|
..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Cera
za stara na te numery
Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 8066
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 23:40, 28 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Tak, racja.
|
|
Powrót do góry |
|
|
silva
Moderator
Dołączył: 05 Maj 2010
Posty: 5903
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 11:52, 30 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Małgorzatko, tak mnie natchnęło, też powinnam sobie zbadać tarczycę
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cera
za stara na te numery
Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 8066
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 23:00, 30 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Zbadaj, koniecznie!
A ja dzis byłam w Sosnowcu, oczy b/z na szczęście!
|
|
Powrót do góry |
|
|
fantada
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 05 Kwi 2009
Posty: 947
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:10, 31 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Mąż dostał przedłużenie w pracy. Jeszcze nieoficjalnie, ale mamy rok lub pół roku więcej spokoju. Niby przedłużenie tymczasowej sytuacji, ale może tak i lepiej, bo z większym doświadczeniem łatwiej będzie mu znaleźć kolejną pracę. Mam nadzieję.
Więc niby moglibyśmy się zacząć starać dziś. Ale są jeszcze inne kwestie i chyba już się nastawiłam na poczekanie do tego kwietnia/maja.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cera
za stara na te numery
Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 8066
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:18, 31 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Fantada, zawsze będzie coś do zrobienia i załatwiania...i powód do odkładania.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18918
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 8:25, 01 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Silva, ja bym sie raczej nie zdecydowala przy braku pracy meza.
No ale ja moze nie rozumiem co to znaczy taka chec byciavmatka
|
|
Powrót do góry |
|
|
fantada
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 05 Kwi 2009
Posty: 947
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 10:04, 01 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Małgorzatka napisał: | Fantada, zawsze będzie coś do zrobienia i załatwiania...i powód do odkładania. |
Piszesz jakbyśmy mieli po 30 lat i odkładali od ośmiu
Po prostu nastawiłam się na ten kwiecień i ciężko byłoby mi tak teraz zaszaleć. Poza tym jak bym teraz zaszła to bym miała spory brzuch w wakacje, więc byłby kłopot z robieniem remontu, a jednak chciałabym możliwie dużo mężowi pomóc. I w ogóle chciałabym gdzieś dalej wyjechać. No i mogłabym zakończyć semestr na studiach. I mam irracjonalną niechęć do rodzenia dziecka na koniec roku (listopad/grudzień). Po prostu czuję, że wiosna to dla nas dobry czas i nie widzę powodu, aby to zmieniać (w żadną stronę).
|
|
Powrót do góry |
|
|
silva
Moderator
Dołączył: 05 Maj 2010
Posty: 5903
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 11:02, 01 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Kasik napisał: | Silva, ja bym sie raczej nie zdecydowala przy braku pracy meza.
No ale ja moze nie rozumiem co to znaczy taka chec byciavmatka |
toż to czekam jeśli nie będzie pracy, nie zaryzykuję z wpadką
na razie planuję dokończyć opakowanie antyków i wrócić do npr'u
a w ogóle wczoraj znowu się zastanawiałam, czy to wszystko ma sens
co to w ogóle za pomysł - trzecie dziecko?!
angielski, wakacje, szkoła, zajęcia dodatkowe dla tej dwójki to już duże dla nas obciążenie finansowe...
kalkuluję na zimno, chciałbym móc pozwolić sobie wyłączyć takie myślenie i poddać się radosnemu spontanowi
|
|
Powrót do góry |
|
|
buba
za stara na te numery
Dołączył: 18 Lip 2010
Posty: 14381
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: śląskie i dolnośląskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 13:13, 01 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Małgorzatka napisał: | A ja dzis byłam w Sosnowcu, oczy b/z na szczęście! |
Super!
Silva, przemyśl spokojnie sprawę, skończ brać leki, porób badania, łykaj kwas foliowy i zobaczysz.
|
|
Powrót do góry |
|
|
ika
junior admin
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 13:18, 01 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
fantada co do remontu i ciąży to wiem coś o tym i faktycznie u nas wypadło w ostatnich trzech miesiącach, więc nie było mowy o pomaganiu mężowi. Mimo to też wszystko zależy jak duży chcesz robić ten remnt i co będzie objemował. U nas było burzenie ścian i inne takie więc praktycznie w żadnym etapie ciąży nie pozwoliłabym sobie na przebywanie w takich warunkach. Malowanie też z resztą odpadało ze mną, nie chciałam truć dziecka farbą. Niby to akrylowe, ekologiczne ...ble ble ble...ale chemia to chemia. Sama na początku mówiłam, ze co tam farba, przecież one nie śmierdza i w ogóle, ale jak przysżło co do czego to strach o zdrowie dziecka i rozsądek wygrał, więc nie uczestniczyłam w remoncie w ogole, tylko pokazywałam paluszkiem co i jak ma byc zrobione
Ale nawet jeśli o pokazywanie chodzi to lepiej nie byc już w trzecim trymestrze, no i stres mniejszy, ze się dziecko urodzi a tu remont nie skończony.
|
|
Powrót do góry |
|
|
silva
Moderator
Dołączył: 05 Maj 2010
Posty: 5903
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 13:28, 01 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
@Fantada - wiosna już tuż, tuż
to wcale nie jest taki odległy termin
[a ja odnawiałam pokój dziecięcy w 9 miesiącu, malowałam na siedząco
przy listwach wykończenia i to tyle. Mąż miał mieć dwa tygodnie na pokój.
