|
..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mamma
za stara na te numery
Dołączył: 24 Sty 2010
Posty: 7569
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 14:57, 02 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
buba napisał: | Wiecie, takie odczucia też często zależą po prostu od usposobienia rodzeństwa.
Jedni będą potrafili się dogadać, inni mogą się razem męczyć po prostu. |
Dokładnie, to zależy od charakteru każdego z rodzeństwa, ja jako nastolatka mieszkałam jakiś czas sama i jakiś czas z siostrą w pokoju, jak mieszkałyśmy oddzielnie to byłyśmy w super relacjach, jak mieszkałyśmy razem to nienawidziłyśmy się, z bratem nigdy nie mieszkałam dłużej niż kilka dni ale z nim potrafiłam się dogadać.
Mieszkałam też podczas studiów z różnymi koleżankami z jednymi się fajnie mieszkało z innymi się nie dało w ogóle mieszkać
|
|
Powrót do góry |
|
|
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16712
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:44, 02 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
też się wyprowadziłm z domu, by m.in. nie dzielic już małego pokoju z bratem (i nie chodzi ot o, ze on był jakiś fatalny we wspólnym mieszkaniu, no ale jak ma się oo 20 lat to przecież siłą rzeczy się nie da) - wybrałam to kosztem dalszej nauki.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cera
za stara na te numery
Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 8066
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:57, 14 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Tak sobie myślałam, że te wszystkie historie o zajściu w ciąże kiedy struje się prezerwatywy ją wyssane z palca a jednak. Moja kuzynka jest 2 miesiące po porodzie i będzie miała znów dzidziusia:-) Jej już wesoło nie jest. Obym tylko nie znalazła się teraz w tym szczęśliwym procencie.
Od następnego cyklu stwierdziłam, że ograniczam spożycie kawy, bo ostatnio doszłam do 4 szklanek dziennie
---
Dziewczyny, tak wogóle to jak mi kuzynka to powiedziała, że w ciąży a prezerwatywy używali to zaraz mi przemknęła taka myśl ,że mąż mi powiedział tak zaraz po: ale mokro od zewnątrz i ja też mokra była ale stwierdziłam że to od podniecenia mi tak ..teraz wymiękłam nie dlatego, że w ciążę bym np. zaszła ale to, że jestem chora i nawpieprzałam sie gripeksów, polopiryn i innych leków, nie wspominając już w tym, że rzeka wczoraj alkoholu była ..mam doła, że a nóż...gllupol ze mnie ale nie darowała bym sobie.
Ostatnio zmieniony przez Cera dnia Pon 23:03, 14 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
minnesota
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 11 Cze 2010
Posty: 1179
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Dolny Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 23:41, 14 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Małgorzatka napisał: |
Dziewczyny, tak wogóle to jak mi kuzynka to powiedziała, że w ciąży a prezerwatywy używali to zaraz mi przemknęła taka myśl ,że mąż mi powiedział tak zaraz po: ale mokro od zewnątrz i ja też mokra była ale stwierdziłam że to od podniecenia mi tak ..teraz wymiękłam nie dlatego, że w ciążę bym np. zaszła ale to, że jestem chora i nawpieprzałam sie gripeksów, polopiryn i innych leków, nie wspominając już w tym, że rzeka wczoraj alkoholu była ..mam doła, że a nóż...gllupol ze mnie ale nie darowała bym sobie. |
nie do końca rozumiem... chodzi o to, że współżyliście w czasie płodnym, z prezerwatywą, ale byłaś naszprycowana chemią i w razie ciąży, bo gumka mogła ew. pęknąć, boisz się o zdrowie dziecka? czy nic nie zrozumiałam?
|
|
Powrót do góry |
|
|
minnesota
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 11 Cze 2010
Posty: 1179
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Dolny Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 23:48, 14 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
A przedwczoraj się zgadaliśmy z mężem, jakoś do niego dotarły wreszcie moje niewyszukane aluzje. Ja pamiętałam jego ostatnią wypowiedź w temacie ("jeszcze długo nie" - w sensie, że niezależnie od finansów nie czuje się gotowy), a tu nagle, jak załapał, że ja bym chciała, to się okazało, że i on by chciał...
Plan jest taki, że jak oboje, lub chociaż jedno znajdzie w miarę porządną pracę i się usamodzielnimy, to zaczniemy "nieodpowiedzialnie" eksperymentować z I fazą, może się uda dobić i do 12 dnia?
A może się nie uda? :> bo się uda co innego... Co Bóg da, dopóki nie będziemy mieć porządnej sytuacji, gdzie dziecko już, jak to się mówi, będzie odpowiedzialnie i rozsądnie chciane.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cera
za stara na te numery
Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 8066
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 23:56, 14 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Nie teraz jestem chora od 3 dni i jak mi dziś tak kuzynka opowiadała to mnie naszły rozmyślania, że hipotetycznie mogłam tez zajść a ni razu łykając kolejną tabletkę czy wypijając dużą ilość alkoholu nawet nie pomyślałam o tym, że mogła bym zaszkodzić maleństwu.
Przecież każdy stosunek w dni pł nie ważne czy z prezerwatywa czy bez może być teoretycznie rzec owocny.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cera
za stara na te numery
Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 8066
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 23:58, 14 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
minnesota, plan już jakiś jest więc teraz się go trzymać
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cera
za stara na te numery
Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 8066
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 0:02, 15 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
minnesota, nie o ten czas kiedy się kochaliśmy mi chodzilo a o teraz bardziej. Czy ja wiem czy gumka może wogóle pęknąć podczas stosunku? Nam raczej pękały haha jak się napaliliśmy i mężuś szybciorem zakładałi nie zrobił miejsca na powietrze i bammm ale tu przed calkowice i jedna po drugiej ale szajsy niesamowite dawno temu ..wierze natomiast w mikro uszkodzenia jak najbardziej gdzie bestia plemnior sie przeciśnie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
buba
za stara na te numery
Dołączył: 18 Lip 2010
Posty: 14381
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: śląskie i dolnośląskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 10:53, 15 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
minnesota napisał: | A przedwczoraj się zgadaliśmy z mężem, jakoś do niego dotarły wreszcie moje niewyszukane aluzje. Ja pamiętałam jego ostatnią wypowiedź w temacie ("jeszcze długo nie" - w sensie, że niezależnie od finansów nie czuje się gotowy), a tu nagle, jak załapał, że ja bym chciała, to się okazało, że i on by chciał...
Plan jest taki, że jak oboje, lub chociaż jedno znajdzie w miarę porządną pracę i się usamodzielnimy, to zaczniemy "nieodpowiedzialnie" eksperymentować z I fazą, może się uda dobić i do 12 dnia?
A może się nie uda? :> bo się uda co innego... Co Bóg da, dopóki nie będziemy mieć porządnej sytuacji, gdzie dziecko już, jak to się mówi, będzie odpowiedzialnie i rozsądnie chciane. |
Minnesota, cieszę się, że coś u Was ruszyło.
|
|
Powrót do góry |
|
|
minnesota
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 11 Cze 2010
Posty: 1179
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Dolny Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 12:01, 15 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
buba napisał: |
Minnesota, cieszę się, że coś u Was ruszyło. |
tak na dobrą sprawę to ja nie wiem na 100%, czy coś się ruszyło... Ale staram się mieć nadzieję
|
|
Powrót do góry |
|
|
fantada
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 05 Kwi 2009
Posty: 947
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:57, 15 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
A ja zauważyłam, że my już od dosyć dawna się nie trzymamy ściśle zasad... Niby takie prawdziwe starania mamy w planach zacząć za rok a nawet półtora to w niedawnej przeszłości nie raz zaczynaliśmy 3 fazę mimo, że wg zasad powinniśmy jeszcze dzień zaczekać dla pewności. A to wszystko albo świadczy o naszym braku rozsądku (czymże jest rozsądek? ) albo o tym, że faktycznie żeśmy się otworzyli na możliwość poczęcia I jestem bardzo ciekawa czy nasze dziecko pocznie się z eksperymentów z 1 fazą (ostatnio kochaliśmy się 8 dc, a zdarzało mi się mieć cykle 26 dniowe) czy jednak dotrwamy do czasu, w którym planujemy zacząć starania-starania. Sama nie wiem co bym wolała Czasem wolałabym, aby dziecko było niespodzianką - tyle, że we właściwym czasie
Folik oczywiście jem. Nie palę. A alkohol zdarza mi się sporadycznie i w małych ilościach. Ale jak byłam na leku, którego nie można brać podczas starań i ciąży to zachowaliśmy oczywiście większe środki ostrożności.
|
|
Powrót do góry |
|
|
agu
za stara na te numery
Dołączył: 30 Paź 2007
Posty: 3298
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 8:28, 16 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Małgorzatka napisał: | Czy ja wiem czy gumka może wogóle pęknąć podczas stosunku? Nam raczej pękały haha jak się napaliliśmy i mężuś szybciorem zakładałi nie zrobił miejsca na powietrze i bammm ale tu przed calkowice i jedna po drugiej ale szajsy niesamowite dawno temu ..wierze natomiast w mikro uszkodzenia jak najbardziej gdzie bestia plemnior sie przeciśnie. |
może, np. mniej niż 3 miechy po cesarce się zdarza
bez konsekwencji na szczęście, bo mogłoby być bardzo ciężko. Sobie można być otwartym na życie i uznawać antykoncepcje za zło ale większym złem jest raczej nie liczenie się ze swoim i ewentualnym czyimś życiem. Eh... jeszcze dwa miesiące i zrobię sobie usg czy wszystko ok i czy już...
Ostatnio zmieniony przez agu dnia Śro 8:30, 16 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18910
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 9:11, 16 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Małgorzatka napisał: | wierze natomiast w mikro uszkodzenia jak najbardziej gdzie bestia plemnior sie przeciśnie. |
hmmm serio dasz sie na ta propagande nabrac? mikropekniecia i plemiczek przecisniety?
|
|
Powrót do góry |
|
|
walecznaS
Moderator
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 11:12, 16 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
kasik napisał: | Małgorzatka napisał: | wierze natomiast w mikro uszkodzenia jak najbardziej gdzie bestia plemnior sie przeciśnie. |
hmmm serio dasz sie na ta propagande nabrac? mikropekniecia i plemiczek przecisniety? |
|
|
Powrót do góry |
|
|
buba
za stara na te numery
Dołączył: 18 Lip 2010
Posty: 14381
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: śląskie i dolnośląskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 16:10, 16 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
W dodatku jak szybko taki plemnik musiałby się przecisnąć?
Przecież zazwyczaj zaraz po, przy użyciu prezerwatywy się "wychodzi".
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna
-> Starania o dziecko Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 30, 31, 32 ... 106, 107, 108 Następny
|
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 30, 31, 32 ... 106, 107, 108 Następny
|
Strona 31 z 108 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|