Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Odległe planowanie
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 17, 18, 19 ... 106, 107, 108  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Starania o dziecko
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Smużka
za stara na te numery



Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 2973
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: W-wa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 22:49, 15 Sty 2011    Temat postu:

ika napisał:
Nie no właśnie jak ja was tak czytam, to mi się wydaje, że z nami jest nie tak coś. W ogóle to teraz się rzadziej kochamy niż wcześniej, bo mi się wydawało, że mężowi spadło libido i w ogóle i on też się zastanawiał nad tym. A kiedyś leczył się na hiperprolaktemię, ale już niby było ok. Wysłałam go na badania ostatnio i znowu ma prolaktynę za wysoko Smutny To pewnie przez to, a martwię się jak to wpływa na płodność...

Też się cieszę, że się tak dobraliśmy, chociaż i u nas czasami są zgrzyty, jak jedno jest wypompowane po pracy, a drugie chce akurat. Albo jak trzeba zrobić badania na płodność więc siłą rzeczy parę dni się powstrzymać, a mąż zapomniał o tym i "nie nastawił się psychicznie" Mruga


Wszystko z Wami ok. Mruga
U nas częstotliwość współżycia spadła dopiero jakieś pół roku temu (po 2 latach seksu). Początkowo zawsze mieliśmy więcej "serduszek" niż dni cyklu. Potem porównywalnie, a teraz (z wyjątkiem ostatnich 2 cykli) zwykle dni cyklu jest 2 razy więcej niż seksu.
Nie wiem.. Może mija nam faza nienasyconej fascynacji sobą nawzajem?
Zrobiliśmy się wybredni - gdy jesteśmy zmęczeni, zestresowani to odpuszczamy sobie. Wcześniej nie istniało takie zmęczenie, które by nas mogło powstrzymać. Czasem trochę tęsknię, a czasem myślę, że teraz jest lepiej. Wesoly
A jak zaczniemy się starać to w ogóle będzie super.

Tylko zęby muszę wyleczyć, bo zaniedbałam je i nazbierało się.. Oj nazbierało. Smutny Byłam w tym tyg. u dentysty, za tydzień też idę.
Chyba tak ze 3 czwartki jeszcze mi to zajmie.
A jednego zęba mam problematycznego. Skubaniec z zewnątrz był idealny (mam bardzo twarde szkliwo), a po rozwierceniu masakra. Mam teraz założony opatrunek tymczasowy z tlenku cynku. A za jakiś czas się okaże, czy to wystarczy i można go wypełnić, czy też leczenie kanałowe. Smutny
Ciekawe jak się ma ciąża do takiego leczenia. Zapytam w czwartek.
Dentystka to moja dalsza rodzina - Super genialna babeczka (i zawsze spora ulga dla portfela!). Na pewno coś wykombinuje. Oby!
Nie mogę sobie darować, że tyle czasu zwlekałam z dentystą.. Może nie byłoby tak źle.. Mądry Polak po szkodzie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ika
junior admin



Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 0:58, 16 Sty 2011    Temat postu:

No to dobrze, że nie tylko ja taka zaserduszkowana No właśnie mi libido w ogóle nie spada, mężowi tylko coś ostatnio, już się nie mogę doczekać, aż zacznie jeść leki na tą wysoką prolaktynę Mruga

Tak z tymi starankami już jest, że człowiek zaczyna zwracać uwagę na zdrowie i musi naprawiać to co zaniedbał. Nam też tyle kasy idzie na lekarzy ostatnio, że aż wolę tego nie liczyć I dentysta i ginekolog i jeszcze mąż będzie miał zabieg na nodze Do tego wszystkie badania, USG i inne, a co lekarz, to więcej nam chorób wynajduje
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karafka
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18915
Przeczytał: 4 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 13:06, 16 Sty 2011    Temat postu:

Jadzia napisał:


Jednak moim zdaniem również pary niebędące małżeństwem, a mieszkające razem, powinny same się utrzymywać. Nawet jeśli studiują. Bo skoro korzystają z praw takich, jak małżeństwo - wspólne łóżko, finanse, decyzje, kuchnia itd., to dlaczego brak papierka/sakramentu ma ich upoważniać do brania kasy od rodziców?? To jest hipokryzja. Albo uznajemy, że nieważne, czy jest się małżeństwem, czy nie, rodzice utrzymują studenta mieszkającego z partnerem, partnerką/żoną, mężem. Albo że skoro żyje się w dorosłej relacji partnerskiej, utrzymuje się samemu. Niestety coraz częściej spotyka się wiecznych studentów, którzy latami żyją sobie słodko z połówką za kasę rodziców. A jak ktoś chce wziąć ślub podczas studiów, to wszyscy się dziwią. Podczas gdy takie pomieszkiwanie razem staje się powoli normą.



