|
..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gagusia
za stara na te numery
Dołączył: 04 Lip 2006
Posty: 5163
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 18:25, 30 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
ola78 napisał: |
Ja panicznie wręcz boje sie porodu - bólu też, ale przede wszytkim tego, że mi dziecko uszkodzą. Trochę sie w swojej pracy naoglądałam. :sad:, a jeszcze do tego byłam taka głupia, że poczytałam sobie podręczniki do ginekologii. Wolę już żeby mnie bolało, zebym miała paskudną bliznę (o poważniejszych komplikacjach nie myślę) niz drżeć o zdrowie dzieciaka. Może gdyby wszystko szło prawidłowo, to zdecydowałabym się poród s.n. Jednak według kardiologa i tak powinnam być przygotowana na cc, a wiec moje rozterki, co wybrać już wielkiego znaczenia nie mają. |
ty w swojej pracy (dobrze pamiętam żeś prawnik?) to się pewnie naoglądałaś właśnie tych uszkodzonych, bo zadowoleni i zdrowi raczej do prawników nie lecą, więc możesz mieć zaburzone proporcje. z punktu widzenia medycznego to zarówno dla matki jak i dziecka poród naturalny jest zdrowszy. a coś ty tam wyczytała w tym podręczniku ginekologii? bo ja po zajęciach z ginekologii to zyskałam przekonanie, że to wszystko naprawdę jest świetnie do siebie dopasowane (znaczy dziecko do kanału rodnego) i właściwie to nie ma się czym martwić, bo jeśli matka i dziecko są normalnych wymiarów to wszystko jakoś pójdzie.
a tak z zawodowej ciekawości, (nie odpowiadaj jeśli jestem zbyt wścibska), to co masz kardiologicznego? nas niby uczyli, że kardiologiczne wskazania do cięcia to tylko przy niewydolności serca, ale dużo jest takich stanów, że wskazane jest skrócenie drugiego okresu porodu. przy takim wskazaniu to ja bym się też zdecydowała na cięcie, bo to skracanie to faktycznie może dziecku zaszkodzić.
|
|
Powrót do góry |
|
|
to ja kajanna
Gość
|
Wysłany: Sob 18:44, 30 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Gagusiu, to ja w takim razie mam pytanie - czy na ginekologii uczą, że nacinanie krocza jest ze wszech miar wskazane, czy raczej się od tego odchodzi?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kryśka
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 18 Lip 2006
Posty: 1030
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 20:30, 30 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Jasne, ze mam zaburzone proporcje - statystycznie szansa, ze urodze zdrowe dziecko jest o wiele większa niż to, ze będą kłopoty. Ale co zrobic, ze się boję? Boje się i już. Moja kuzynka pracuje z uposledzonymi dziećmi i część z nich to nie są własnie dzieci, podczas porodu których zwlekano z cesarką - tez bała się rodzić sn, ale jak przyszło co do czego, to urodziła sn i nawet twierdzi, ze było fajnie.
Co mam z pikawką? Niby nic strasznego. Zespół Barlowa (wypadanie płatka), w dobowym Holterze wyszło mi ponad 200 skórczy dodatkowych nadkomorowych i kilkanaście komorowych. Do tego tendencja do bradychardii do '40. No i niedocisnienie. To nie sa bezwzględne wskazania do cc, ale powinnam się na nie przygotować. Decyzję podejmie się przed porodem. Pisałam, ze gdyby wszystko szło prawidłowo, to pewnie zdecydowałabym się jednak na poród sn. Niestety, problemy z pikawka sa u nas rodzinne - ciotka jest po przeszczepie zastawki. :sad:
I taki drobiazg - troche przykro mi się zrobiło po przeczytaniu zdania o osobach, które "latają do prawników". Tak, jakby chodziło im tylko o kasę. Pracowałam w sądzie i tam spotykałam ofiary błędów (albo i nie, ja tego nie rozstrzygałam). Dla równowagi - widziałam tez sporo wyłudzaczy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gagusia
za stara na te numery
Dołączył: 04 Lip 2006
Posty: 5163
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 21:10, 30 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
ola78 napisał: |
I taki drobiazg - troche przykro mi się zrobiło po przeczytaniu zdania o osobach, które "latają do prawników". Tak, jakby chodziło im tylko o kasę. Pracowałam w sądzie i tam spotykałam ofiary błędów (albo i nie, ja tego nie rozstrzygałam). Dla równowagi - widziałam tez sporo wyłudzaczy. |
nie chodziło mi o kasę, raczej o pociąganie do odpowiedzialności. może niezbyt fortunnie to ujęłam, następnym razem pomyślę zanim napiszę. a co do Twojego serca to chyba faktycznie wszystko wyjdzie w praniu, oby było dobrze
kajanna napisał: | Gagusiu, to ja w takim razie mam pytanie - czy na ginekologii uczą, że nacinanie krocza jest ze wszech miar wskazane, czy raczej się od tego odchodzi? |
wiesz co, tego nie pamiętam. w praktyce wiem, że raczej przy pierwszym dziecku się nacina prawie zawsze, ale to chyba przede wszystkim zależy od położnej z którą rodzisz - jaki ona ma pogląd na sprawę i jak się z nią umówisz
|
|
Powrót do góry |
|
|
kajanna
za stara na te numery
Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 4032
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:25, 30 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Jak to w praktyce wygląda, to mniej więcej wiem, bo się sporo naczytałam, ale byłam ciekawa, czego uczą lekarzy na studiach. No ale skoro masz inną specjalizację, to trudno, żebyś wszystko pamiętała.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kryśka
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 18 Lip 2006
Posty: 1030
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 21:34, 30 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Kajanno - ponoc sa baloniki, za pomoca których ćwiczy się rozciąganie krocza. Co do szczegółów to się niestety nie orientuję.
|
|
Powrót do góry |
|
|
to ja kajanna
Gość
|
Wysłany: Sob 21:44, 30 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Epi-no.
Na razie jeszcze nie jestem na tak zaawansowanym etapie przygotowań do porodu, na razie staram się zajść.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|