Starsza wyjechała w sobotę a już w poniedziałek musieliśmy wszystko
dokończyć, bo zmarł nagle mój tata i dziecko z wakacji z dziadkami już
wracało z samą babcią we wtorek . Jakoś daliśmy radę, bo do zrobienia
było niewiele...]
@Buba - dzięki, tak właśnie trzeba... wszystko po kolei i zobaczymy...
Ostatnio zmieniony przez silva dnia Śro 13:28, 01 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
fantada
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 05 Kwi 2009
Posty: 947
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 11:21, 02 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Remont planujemy taki na maksa (wyburzenie kawałka ściany, cała kuchnia, łazienka, instalacja elektryczna, równanie ścian). Jeśli zajdę w ciąże to pewnie przy tym, co może zaszkodzić dziecko nie będę obecna, ale zawsze w pierwszy, czy drugim trymestrze będzie mi sporo łatwiej pomagać na inne sposoby - np. przeglądanie i segregowanie rzeczy, jeżdżenie po sklepach itd. Poza tym u nas ten remont wymaga wyprowadzenia się (pewnie do znajomych) i będzie trzeba kursować od nas do nich (a to kawałek drogi), więc tym bardziej lepiej poczekać.
Wczoraj rozmawiam z mężem i mówię, że ja nie wiem, czy jestem w stanie wziąć na siebie odpowiedzialność decyzji o poczęciu dziecka (w sensie: "dobra, to teraz"). Więc taki dialog nam wyszedł:
- to ja mogę wziąć pełnię tej odpowiedzialności
- dobra, ale jak to zrobisz?
- uwiodę cię
- no, chyba nie będzie innego wyboru. zgadzam się
Czyli jak mąż się na mnie "rzuci" pewnej, wiosennej, płodnej nocy to będzie znaczyło, że to "już" ))
Ostatnio zmieniony przez fantada dnia Czw 11:22, 02 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
silva
Moderator
Dołączył: 05 Maj 2010
Posty: 5903
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 11:28, 02 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
"uwiodę Cię" słodkie
|
|
Powrót do góry |
|
|
walecznaS
Moderator
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 12:21, 02 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
fantada napisał: | Remont planujemy taki na maksa (wyburzenie kawałka ściany, cała kuchnia, łazienka, instalacja elektryczna, równanie ścian). Jeśli zajdę w ciąże to pewnie przy tym, co może zaszkodzić dziecko nie będę obecna, ale zawsze w pierwszy, czy drugim trymestrze będzie mi sporo łatwiej pomagać na inne sposoby - np. przeglądanie i segregowanie rzeczy, jeżdżenie po sklepach itd. Poza tym u nas ten remont wymaga wyprowadzenia się (pewnie do znajomych) i będzie trzeba kursować od nas do nich (a to kawałek drogi), więc tym bardziej lepiej poczekać.
|
ech, nawet nie wiesz, jak pierwszy trymestr może zaskoczyć
Ostatnio zmieniony przez walecznaS dnia Czw 12:21, 02 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
fantada
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 05 Kwi 2009
Posty: 947
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 12:38, 02 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Mam wrażenie waleczna, że w większości Twoich komentarzy chodzi o to, żeby udowodnić drugiej osobie, że życie nie może być pozytywne A przynajmniej ja na takie trafiam...
Jasne, mam świadomość, że może będę wymiotować przez pierwsze 3 miesiące ciąży, że coś pójdzie nie tak. Ale raczej szanse są na to mniejsze niż większe, więc po co zakładać najgorszy scenariusz? Czemu służy taki komentarz? Taka złośliwość ubrana w niby miłe słówka - nie cierpię tego.
Poza tym nie wiadomo, czy w ogóle zajdziemy w ciąże od razu (choć patrząc po znajomych to jednak korelacja wiek - szybkość zachodzenia w ciążę jest znacząca), więc tak naprawdę to wszystko to są jakieś szacunki, bo może się okazać, że w ciąże zajdziemy dopiero po wakacjach.
Ostatnio zmieniony przez fantada dnia Czw 12:38, 02 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna
-> Starania o dziecko Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 65, 66, 67 ... 106, 107, 108 Następny
|
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 65, 66, 67 ... 106, 107, 108 Następny
|
Strona 66 z 108 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|