nie do konca sie zgodze Mruga to nie jest taka latwa sytuacja jak sie niektorym wydaje. przeciez mozna mieszkac osobno np. w akademiku a i tak raz sypiac, jesc, mieszkac nieoficjalnie u jednego. oj czesto to widzialam, a rodzicow w oczy tak nie kluje wtedy to jaka to roznica? czy rodzic daje na chleb jak sie mieszka osobno czy z kims? z kims ma sie tez taniej, czyli rodzic nawet moze przyoszczedzic
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fresita
Moderator



Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 19043
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 14:06, 16 Sty 2011    Temat postu:

a ja sie zgodze z Jadzią Mruga skoro ktos sie "bawi w dom" zyjac w konkubinacie, to niech sie sam finansuje
a jak para studiuje i sie pobierze to tez rodzice zaoszczedza tak jakby zyli w konkubinacie Mruga a tak przynajmniej powstaje nowa rodzina z blogoslawienstwem rodzicow wiec to finansowanie jest jakby "bezpieczniejsze" niz inwestowanie w konkubinat


Ostatnio zmieniony przez fresita dnia Nie 14:12, 16 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karafka
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18915
Przeczytał: 4 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 15:53, 16 Sty 2011    Temat postu:

Ja w ogole nie rozumim tego slowa bawic w dom. bawic sie mozna lalkami.

do tego na szczescie nie wszyscy rodzice sa tak w tym temacie wrazliwi.moim nie przeszkadzalo ze dzielilam sie wszystkim z czlowiehkiem ktorego kocham. a gdyby im przeszkadzalo to trudno, dalabym i bez nich rade. studia by troche mocniej ucierpialy ale robilabym to co ja uwazam za stosowne. wkoncu bylam pelnoletnia
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Smużka
za stara na te numery



Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 2973
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: W-wa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 18:24, 16 Sty 2011    Temat postu:

ika,
Nam się zbiegają wydatki ślubne.. I ślubne zęby mojego Wojtka.
On ma w zębach stare plomby i dopiero jak teraz poszliśmy razem, to dentystka uznała, że czas je zmienić i już mu jedną zmieniła.
Zostało jeszcze sporo. I jeszcze wypełnienie ubytków na jedynkach i dwójkach - z przodu - Wojtek miał kiedyś coś naprawiane i owo stare wypełnienie zmieniło kolor (kawa, papierosy) - Ma teraz zęby w żółto-pomarańczowe plamy, co od razu się rzuca w oczy jak tylko usta rozchyli. Koszmarnie to wygląda i chcemy koniecznie zmienić to przed ślubem!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
minnesota
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 11 Cze 2010
Posty: 1179
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Dolny Śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 18:52, 16 Sty 2011    Temat postu:

Ja też się za zęby wzięłam, mimo że mnie bolało tylko troszkę - to u mnie oznaka odpowiedzialności... Kwadratowy No i kanałowe wyszło, oczywiście. Ale powinnam załatwić wszystkie zęby przed ewentualną ciążą, bo w rodzinie mamy się kobietom zęby w ciąży sypią. Może zrobię wszystkie zęby w parę lat? Kwadratowy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ika
junior admin



Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 18:52, 16 Sty 2011    Temat postu:

No to widzę, że Wam kasa też tak ucieka jak nam teraz, tylko nam przez staranka, a Wam przez ślub. Mój mąż też ostatnio po 6 latach poszedł do dentysty i już ponad 500zł zostawił Wsciekly a jeszcze go ze 3 plomby czekają. Tak to jest z tymi facetami

(A tak offtopowo, to Smużka tak mi się śmiać chce, bo zaczynam mieć identyczny zwierzyniec w domu jak Ty. Miałam 5 szczurów (3 zostały) i dwa koty, a dzisiaj jeszcze zaadoptowałam parkę świnek (samiczka w ciąży), bo się jednemu takiemu znudziły i nam oddał )
Powrót do góry
Zobacz profil autora
buba
za stara na te numery



Dołączył: 18 Lip 2010
Posty: 14381
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: śląskie i dolnośląskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 19:27, 16 Sty 2011    Temat postu:

Jadzia napisał:
Jednak moim zdaniem również pary niebędące małżeństwem, a mieszkające razem, powinny same się utrzymywać. Nawet jeśli studiują. Bo skoro korzystają z praw takich, jak małżeństwo - wspólne łóżko, finanse, decyzje, kuchnia itd., to dlaczego brak papierka/sakramentu ma ich upoważniać do brania kasy od rodziców?? To jest hipokryzja. Albo uznajemy, że nieważne, czy jest się małżeństwem, czy nie, rodzice utrzymują studenta mieszkającego z partnerem, partnerką/żoną, mężem. Albo że skoro żyje się w dorosłej relacji partnerskiej, utrzymuje się samemu. Niestety coraz częściej spotyka się wiecznych studentów, którzy latami żyją sobie słodko z połówką za kasę rodziców. A jak ktoś chce wziąć ślub podczas studiów, to wszyscy się dziwią. Podczas gdy takie pomieszkiwanie razem staje się powoli normą.


Zgadzam się w zupełności Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Smużka
za stara na te numery



Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 2973
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: W-wa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 19:51, 16 Sty 2011    Temat postu:

ika, kotów mi brakuje. I zastanawiam się nad papużkami nierozłączkami.
Ale jeszcze nie teraz. może zamiast szczurów kiedyś.

Ja u dentysty nie byłam chyba od czasów liceum (nie pamiętam nawet). No to mam teraz za swoje.. Smutny
Badania na toxo i cytomegalię zrobię za 2 tyg. - jak mąż dostanie nową wypłatę, bo z tej już nie starczy.

Pomyśleć, że od 5 lat mam tą samą kurtkę zimową i marzyła mi się nowa teraz. Czekałam na wyprzedaże, a tu kasy nie ma. Na dodatek moja przecudna upatrzona kurtka wcale nie jest przeceniona (może jeszcze będzie)!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cera
za stara na te numery



Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 8066
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 23:29, 16 Sty 2011    Temat postu:

Dentysta ja podleczyłam w obu ciąż, korzystając z 3 darmowych wizyt które kobiecie w ciąży się należą, potem troche na nfz i prywatka też.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ika
junior admin



Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 0:03, 17 Sty 2011    Temat postu:

Kobiecie w ciąży się 3 darmowe należą? Tak całkowicie? To fajnie, może poczekam z moją jedną plombą

Smużka, ale masz psy zamiast kotów Nierozłączki są fajne i ładne, ale mają jedna wadę - bardzo przenikliwy pisk, jeden z najgorszych u papug Całe życie marzyłam o papugach...ale mam koty:)

Mi też się kurtka nowa marzyła, ale kupiłam sobie ostatnio buty i sukienkę, a dzisiaj też kupę ubrań, więc na razie mam wyrzuty sumienia, że za dużo wydaję ostatnio Mad
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gagusia
za stara na te numery



Dołączył: 04 Lip 2006
Posty: 5163
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 0:05, 17 Sty 2011    Temat postu:

Wiecie co, z tą "zabawą w dom" to gadacie jak stare ciotki. Rozumiem, że na tym forum konkubinat jest źle widziany, ale ostatecznie nie każdy ma obowiązek być wierzący, praktykujący i nie wiem co jeszcze Confused Stawianie znaku równości pomiędzy konkubinatem a niepoważnym podejściem do życia to tak samo krzywdzące jak równanie stosowania antykoncepcji z usunięciem ewentualnej nieplanowanej ciąży...
Zauważcie, że nasze pokolenie może mieć uraz do instytucji małżeństwa, patrząc na życie swoich rodziców. Na tym forum jest myślę wyjątkowo duży odsetek ludzi wychowanych w szczęśliwych domach, z dobrymi wzorcami. A średnia jest inna. Człowiek patrzy na rozlatujące się życie rodziców, ciotek, znajomych itd i myśli sobie "po co?" Dziwicie się? Bo ja nie... Niektórzy z nich nigdy się nie zdecydują na małżeństwo, mimo iż tworzą naprawdę szczęśliwe związki.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cera
za stara na te numery



Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 8066
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 0:25, 17 Sty 2011    Temat postu:

Tu o leczeniu ciężarnych [link widoczny dla zalogowanych]

Tak właśnie jesteśmy informowani w naszym kraju i tym co się należy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cera
za stara na te numery



Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 8066
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 0:32, 17 Sty 2011    Temat postu:

gagusia! tylko mi powiedz w takim razie dlaczego ja mama i ŻONA jestem mniej uprzywilejowana niż moja szwagierka, która żyje w konkubinacie na takic samych zasadach jak ja? Jej mały- w wieku mojego synka !!! dostał się do przedszkola od tak, bo jest słycaj MATKĄ SAMOTNIE WYCHOWUJĄCĄ DZIECKO ! a mój synek nie, bo ja nie pracowałam tylko mąż. Wszystkich obchodzi tylko papierek, że jest smaotna a za przeproszeniem guzik prawda! Żyją jak mąż z żona, pracują, prowadza gospodarstwo domowe jak ja czy którakolwiek z nas. Czy ktoś z przedszkola choc raz się zastanowił kto odbiera ich synka od wrzesnia z przedszkola? No nie, bo papier waznijeszy a odbiera dzień w dzień jego tata... tak samo z dodatkami z opieki. Ona pracuje w banku, on na formę...ale ona jak mama samotnie wychowująca dziecko dodatki ma, inne przywywileje też. To jest takie bardzo niesprawiedliwe i kto na kasę leci z tego korzysta...Mnie to denerwuje i mam prawo się czepiać!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Starania o dziecko
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 17, 18, 19 ... 106, 107, 108  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 17, 18, 19 ... 106, 107, 108  Następny
Strona 18 z 108

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin