|
..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
turante
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 22 Cze 2014
Posty: 206
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: podkarpacie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 22:13, 14 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Może nie było jeszcze owu? Skoku nie widać, więc ten wcześniejszy ładny sluz wynikal z przymiarki do owu, a potem się organizm rozmyslil i może teraz jest kolejna przymiarka? Oby skuteczna tym razem
|
|
Powrót do góry |
|
|
siabasz
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 24 Kwi 2010
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 22:59, 14 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
właśnie dzisiaj na ten temat rozmyślałam czy przypadkiem te bóle brzucha nie zwiastowały owulacji i jednak dzisiaj też mnie trochę pobolewał karmiąc piersią ale wczoraj był to też bardziej ból kujący....oby tym razem się udało
szkoda tylko, że teraz nie badałam szyjki macicy:/ przy wcześniejszym szczycie śluzu była ona miękka a dziś jest już twarda, może wczoraj była jeszcze miękka?
Ostatnio zmieniony przez siabasz dnia Pią 23:05, 14 Lis 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
siabasz
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 24 Kwi 2010
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 20:53, 16 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
skoku temperatury nadal brak, czy może to być cykl bezowulacyjny? jak to rozpoznać?
|
|
Powrót do góry |
|
|
siabasz
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 24 Kwi 2010
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 15:28, 20 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
turante napisał: | Może nie było jeszcze owu? Skoku nie widać, więc ten wcześniejszy ładny sluz wynikal z przymiarki do owu, a potem się organizm rozmyslil i może teraz jest kolejna przymiarka? Oby skuteczna tym razem |
Turante miałaś rację za pierwszym razem mój organizm mógł się przymierzać ale się rozmyślił a teraz była owu byłam na USG i dr stwierdziła obecność ciałka żółtego polecała poczekać jeszcze z 10 dni i jeśli nie będzie @ to zrobić test ciążowy mam nadzieję, że się udało ale mam pewne wątpliwości bo przytulaniec był co prawda w dzień szczytu śluzu ale w następny dzień po bólu owulacyjnym a mówi się, że kom jajowa żyje od 6-24 h
|
|
Powrót do góry |
|
|
siabasz
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 24 Kwi 2010
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 11:54, 24 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
ika napisał: | Od powiedzmy 36.7 w gorę ale przy ciąży zwykle jest od ok 36,9 do nawet 37,5. |
jak widzicie mam od 4 dni temp. ponad 37' z jedną spadkową 3go dnia... czy to może oznaczać, że w tym cyklu się udało? jak sądzicie? jak było w Waszym przypadku? bo na test ciążowy chyba za wcześnie
|
|
Powrót do góry |
|
|
matunia
za stara na te numery
Dołączył: 20 Lut 2012
Posty: 2827
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 12:07, 24 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
siabasz na tym etapie cyklu za wcześnie, żeby coś przypuszczać. Gdybyś 14 lub 15 dnia fl miała 37 to mogło by oznaczać, że się udało
|
|
Powrót do góry |
|
|
siabasz
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 24 Kwi 2010
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 12:22, 24 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
wiem, wiem, że za wcześnie co tu mówić ale przeglądając moje karty sprzed ciąży i nawet te ostatnie dwa cykle to nigdy temperatura nie była wyższa niż 36,9 i dlatego głośno się zastanawiam...
Ostatnio zmieniony przez siabasz dnia Pon 12:23, 24 Lis 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Basiek
początkujący NPR-owicz
Dołączył: 31 Paź 2013
Posty: 130
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: R..... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 14:37, 24 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się z Matunią,że na tym etapie za wcześnie, żeby coś przypuszczać... Jeśli temperatura utrzymuje się na wyższym poziomie więcej niż 15- 18 dni - to wtedy można przypuszczać,że coś jest na "rzeczy"...
Ja np. jestem z tych osób, które mają niskie temperatury i w ciąży nawet ani jednej temperatury nie miałam powyżej 37 stopni... Każdy organizm jest inny...
|
|
Powrót do góry |
|
|
chocolate_puma
początkujący NPR-owicz
Dołączył: 20 Kwi 2009
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:51, 21 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
Siabasz, przykro mi z powodu śmierci Twoich Dzieci.
Widzę, że Twoja faza lutealna szybko wróciła do przyzwoitej długości. Czy to dlatego, że rzadziej karmiłaś, czy faza sama się wyregulowała przy niezmiennej częstotliwości karmień?
Czy ktoś jeszcze podzieli się doświadczeniem? Po ilu cyklach faza lutealna wróciła u Was do długości 10 dni i powyżej przy karmieniu? Czy musiałyście ograniczać karmienie, żeby się wydłużyła?
|
|
Powrót do góry |
|
|
siabasz
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 24 Kwi 2010
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 13:25, 22 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
u mnie niestety najprawdopodobniejszą przyczyną nieutrzymania ciąż to nietrwałość ciałka żółtego... gin kazała zrobić miesiąc przerwy od starań i przy kolejnym cyklu od 3go dnia wyższych temp. brać progesteron...
jeśli chodzi o moje cykle z krótką fazą lutealną to przyczyną było brak owulacji. Dopiero w listopadzie miałam owulację także kilka cykli musiało minąć. Po za tym to dwa cykle miałam gdy mój organizm dwa razy podchodził do owu i dopiero za drugim razem było jajeczkowanie.
Co do karmień to w ciągu dnia było różnie ale w nocy co 1,5 -2 h. Odstawiłam dopiero 9.02 kilka dni po pozytywnym teście ciążowym bo strasznie mnie brzuch bolał przy karmieniu aż mnie mdliło (zapewne przez skurcze macicy).
Ostatnio zmieniony przez siabasz dnia Śro 13:32, 22 Kwi 2015, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
chocolate_puma
początkujący NPR-owicz
Dołączył: 20 Kwi 2009
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 13:58, 22 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
Siabasz, ja też straciłam dwoje dzieci, z tym że przed ciążą donoszoną. Przeraża mnie, że mogłabym stracić kolejne.
Czy Twoja gin wiąże niewydolność ciałka żółtego z karmieniem?
|
|
Powrót do góry |
|
|
siabasz
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 24 Kwi 2010
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:43, 22 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
chocolate_puma napisał: | Siabasz, ja też straciłam dwoje dzieci, z tym że przed ciążą donoszoną. Przeraża mnie, że mogłabym stracić kolejne.
Czy Twoja gin wiąże niewydolność ciałka żółtego z karmieniem? |
Ja też sobie tego nie wyobrażam dlatego miesiąc przerwy i zobaczymy...może progesteron pomoże.
A co do powiązania z karmieniem to nie wiem bo nawet się nie pytałam. Poroniłam też prawie 2 miesiące po odstawieniu córki...
|
|
Powrót do góry |
|
|
chocolate_puma
początkujący NPR-owicz
Dołączył: 20 Kwi 2009
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 14:12, 22 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
chocolate_puma napisał: | Po ilu cyklach faza lutealna wróciła u Was do długości 10 dni i powyżej przy karmieniu? Czy musiałyście ograniczać karmienie, żeby się wydłużyła? |
Sama sobie odpowiem, może komuś się przyda.
W pierwszym cyklu po porodzie przy karmieniu piersią faza lutealna wyniosła u mnie 8-9 dni. W drugim już przyzwoite 13 dni bez wymuszonych zmian w częstotliwości karmień (wyniki badania poziomu progesteronu w normie), ale I faza była wydłużona do 30 dni.
W trzecim cyklu długość I fazy jak przed porodem, III faza w toku.
Powrót cykli po 12,5 miesiąca.
|
|
Powrót do góry |
|
|
krówka
za stara na te numery
Dołączył: 18 Maj 2015
Posty: 5622
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 17:42, 22 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Mi cykle wróciły po 4, 5 miesiacach od urodzenia. Kamiłam piersią zgodnie z LAM. W drugm i trzecim m-cu miałam już plamienia śródcykliczne. Śluz typu płodnego prawie cały czas na przemian z wilgotno.
Pierwszy cykl 7 dni fl. Potem 10, 11. Po zakończeniu karmienia 9 mcy po porodzie wiele się nie ruszyło max. 12-dwa razy 13 i nic ponad.
Przed dziekiem tez raczej krótkie ale dopracowałam róznymi lekami, metodami do 14 więc to postęp z 11 był.
Reguły na cykle z karmieniem nie ma, ale warto pytać. Czasem powrót płodności jest genetyczny u mnie tak było, a czasem nie. Jak w NPR nic nie wiemy na pewno należy prowadzić obserwację na bieżąco.
Ostatnio zmieniony przez krówka dnia Pon 17:43, 22 Cze 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna
-> Starania o dziecko Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10
|
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10
|
Strona 10 z 10 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|