|
..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
buba
za stara na te numery
Dołączył: 18 Lip 2010
Posty: 14381
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: śląskie i dolnośląskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 23:00, 06 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Małgorzatka, będę dalej o Tobie pamiętać.
Jeśli będzie taka konieczność możesz rodzić przez cc.
Dobrze, że ta choroba wyszła, teraz będziesz mogła odpowiednio leczyć.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
fantada
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 05 Kwi 2009
Posty: 947
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 12:25, 09 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
A ja coraz więcej myślę o dziecku... Założyłam sobie, że do stycznia się przygotowuję, a od stycznia (mniej więcej) robimy sobie duży luz albo zupełnie porzucamy NPR. Jak się zastanawiam, w jakim miesiącu chciałabym, aby najbardziej się urodziło to stwierdzam, że nie ma dobrego i w sumie mi wszystko jedno Ale chciałabym, aby starania chwilę zajęły
Kto jest w podobnej sytuacji?
Ostatnio zmieniony przez fantada dnia Pon 12:25, 09 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cera
za stara na te numery
Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 8066
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 12:32, 09 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Za wszystkie miłe słowa dziękuję.
fantada, oo fajnie!
|
|
Powrót do góry |
|
|
fantada
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 05 Kwi 2009
Posty: 947
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:34, 09 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Po czym przeczytałam: „Naukowcy, artyści i nauczyciele stanowią kategorię osób pracujących dla własnej satysfakcji i prestiżu, i z tej satysfakcji i prestiżu mają opłacić rachunki i kupić jedzenie".
W takich chwilach "kocham" nasz dzisiejszy świat
Trzymaj się Małgorzatka! Mam nadzieję, że Tobie też się uda pokonać przeciwności
|
|
Powrót do góry |
|
|
gosica502
nauczyciel NPR
Dołączył: 20 Kwi 2010
Posty: 502
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 7:34, 10 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
My właśnie już jesteśmy na etapie wprowadzania sobie sporo luzu, ale obserwacje póki co prowadzę. Jak na razie wyszło z nich że niekoniecznie trzeba zajść w ciążę w 3 dzień przed skokiem ani w drugi dzień wyższej rano
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18910
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 8:01, 10 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
fantada dobre
|
|
Powrót do góry |
|
|
fantada
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 05 Kwi 2009
Posty: 947
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 11:59, 10 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
gosica502 napisał: | My właśnie już jesteśmy na etapie wprowadzania sobie sporo luzu, ale obserwacje póki co prowadzę. Jak na razie wyszło z nich że niekoniecznie trzeba zajść w ciążę w 3 dzień przed skokiem ani w drugi dzień wyższej rano |
Ostatnio dużo o tym rozmawialiśmy ze sobą i przyjaciółmi i stwierdziliśmy, że właśnie to taka pułapka NPR-u. Użytkownikowi zdaje się, że wszystko ma pod swoją kontrolą (bo nie zachodzi w ciążę), ale też rodzi się jakieś "chore" myślenie, że jak przekroczymy granice to od razu ciąża. A tu wcale tak się nie da nad tym panować
Nasz luz jest lekki, zasad 100% nie trzymamy się od dawna. Wiele razy kochaliśmy się drugiego dnia wyższych wieczorem (raz rano) i uważam, że naprawdę trzeba mieć wieeele szczęścia, aby taki seks zaowocował dzieckiem. Podobnie wydłużamy sobie I fazę. Ale nie zdarzyło nam się kochać przy płodnym śluzie...
3 dzień przed skokiem to już większe szanse, ale chodzi pogłoska, że skuteczność zapłodnienia w dniu absolutnie płodne wynosi ogólnie (dla całego społeczeństwa?) ok. 30%.
Mam wrażenie, że coś się we mnie zmieniło i naprawdę mega bym się ucieszyła z dziecka teraz
P.S. Czy uważacie, że pytanie, o to czy dziecko było zaplanowane jest na miejscu czy nie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
gosica502
nauczyciel NPR
Dołączył: 20 Kwi 2010
Posty: 502
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 12:07, 10 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
[quote="fantada"] gosica502 napisał: | M
P.S. Czy uważacie, że pytanie, o to czy dziecko było zaplanowane jest na miejscu czy nie? |
Zależy komu zadane Przyjaciółce czy bliskiej koleżance to ok ale komuś dalszemu to bym się nie odważyła chyba
|
|
Powrót do góry |
|
|
mamma
za stara na te numery
Dołączył: 24 Sty 2010
Posty: 7569
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 13:08, 10 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
fantada napisał: |
P.S. Czy uważacie, że pytanie, o to czy dziecko było zaplanowane jest na miejscu czy nie? |
Uważam, że to chamskie i bezczelne, jak ktoś zadaje takie pytanie :-/ to tak jak zapytać czy chcesz to dziecko czy nie, czy będziesz je kochać czy nie...
no chyba, że bardzo dobrej przyjaciółce, albo jak ktoś sam zacznie o tym opowiadać ale wtedy to nie potrzeba już pytać
|
|
Powrót do góry |
|
|
fantada
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 05 Kwi 2009
Posty: 947
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:40, 10 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Bebe - ja nie uważam, że dziecko niezaplanowane=niechciane. Wiadomo, trzeba spytać delikatnie itd. Ostatecznie uznałam, że chyba jest to nie na miejscu A może lepsze słowo to "spodziewane", a nie "zaplanowane"
Bo moja koleżanka jest w ciąży. Bardzo tym wszystkich znajomych zaskoczyła i nie ukrywam, że bardzo jestem ciekawa, czy to w pełni zaplanowane czy spontanicznie poczęte. No, ale nie spytałam (chyba bym nawet nie umiała). I dobrze. W sumie nie moja sprawa - trzeba poskramiać ciekawość!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18910
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:24, 10 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
dokladnie, co to kogo interesuje to ja naprawde nie wiem
|
|
Powrót do góry |
|
|
okoani
za stara na te numery
Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 1873
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Roztocze ;) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:36, 10 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
fantada napisał: | P.S. Czy uważacie, że pytanie, o to czy dziecko było zaplanowane jest na miejscu czy nie? |
Ja takie pytanie pare razy usłyszałam... wydaje mi się, że zawsze jest ono nietaktowne (w przypadku przyjaciół czy rodziny należałoby poskromić ciekawość i poczekać aż dana osoba sama się "przyzna"), a jeśli zadaje je osoba, która nie należy do grona bliskich, to jest to już szczyt braku kultury (w zależności od konkretnej sytuacji, kontekstu rozmowy, tonu pytania może to być też wręcz chamskie i/lub bezczelne).
|
|
Powrót do góry |
|
|
fantada
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 05 Kwi 2009
Posty: 947
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:57, 10 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Kasik napisał: | dokladnie, co to kogo interesuje to ja naprawde nie wiem |
W przypadku tej pary jest to bardzo ciekawe :> Trzeba znać kontekst
Okoani: a Ty się sama dzieliłaś wiadomością o powstaniu dziecka (spontaniczne/planowane) czy zachowaliście to dla siebie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
okoani
za stara na te numery
Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 1873
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Roztocze ;) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:26, 10 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
fantada - sami z siebie to nikomu nie mówiliśmy, bo i po co to komu (zresztą o samej ciąży powiedzieliśmy naprawdę najbliższemu gronu, później to już poszło pocztą pantoflową). Ale jak np. dziadek zapytał mnie wprost, to Mu powiedziałam prawdę Ogólnie nie miałam jakichś większych problemów z odpowiedzią na takie pytanie, ale mówiąc szczerze nie wiem czy tak samo by to wyglądało gdyby Nasze dziecko było "spontaniczne" (tzn. nie wiem czy powiedziałabym prawdę). Czasami też ta informacja wychodziła przy okazji ogólnej rozmowy o Naszych planach zawodowo-rodzinnych.
A przepraszam - w którejś rozmowie z moją mamą wyraźnie powiedziałam, że chcieliśmy i planowaliśmy dziecko od jakiegoś czasu, bo wkurzały mnie Jej jakieś niejasne aluzje...
|
|
Powrót do góry |
|
|
fantada
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 05 Kwi 2009
Posty: 947
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:40, 10 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Dla mnie to w ogóle ta nomenklatura nie jest taka łatwa. Bo w naszej obecnej sytuacji to dziecko w sumie byłoby nie do końca planowane - no, bo przecież niby chcemy za jakiś czas (ze wzg. na finanse), ale z drugiej strony już dużo mówimy i myślimy o tym dziecko. Na dodatek o niespodziewanym trudno mówić, bo w nprze raczej typowych wpadek nie ma - raczej by było spontanicznie poczęte. I weź tu człowieku tłumacz, jak ktoś spyta
A jak koleżance napisałam, że nadal jestem pod wrażeniem niusa od niej to napisała, że ich to nie zaskoczyło, wręcz przeciwnie. Czyli sama z siebie powiedziała to, o co wszyscy mogli by chcieć spytać I chyba moja z nią znajomość to taki mały grzech (w sensie moich myśli o niej, relacji itd.) - cały czas się z niego staram wyplątać, ale kiepsko idzie Może dzięki tej ciąży zacznę o niej inaczej myśleć
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna
-> Starania o dziecko Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 46, 47, 48 ... 106, 107, 108 Następny
|
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 46, 47, 48 ... 106, 107, 108 Następny
|
Strona 47 z 108 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|