724, 725, 726  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Starania o dziecko
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gitka
mistrz NPR-u



Dołączył: 31 Paź 2013
Posty: 750
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 16:42, 26 Mar 2015    Temat postu:

Witam, mnie tez troche nie bylo, ale w sumie tez sie nic nie zmienilo, moze poza tym, ze bardziej wrzucilismy na luz i koncentrujemy uwage na pasjach, a takze budowaniu biznesu:)
Chociaz jest jedna rzecz, ktora mnie martwi, nie wiem czy spotkalyscie sie z tym wczesniej. Przepraszam za dosadnosc slow, ale inaczej tego nie opisze. Mianowicie zanim sie @ rozkrecila, mialam lekkie plamienia, wlasciwie to krew w sluzie szyjkowym, ok tylko ta krew i krew podczas @ dziwnie pachnie, tak mdlo, uzywam kubeczka i na pewno nie pachnie tak samo jak z podpaski kiedy sie utlenia. Nawet maz zauwazyl:/
Jak myslicie, co to moze oznaczac?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
turante
z NPR za pan brat :P



Dołączył: 22 Cze 2014
Posty: 206
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: podkarpacie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 23:06, 26 Mar 2015    Temat postu:

Gitka, może jakaś infekcja?? Wybierz się do gina, jeśli możesz, pewnie Ci coś przepisze Wesoly W aptece pewnie znajdziesz też coś bez recepty Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
klocia87
z NPR za pan brat :P



Dołączył: 14 Lip 2014
Posty: 261
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 9:02, 30 Mar 2015    Temat postu:

Witajcie,

a ja jestem po kolejnej wizycie u endo. Przepisała mi Clostilbegyt przez 10 dni od 1 dnia cyklu. Potem mam się zgłosić na usg zobaczyć czy coś urosło.

Badania męża w porządku, więc walczymy. Jestem pełna nadziei i optymizmu. Mam nadzieję, że w końcu się uda! Trzymam za wszystkich kciuki;)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
emilanka
początkujący NPR-owicz



Dołączył: 18 Sty 2013
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 10:25, 30 Mar 2015    Temat postu:

turante napisał:
Gorsze chwile? Tak mniej więcej co miesiąc, kiedy wiem, że nieuchronnie zbliża się @ i kilka dni po jej przyjściu. Później jest entuzjazm - tym razem na pewno się uda! i Tak kółko się toczy z miesiąca na miesiąc.
U mnie prolaktyna wyregulowana. Po obciążeniu wzrasta mi niecałe 5 razy, wcześniej aż 16. Ale leki nadal, żeby się znowu nie popsuło. W następnym cyklu (mam nadzieję, że nie) muszę zrobić monitoring. Moja endo też mówi, że trzeba by było szukać przyczyn u męża.
Na chwilę obecną jest przekonana, że się udało... Ale zobaczymy za jakiś tydzień. Albo na święta będzie niespodzianka, ale deprecha...
Trzymajcie się dziewczyny Mruga


Czy mieścimy się w standardzie wachlarza emocji wśród staraczek ... Przechodzę przez identyczne stany w wymienionych fazach cyklu. Jakby czytała siebie

Gitka a u Ciebie to może jakaś infekcja? nie ma pojęcia w sumie odkąd się staramy i przestaliśmy się zabezpieczać nie miałam żadnej infekcji więc trudno mi cokolwiek powiedzieć.

Klocia tylko czekać na pozytywne rezultaty leczenia Wesoly

A u mnie temp spadła wraz z powrotem zimy i śniegiem na dworze - myślę że dwie poprzednie były zaburzone krótkim snem i winem... poczekamy na rozwój wydarzeń bo nie wiem czy bardziej przygnębiła mnie śnieżyca za oknem czy właśnie owy spadek...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jagoda
początkujący NPR-owicz



Dołączył: 04 Sty 2014
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: B-B

PostWysłany: Pon 11:38, 30 Mar 2015    Temat postu:

Ja właśnie jestem po wizycie u gina - tym razem zupełnie inny lekarz (chciałam się poradzić jeszcze kogoś, co z mięśniakami - czy jest szansa zajść w ciążę i tak dalej).
Lekarz mówi, że póki co nie ma sensu usuwać, odradza. Mięśniaki w ciągu ostatniego pół roku nie urosły jakoś znacząco (może ziółka o. Sroki działają Surprised )
Poza tym spojrzał na wyniki, z grubsza ok. Trzeba, gdyby nadal się nie udawało diagnozować męża. Mój mąż ma okropne opory przed badaniem...
Pęcherzyk 17 mm w 13 dc.
Jedyne co mnie zdziwiło to, że stwierdził, iż za 4-7 dni powinna być owulacja ( wg moich obliczeń raczej trochę wcześniej, ale może to ja się nie znam Laughing ).

I innej beczki w klinice ortopedii gdzie byłam 2 lata temu z torbielą na stawie skokowym w końcu wyznaczyli mi termin na operację. 23.11.2015 - także w gruncie rzeczy nie powinnam zajść w ciążę, bo termin, na który czekałam 2 lata mi przepadnie...


Ostatnio zmieniony przez Jagoda dnia Pon 11:38, 30 Mar 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
emilanka
początkujący NPR-owicz



Dołączył: 18 Sty 2013
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 13:27, 30 Mar 2015    Temat postu:

No i ja właśnie tak mam Jagoda ze powinniśmy się teoretycznie zacząć starać od kolejnego cyklu zeby urodzić równo rok po przyjeździe tu. Dlatego teoretycznie w tym cyklu nie spinam się jakoś specjalnie Wesoly będzie co ma być Wesoly niech los zadecyduje za nas
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jagoda
początkujący NPR-owicz



Dołączył: 04 Sty 2014
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: B-B

PostWysłany: Pon 18:23, 30 Mar 2015    Temat postu:

Emilianko, tylko u mnie to kwestia kolejnych 8 miesięcy (do zabiegu w listopadzie), a to kolejny rok w plecy Smutny
Powrót do góry
Zobacz profil autora
turante
z NPR za pan brat :P



Dołączył: 22 Cze 2014
Posty: 206
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: podkarpacie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 21:02, 30 Mar 2015    Temat postu:

Jagoda, współczuję sytuacji - sama bym nie wiedziała, co robić... Pewnie rozsądek kazałby się wstrzymać z dzieckiem, ale pewnie jego pragnienie jest w Was silne i biorąc pod uwagę, że to 8 miesięcy, to nie jest łatwo...
A czemu mąż ma opory przed badaniem (o ile można spytać Mruga). Mój wie, że musi zrobić, tylko ja się obawiam jego reakcji, gdyby się ewentualnie okazało, że coś jest nie tak. Cóż, specyficzny charakter ma...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
emilanka
początkujący NPR-owicz



Dołączył: 18 Sty 2013
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 21:32, 30 Mar 2015    Temat postu:

Jagoda, przeszłam przez to w zeszłym roku... pół roku czekania na zabieg tylko w moim przypadku szanse na zajście wtedy były minimalne, a zaraz po zabiegu mąż mi wyjechał i rok w plecy ... Nie zazdroszczę, bo wiem co czujesz Smutny
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ika
junior admin



Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 8:38, 31 Mar 2015    Temat postu:

Jagoda napisał:
Jedyne co mnie zdziwiło to, że stwierdził, iż za 4-7 dni powinna być owulacja ( wg moich obliczeń raczej trochę wcześniej, ale może to ja się nie znam  ). 


DObrze policzył. Pęcherzyk rosnie ok. 1-2mm na dobe i pęka naczesciej przy wielkosci 24-26.


Co do operacji to wspolczuję dylematu. Jak znam siebie nie czekalabym. Tzn. Nie odkladalabym na pewno, skoro tyle staran i nic z tego nie wyszlo, to na pewno nie odebralabym sobie przyjemnosci z seksu a jesli bym zaszla w ciaze uznalabym, że tak mialo być Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
emilanka
początkujący NPR-owicz



Dołączył: 18 Sty 2013
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 9:05, 31 Mar 2015    Temat postu:

Zgadzam się z Iką. Ja też bym pozostawiła sprawę w rękach losu Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jagoda
początkujący NPR-owicz



Dołączył: 04 Sty 2014
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: B-B

PostWysłany: Wto 9:50, 31 Mar 2015    Temat postu:

U mnie od jakiegoś czasu starania jakby hm... przybrały inny tor. Nie odpuściłam zupełnie, ale nic na siłę
Oczywiście nie będę się powstrzymywać przed kochaniem się w dni płodne z powodu operacji w listopadzie - jeśli się uda to będę przeszczęśliwa, natomiast jeśli będzie nadal tak jak teraz - bez efektów - przynajmniej jedna sprawę będę mieć z głowy - zoperuję nogę i będzie spokój Wesoly
Zostawiam to "górze" - co ma byc to będzie Wesoly

Co do pęcherzyka to myślałam, że pęka ok. 20-22 mm - rok temu w kwietniu na usg w 14 dc miał właśnie 21/22 mm i ginka mówiła, żeby działać, bo lada chwila będzie pękał. Pewnie u różnych osób jest różnie. Może faktycznie w takim razie "źle celujemy". Wydaje mi się, że owulację mam ok. 15 dc.

Co do badań męża to wiem, że gdy będzie trzeba to zrobi je. Po prostu to dość krępujące pewnie dla facetów, myślę, że on też boi się troszkę tego - tak jak pisze turante, że okaże się nagle, że nie możemy mieć dzieci i to z jego "winy".
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ika
junior admin



Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 10:26, 31 Mar 2015    Temat postu:

Lada chwila będzie pękał czyli własnie na dzien następne mógł albo pojutrze Mruga Takie 22 tez pękają Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
emilanka
początkujący NPR-owicz



Dołączył: 18 Sty 2013
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 13:09, 31 Mar 2015    Temat postu:

Jagoda to jest mega stresujące dla faceta pamiętam jak dziś wizytę w klinice ... Nie zmienia to faktu że po pierwsze zrobienie badania dla mojego męża było oczywistością że skoro ja się badam on też się zbada, po drugie nie chciał po sobie pokazać tego że się tym przejmuje i wręcz starał się podnieść mnie na duchu. Dzięki temu poczułam że kocham go jeszcze bardziej i byłam dumna że nie jest stereotypowym facetem dla którego to ujma na honorze.

ale się rozpisałam
Powrót do góry
Zobacz profil autora
babajaga
za stara na te numery



Dołączył: 15 Lis 2013
Posty: 2645
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 13:39, 31 Mar 2015    Temat postu:

Jagoda napisał:
Co do pęcherzyka to myślałam, że pęka ok. 20-22 mm - rok temu w kwietniu na usg w 14 dc miał właśnie 21/22 mm i ginka mówiła, żeby działać, bo lada chwila będzie pękał. Pewnie u różnych osób jest różnie. Może faktycznie w takim razie "źle celujemy". Wydaje mi się, że owulację mam ok. 15 dc.


To możenie celujcie,tylko kochajcie się kiedy macie ochotę
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Starania o dziecko
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 641, 642, 643 ... 724, 725, 726  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 641, 642, 643 ... 724, 725, 726  Następny
Strona 642 z 726

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin