Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Grube endometrium
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Starania o dziecko
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sensownosc
pierwszy wykres



Dołączył: 07 Lis 2019
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 21:08, 01 Sty 2020    Temat postu: Grube endometrium

Witam,
Nie dawno wpisałam się na listę starających o dziecko. Po wizycie u lekarki, zauważono że w połowie cyklu mam za grubą warstwę endometrium co może powodować problem z zagnieżdżeniem się zarodka. Dała nam Pani doktor pól roku, a potem będzie zlecać stosowanie hormonów...Wolałabym uniknąć "zabawy" z hormonami.
Czy któraś z Was miała coś podobnego i bez problemu udało się zajść w ciążę?Powoli zaczynam sobie analizować przy kolejnej nie trafionej próbie, że stanowię problem i w końcu nie będę sobie z tą myślą radzić...[/b]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
heidi
za stara na te numery



Dołączył: 16 Paź 2014
Posty: 1891
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 21:14, 01 Sty 2020    Temat postu:

Nie do końca rozumiem sytuację. W której to właściwie było fazie cyklu? Masz przerost endometrium? Zlecono biopsję?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sensownosc
pierwszy wykres



Dołączył: 07 Lis 2019
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 8:14, 02 Sty 2020    Temat postu:

Cykle mam około 29-34dniowe. Teraz głównie 34. Ewidentnie wydłużyly mi się w kierunku 34 dni. Badanie bylo około 15dnia. Według Pani doktor w tym czasie endometrium powinno być do 1.5cm grubości. Ja mialam lekko ponad 2cm. Potem badanie robił a zaraz po okresie w celu sprawdzenia jak wygląda macica. Nie wykryla żadnych nieprawidłowości. Wypytywala o obfitosc i bolesnosc podczas menstruacji. Tu też nie dopatrzyła się niczego niepokojącego.bylam też u innej lelarki(również pod katem przygotowania do ciazy) i z kolei ta lekarka nawet nie zauważyła grubszej warstwy mimo że tez bylam w połowie cyklu. Okres mam bolesny dosyć bardzo od samego początku. I nigdy nikt nie zwrócił uwagi na to. Zawsze byla odpowiedź, że taka moja uroda i tylko tabletki anty mnie moga uratować albo szansa że po ciąży przejdzie. Na ciążę zdecydowaliśmy się z mężem stąd moje wizyty u lekarek pod katem juz lekarza prowadzącego. Zazwyczaj czytalam w Internecie o zbyt cienkim endometrium a nie za grubym stąd moje pytanie tutaj. A noz nie tylko ja tak mam. Biobsji nie zlecila. Po podwójnym usg (w połowie cyklu i na samym poczatku) oraz informacji o bolesnym miesiaczkowaniu z nie jakims wyjątkowo obfitym i chyba w normie ze skrzepami powiedziała że z jej strony jest ok i się starać a jak nie uda sie do pół roku to wlasnie unormowac sytuację hormonami.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
heidi
za stara na te numery



Dołączył: 16 Paź 2014
Posty: 1891
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 10:17, 02 Sty 2020    Temat postu:

Nie wiem, nie słyszałam o takiej sytuacji.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sensownosc
pierwszy wykres



Dołączył: 07 Lis 2019
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 13:05, 02 Sty 2020    Temat postu:

Fajnie jest być pionierem, ale akurat w tej dziedzinie i z taką dolegliwościa to juz nie jest takie zabawne.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tilia
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 25 Sty 2014
Posty: 1159
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 10:13, 10 Sty 2020    Temat postu:

Hm to co mi przychodzi do głowy jeśli chodzi o problemy z zagniezdzeniem to badanie markerów na endometrioze i ewentualnie badania genetyczne na trombofilie wrodzoną.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sensownosc
pierwszy wykres



Dołączył: 07 Lis 2019
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 13:26, 11 Sty 2020    Temat postu:

Brzmi dosyć poważnie...az boje sie przeszukać Internet. Czy samo usg nie pozwala na częściowe wykluczenie endometriozy? Lekarka przy badaniu i wywiadzie nawet nie zastanawia się nad taka diagnoza. Nie bede się wypowiadać w kwestii kompetencji lekarki ale jako jedyna zainteresowala sie tym, że mam dosyć bolesne miesiączki a nie powiedziała standardowo" taka Pani uroda". Przestałam na razie mierzyc temperaturę a obserwacje śluzu teoretycznie też przestałam stosować. No chyba ze wyjątkowo rzuci się cos "w oko". Uznaliśmy z mężem ze taka obserwacja może spowodować za duze myślenie o dziecku i stworzyć dodatkową blokadę oprócz problemow z zagniezdzeniem. bratowa ma miesniaki a i tak zaszła w ciążę, więc skoro im sie udało to może i nam sie uda.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
heidi
za stara na te numery



Dołączył: 16 Paź 2014
Posty: 1891
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 13:29, 11 Sty 2020    Temat postu:

Wydaje mi się, że diagnozę endometriozy stawia się po laparoskopii. Badanie ginekologiczne czy USG ujawniają chyba tylko bardzo wyraźne ogniska choroby.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karafka
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18910
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 14:10, 11 Sty 2020    Temat postu:

Adenomyoze zobaczysz na usg i mrt. Ale to musi byc dobry super sprzet ( usg) i wyspecjalizowane oko.

Endo juz trzeba laparoskopię ale dobre oko pewne ogniska moze zobaczyć i wybadać. Ale do diagnozy potrzeba juz laparo.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sensownosc
pierwszy wykres



Dołączył: 07 Lis 2019
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 14:29, 11 Sty 2020    Temat postu:

Poczekam jeszcze z dwa lub 3 cykle. Jak sie nie uda zajść w ciążę to zobaczę co lekarka mi powie. Ewentualnie zasiegne opinii kolejnych lekarzy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karafka
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18910
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 15:40, 12 Sty 2020    Temat postu:

Wtedy to bym uderzała do specjalistów leczenia niepłodności. Niestety u normalnych ginow czesto traci sie ważny czas i pieniądze.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sensownosc
pierwszy wykres



Dołączył: 07 Lis 2019
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 6:54, 14 Sty 2020    Temat postu:

Teraz nie w temacie ale byc może trochę pokrewne. Jak juz wspominałam, z mężem staramy sie o dziecko. Z perspektywy czasu odnoszę wrażenie, że cos nam daje znać, iz to nie ten moment. Albo ja jestem chora i muszę zażywać leki typu heviran albo maść sterydowa, teraz maz ma opryszczke i faszeruj sie heviranem. Albo przeoczona owulacja albo po prostu nie ten raz. W tym cyklu zarzucilam obserwacje (i mam wrażenie że więcej widze). Im bardziej obserwowałam śluz, tym mniej go mialam. Teraz całkiem odwrotnie. W niedzielę (15dc) czułam prawdopodobnie lewy jajnik. Sporadycznie zdarza mi sie czuć. Do tego było takie białko jaja jakiego dawno nie mialam. Postanowiliśmy to z mężem wykorzystać przy okazji jego powrotu z nart (aspekt stesknienia też sie wlaczyl). I tutaj podczas stosunku odczuwalam bol. Tak jakby ciągnęło mnie od jajnika w dół. Zmiana pozycji trochę pomogła ale nie do końca nazwałbym to najlepszym seksem. Kiedys raz też byla taka sytuacja ale dawno temu. I nawet bym sie z tym pochodziła ale po wszystkim na następny dzień swedzenie i lekkie pieczenie przy ujściu do pochwy. No czy to nie jakiś kolejny znak, ze to jeszcze nie Teraz? Nie staramy sie nie wiadomo jak dlugo ale staje sie to flustrujace.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Muflon
za stara na te numery



Dołączył: 05 Gru 2015
Posty: 1562
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 7:38, 14 Sty 2020    Temat postu:

Nie mam doświadczenia starań o dziecko, ale ogólnie w takich ważnych decyzjach życiowych nie doszukiwałabym się znaków, tylko kierowała tym, czego ja chcę, co myślę i czuję i w jakiej sytuacji życiowej aktualnie jestem. Wesoly Jeśli decyzja dotyczy obojga, to oczywiście również co mąż. Kwestie zdrowotne są na pewno ważne przy staraniach i mogą być obiektywnym powodem do jakiejś przerwy, jeśli lekarz tak zaleci, ale nie znam się, co jest tu istotne, a co nie przeszkadza.

Pieczenie i swędzenie to bym obstawiała infekcję. Ból mógł być np. prozaicznie od przerwy w seksie (skoro m. wrócił z wyjazdu?), zaczynała się już infekcja albo tak wyszło. Oczywiście jak każdy nieprawidłowy objaw bym obserwowała, czy się będzie powtarzał, i ewentualnie powiedziała lekarzowi.

Przepraszam, jeśli niedyskretne pytanie, ale jak długo się staracie?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Busola
za stara na te numery



Dołączył: 08 Lis 2013
Posty: 4072
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 8:41, 14 Sty 2020    Temat postu:

Też bym się znaków nie doszukiwał tylko tak zdrowo rozsądkowi podeszła. Jeśli zdrowotnie masz wątpliwości to może trzeba wyjaśnić ale to tyle.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sensownosc
pierwszy wykres



Dołączył: 07 Lis 2019
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 8:50, 14 Sty 2020    Temat postu:

Meza nie było doby wiec to raczej nie kwestia przerwy bo przed wyjazdem był o całkiem normalnie😉 infekcje obserwuje i w sumie prawie zaleczylam. Heviran wiem ze przy staraniu nie mogę brać albo analogicznie starac sie biorąc ten lek. To tak z ciekawostek około 2 tygodni przerwy musi byc po heviranie jezeli chce sie starać o dziecko.
Staramy sie od września dopiero tak więc nie długo. Z tym ze dwa cykle choroba nas ubiegłą a raz "przegapilam" szczyt sluzu z nadzieja że zwiększe szansę na chłopca😉 wiec suma starań to tak na prawdę 3 miesiąc, który przez opryszczke męża i jego heviran się opóźnia o kolejny miesiąc.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Starania o dziecko
Idź do strony 1, 2  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin