|
..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tato
mistrz NPR-u
Dołączył: 11 Cze 2006
Posty: 733
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 23:33, 09 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
channel napisał: |
Nie wiem, nigdy siebie nie obwiniałam bo NIGDY NIE ZAWLIŁAM ŻADNEGO egzaminu
Wiesz tato, jezeli naprwdę wierzysz, prosisz Boga o pomoc, zgadzając się z tym ze on wie lepiej co jest dla Ciebie dobre, żyje Ci się łatwiej i jestes szczęśliwy z tego co masz. |
pytanie channel czy jak w koncu oblejesz egzamin to bedziesz dziekowała za to Bogu ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
micelka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 10116
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 1:31, 10 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
tato, czy ty się nie nudzisz przypadkiem?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18908
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 10:35, 10 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
channel napisał: | kasik napisał: | prosze, zdradz mi ta tajemnice, jak to robilas plissss...bo ja jak sie nie naucze to na 100% nie zdam |
Może to zabrzmi głupio ale... Modlę sie do dusz w czyjścu cierpiacych. One czekaja na naszą modlitwe, ale też same wiele mogą. Przed samym egazminem zwsze modliłam się aby zapytano mnie z tego co wiem lub z tego czego sie uczyłam. I tak ZAWSZE było. Studiowałam mając maleńkie dziecko, męza i dojeżdżając 270 km (co dwa tygonie) na uczelnię. I utworzylismy ( ja + duszki) cos w rodzaju "spółki" Ja modlę sie w ich intencji i daje na mszę, a one "pomagaja mi" w zyciu codziennym. Tylko nie smiejcie sie ze mnie... |
no to albo jestes super zdolna channel albo masz naprawde jakies chody u tych dusz. i do tego zadnego egzaminu nie oblalas Nie mamy o czym gadac
|
|
Powrót do góry |
|
|
channel
za stara na te numery
Dołączył: 04 Lip 2006
Posty: 4863
Przeczytał: 8 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 11:24, 10 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
kasik napisał: | no to albo jestes super zdolna channel albo masz naprawde jakies chody u tych dusz. i do tego zadnego egzaminu nie oblalas Nie mamy o czym gadac |
Eeeee, nie jestem super zdolna. Po prostu studiowałam cos co sprawiało mi ogromna frajdę, więc nie traktowałem tej nauki jako nauki, ale czytałam bo mnie to interesowało. Kiedyś policzyłam ze samych egzaminów ( w całym zyciu) zdawałam 83 - bez kolokwiów na studiach, i naprawdę nie oblałam ani jedno. Czasamo oceny były gorsze, czasami lepsze. Ale ogólnie studia skonczyłam ze srednia 4,7.
A chody w "niebie" mam. Wiem o tym. Pomagają mi duszki i moja świętej pamieci mama.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18908
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 11:26, 10 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
no to ja sie w 13 egzaminach zmieszcze, ale to sa kobyly
|
|
Powrót do góry |
|
|
channel
za stara na te numery
Dołączył: 04 Lip 2006
Posty: 4863
Przeczytał: 8 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 11:38, 10 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Ksik, dolicz egazminy do szkoły sredniej, egzaminy maturalne, egzaminy na stuia...pewnie więcej tego będzie niż 13
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18908
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 11:46, 10 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
nie, no ja mowie o tych co na studiach tylko a na studia nie mialam egzaminu tylko do sredniej szkoly, no i matura. ale to bylo pikus wszystko
|
|
Powrót do góry |
|
|
fresitka
Gość
|
Wysłany: Pią 21:50, 10 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
a ja chce podniesc na duchu wszystkie starajace sie o malenstwo. wlasnie dowiedzilalam sie, ze moja kolezanka, ktora sie kilka lat leczyla jest w 19 tyg ciazy. rozwazali juz adopcje, przeszli tyle badan, roznych zabiegow, stanow depresyjnych,ale udalo sie i w marcu jak Bog pozwoli przytula swoje malenstwo nie traccie nadziei
|
|
Powrót do góry |
|
|
tato
mistrz NPR-u
Dołączył: 11 Cze 2006
Posty: 733
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 22:39, 10 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
fresitka - nie zbaczaj z tematu
wracając do egzaminow to widac ze channel nie ma prawa jazdy jeszcze
|
|
Powrót do góry |
|
|
channel
za stara na te numery
Dołączył: 04 Lip 2006
Posty: 4863
Przeczytał: 8 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 22:52, 10 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
tato napisał: | fresitka - nie zbaczaj z tematu
wracając do egzaminow to widac ze channel nie ma prawa jazdy jeszcze |
I tu się mylisz tato. Zdałam za 1 razem! Prawko mam od 6 lat. I jak wskazuje licznik samochodu sama zrobiłam 60 000 kilometrów! Uwielbiam prowdzić autko, za kierownicą odpoczywam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
espree
za stara na te numery
Dołączył: 17 Cze 2006
Posty: 10164
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 23:09, 10 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
channel napisał: | tato napisał: | wracając do egzaminow to widac ze channel nie ma prawa jazdy jeszcze |
I tu się mylisz tato. Zdałam za 1 razem! Prawko mam od 6 lat. I jak wskazuje licznik samochodu sama zrobiłam 60 000 kilometrów! Uwielbiam prowdzić autko, za kierownicą odpoczywam. |
channel,
czy mogę postawić Ci piwo? :chlam:
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18908
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 10:26, 11 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
no ba!! ja tez zdalam za pierwszym razem, tylko ze zrobilam juz dobre 150 tysiecy i tez 6 lat
|
|
Powrót do góry |
|
|
fresitka
Gość
|
Wysłany: Pon 22:26, 13 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
tato a kto zalozyl watek i na jaki temat? wydaje mi sie ze ola w zwiazku ze swoim rozczarowaniem...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 13:57, 17 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
wracając do wątku, który rozpoczeła Ola:
Często mam takie napady wściekłości i bardzo to rozumiem...czekamy na dzidzię już ponad rok...i nic, a ja jestem nerwus i niecierpliwiec z natury...
Mimo to staram się codziennie dziękować Bogu za to co mam, bo mam: jakby to okreslił tato "normalne życie" a nie zawsze tak było....
i nie chodzi akurat o zdawanie czy nie egzaminów (skończyłam nauki polityczne ze średnią 5.0) ale przez wiele lat byłam nieszczęśliwa, niezadowolona z życia, z miłości, z siebie samej....
ale to się zmieniło, i wiem, że ma bardzo duży związek z wiarą...
jestem szczęśliwa i potrafię się cieszyć z codzienności, normalności, tego, że mam fajnego męża , cudownych rodziców, brata, sympatycznych ludzi w pracy, brak problemów finansowych, jesteśmy wszyscy zdrowi....
i czasem sobie tak właśnie myślę, że choć marzę o dziecku (niejednym!)...i nie mogę się go doczekać, to jest za co dziękować..... i z czego się cieszyć.....
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|