..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

channel

Masz prawo mieć poczucie straty. Jest mi bardzo przykro, łzy kręciły mi sie w oczach, gdy czytałam Twojego powyższego posta.
Mocno trzymam za Was kciuki, a przykład Fiammy, powinien być i dla Was nadzieją.
Trzymajcie sie mocno.
Będę pamietała w modlitwach.

fresita

teraz Makatko przeczytalam, bardzo mi przykro i tez bede sie za was modlila, zeby sie udalo.

kukułka

bede pamietac w modlitwie

micelka

mk,

novva

Mogła to być ciąża biochemiczna, jeśli nie brałaś niczego, co mogłoby zafałszować wynik testu (np. Pregnylu). Bardzo, bardzo mi przykro... I masz pełne prawo mieć poczucie straty. Przecież to Twoje dziecko, jego wiek i wielkość nie mają znaczenia.

Makatka

Dziekuje jeszcze raz, szczegolnie za modlitwe.
A dzis niespodziewanie okazalo sie, ze chyba ten ostatni cykl z clo zostanie "zmarnowany", bo prawdopodobnie nie bedziemy sie mogli starac o dziecko przez... nietoperza Wsciekly

wiem, ze brzmi to absurdalanie, ale dzis w nocy, w dziwny sposob dostal sie nam do domu i latal nie wiadomo jak dlugo. Dopiero o swiecie maz sie obudzil i go zauwazyl. Niestety tutejsze nietoperze masowo choruja na wscieklizne. I niestety jest prawdopodobne, ze ten nietoperz kogos z naszej trojki ugryzl, sladu moze nie byc, bo ma male zabki Wsciekly

Prawdopodobienstwo jest male, ale i tak musimy wszyscy isc na szczepienie przeciwko wsciekliznie. Pierwsza dawka akurat w rocznice slube Yellow_Light_Colorz_PDT_05

Jeszcze czekam na wiesci od ginekologa, co on na to, ale sama mam mieszane uczucia. Moze przymusowa przerwa od staran dobrze nam zrobi.

AnnaMaria

cóż...trzeba to na to popatrzyć z usmiechem...w końcu nie każdemu się zdarza noć z nietoperzem...a może to był wampir??

Makatka

Staramy sie z usmiechem Wesoly

I licze na to, ze to byl wampir, a nie taki tam zwykly sobie nietoperz. W koncu tyle z tym zachodu. Ale cyklu zal... wlasnie zadzownil moj ginekolog i zabronil Smutny

Pocieszam sie, ze moze to pomoze w lepszym wyluzowaniu sie.

fresita

niezla historia z tym nietoperzem... Wesoly

joka_m

szarotka

Doczytałam - też obiecuje modlitwe i całkowicie Cie rozumiem

Makatka

Szarotka, Joka, dziekuje. Tak sie zastanawiam, czy przed poczeciem naszego synka tez nie bylo takiej ciazy biochemicznej. Nie zrobilam wtedy testu, ale faza lutelana trwala 20 dni... Ech, lepiej nie rozmyslac.
Natomiast historia z nietoperzeem takie miala zakonczenie. Wydawalo sie nam, ze nietoperz po otwarciu okien wylecial, ale wieczorem z pokoju, w ktorym mamy graciarnie, znow wylecial nietoperz. Tym razem zachowalismy sie profesjonalnie i zlapalismy go. Rano zadzwonilismy do instytucji Animal Control, skad zaraz przyjechaly panie i wziely naszego pupilka na badanie, czy ma wscieklizne. Szczepionki wiec zostaly wstrzymane do wynikow badan, ktore byly dzis rano. No i nietoperz byl zdrow

Pytanie tylko, czy mielismy w domu dwa nietoperze, czy tego jednego. Dlatego tez jeszcze dzis przyjechal inny pan z AC i obejrzal caly dom i... okazalo sie, ze mamy na dachu domu dwa gniazda nietoperzy, w kazdym po mniej wiecej 50 sztuk

No i ten pan wolal zalozyc, ze byly dwa nietoperze, ale kazal zrobic, co powiedza w szpitalu. Zadzwonilismy wiec i lekarz specjalista od wscieklizny powiedzial, ze wieksze ryzyko jest zwiazane z ta szczepionka niz to, ze mielismy dwa nietoperze, ze ten drugi mial wscieklizne, zwlaszcza, ze w naszej dzielnicy nietoperze rzadko maja wscieklizna Laughing

i ze kogos z nas ugryzl itd i nie bedzie szczepien! Choc chcialabym, zeby juz minelo te 8 tyg. Wtedy bede spokojniejsza. Strasznie duzo zamieszania z powodu tego nietoperza. Ale cykl uratowany, choc troche pozno. W kazdym razie bedziemy probowali

fresita

trzymam mocno kciuki zeby sie udalo, moze ten nietoperz okaze sie szczesliwym znakiem Mruga

Makatka

Oby