..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

kaska

czesc staram sie z narzeczonym juz prawie rok a tu nic dodam tez ze mam bardzo bolesne miesiaczki i nie regularne ale dawniej tak nie bylo i mialam je regularne co mam robic?

bakteria

Iść do ginekologa Wesoly

Przyczyn może być 100, bez sensu zgadywać Mruga

kaska

ale to jest normaalne ze mam tak z ta miesiaczka czy nie?

bakteria

Nie, to nie jest normalne.

ewunia23

mysle ze odpowiedz iz to nie jest normalne nasuwa sie sama,

rok to nie jest szmat czasu,wszystko bedzie dobrze,
ale przejsc sie do lekarza jest jak najbardziej wskazane

kukułka

co to znaczy nieregularne? Bo jeśli to że raz cykl trwa 28 a raz 30 dni to to JEST regularne. No ale jeśli raz 20 raz 30 raz 50 to to prawidłowe nie jest

Aniąt

kukułka

też nie cierpię gadania w stylu nie martw się itd.

milunia

Z ta nienormalnością to chodzi wam tylko o regularność czy o bolesność?

Mi tramal nie pomaga na ból, nikt nie umie mi pomóc, ginowie mówią że juz tak jest i już a ja nauczyłam się liczyć moje życie od okresu do okresu...

Sorry za offtopa.

kukułka

może po ciąży ci przejdzie? Ją po ciąży mam dużo przyjemniekrze i mniej bolesne te dni.

abeba · Gość

Tramal to b. mocny lek, chyba przesada, zeby to brać na @.
Skoro aż tak boli:
Miluniu, czy miałaś usg pod kątem endometriozy?
Czy próbowałaś brać leki typu NLPZ już 2-4 dni przed spodziewaną @ - mi to pomagało. A jak zaczęłam się starać o dziecko, to ginka kazała odstawić NLPZ żeby potencjalnego zarodka nie truć, tylko brać jakąś kombinację witamin z grupy B.
Piszę tutaj bo może przyda się też kasce.

milunia

Ech ostatnie i jedyne usg miałam chyba z 10 lat temu. Nikt mi nie zalecał tego badania mimo sygnalizowania bólu. Ja juz się z tym pogodziłam że tak musi być, lekarze nie zwracają uwagi na takie pikusie jak ból przy okresie, zbywali to, kazali brać apap... więc przestałam się skarżyć. Na studiach problem się rozwiązał, bo nikt nie przywiązywał uwagi do nieobecności, więc mogłam sobie pozwolić na te 2 dni wyłączenia się z życia

Mi został uraz tylko takiego rodzaju, że irytuje mnie mówienie że przy porodzie boli sto razy bardziej, koszmarnie mnie to denerwuje, bo zazwyczaj mówią to ludzie co nie wiedzą, co to ból przy okresie i takim sposobem mogą niepotrzebnie podziałać na wyobraźnię i zniechęcic niesamowicie do naturalnego porodu, ba nawet do posiadania dzieci. Ból bólowi nierówny - może czyjeś "100 razy bardziej" to dla mnie tylko 2 razy bardziej

och ale zaśmieciłam wątek, zaraz Bystra mnie ochrzani Laughing

szarotka

ale to 100 razy bardziej niż normalny ból miesiączkowy, a nie taki jak u ciebie. Swoją drogą wcale nie uważam, że 100 razy powiedziałabym ze 3-4 najwyżej Mruga

dorotkl

Miluniu ja mam mięśniaka na macicy i lekarz pytał czy mam bolesne miesiączki bo to by wskazywało na tego mięśniaka. Ja nie mam zbyt bolesnych @, na szczęście. Lekarz stwierdził, że to dlatego, że mięśniak jest bardzo mały i narazie się nie rozwija. Mam fart. Ale w razie bolesności mam szybko zgłosić się do lekarza... Dziwne, że przy takich bolesnych miesiączkach jak Twoje nie miałaś usg Confused

Czasem w ogóle nie wiem skąd ci lekarze się biorą Confused

milunia

No dobrze, to zapisze się do lekarza i poproszę o badanie.
Ale ja uważam że te bóle siedzą w mojej głowie... Ja niesamowicie somatyzuje.