..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

ika

No sprawdzać nie będę, po prostu się pytam, czy ktoś o tym słyszał, bo ja pierwszy raz i mnie to zaskoczyło trochę, a ponieważ wytłumaczenie jest w miarę logiczne to się pytam, czy ktoś coś wie o tym.

fiamma75

To chyba kolejny z mitów.

Jakby tak było, to współżycie w ciąży byłoby absolutnie zabronione.

ika

Poszukałam artykułu w którym to czytałam.

okoani

ee...to chyba jakiś wymysł - przecież są pary, które przez czas starań współżyją codziennie. Zresztą My też się jakoś nie ograniczaliśmy i nie ograniczamy. Przecież te skurcze nie są nie wiadomo jak intensywne

mrówka

dziewczyny ludzkość by wyginęła jakby tak było Wesoly

buba

Tak myślę, że takie zalecenia, może są dla par, które mają trudności z zajściem w ciążę, albo bardziej prawdopodobne problemy z poronieniami.
Ale prawda jest taka, że zanim przeciętna kobieta dowiaduje się, że jest w tej ciąży to dziecko już ma ukształtowany układ nerwowy i bijące seduszko, a ona sama żyje normalnie, bez jakiś ograniczeń.
Więc myślę, że z dystansem do takich nowinek. Wesoly

ika

buba

adwersarz

[link widoczny dla zalogowanych]

"Pewne kontrowersje związane z aktywnością seksualna w ciąży budzi jej wpływ na kurczliwość macicy. Macica ludzka wykazuje bowiem samoistne skurcze przez cały czas rozrodu ,nie tylko w czasie cyklu miesiączkowego , lecz również podczas ciąży.Na pobudzenie seksualne macica reaguje zmianą położenia i wielkości .Skurcze macicy występują w czasie orgazmu u kobiety. Podczas stymulacji seksualnej może nastąpić znaczne powiększenie macicy u wieloródek o 50%-100% znacznie mniejsze u pierwiastek. O ile współżycie seksualne i związane z nim skurcze macicy nie mają negatywnego wpływu na ciążę prawidłową to w ciąży wysokiego ryzyka (patologicznej) może dojść do krwawienia np. przy łożysku przodującym zagrażającym poronieniu porodzie przedwczesnym.Ryzyko to nie wynika jak się przypuszcza z aktywności seksualnej w ogóle lecz jest spowodowane raczej przeżywaniem orgazmu i związanymi z nim skurczami macicy .Prócz wymienionych wyżej czynników stosunek może sprowokować poronienie ,czy krwawienie ,zarówno przez uraz bezpośredni jak i przez działanie zawartych w nasieniu tzw. prostagladyn ,które również działają na kurczliwość mięśnia macicy ,która jednak nie zagraża prawidłowej ciąży.
Termin ciąż podwyższonego ryzyka odnosi się również do ciąży u kobiet chorujących na różne schorzenia np.:wady serca , cukrzyca,choroby nerek,nadciśnienie jak również byt młody oraz starszy wiek ciężarnej. Rozwijający się płód chroniony jest bardzo dobrze przed urazami przez mięsień macicy masa macicy wzrasta z 60 gr. Przed ciążą ,do około 1 kg przed porodem . "

lanolina

Ja w tym cyklu postanowiłam wyeliminować samolot. Uświadomiłam sobie, że w każdym cyklu starń gdzeiś latałam, zwłaszcza w fazie lutealnej. Teraz się postawiłam w pracy i nie podróżuję. Nie wiem, czy to mogło mieć jakiś wpływ...

Maria

lanolina

Ja tym razem też się boję. W porpzednim cyklu tak miałam, ze następnego dnia po fajnym seksiku zaczął mnie boleć brzuch i następnego dnia tempka drastycznie opadła. Może to przypadek, ale chyba się teraz wstrzymam.

maniusa1

a ja mam dylemat - w sobote szykuje sie fajna imprezka rodzinna i zastanawiamsie czy jak wypije kiliszek szampana to cos sie stanie - wiem ze sama bym zlinczowala kogos, kto by w ten sposob pytal, bo albo dzieci albo alkohol. Ale nie powinno sie do tego czasu jajeczko jeszcze zagniexdzic wiec teoretycznie nic nie powinno sie stac. co wy o tym sadzicie??

Maria

U mnie szykowala sie biba dzien przed spodziewana @. Zrobilam test wczesniej by zobaczyc czy moge pic.

Ja bym nie pila, tzn nie pilam od owuacji wcale na wszelki wypadek. Teoretycznie to teoretycznie.

Jadzia

Ja piłam wino w cyklach starań - stwierdziłam, że nie wiadomo, ile to potrwa, więc nie będę się ograniczać. W cyklu owocnym nawet zdarzyło mi się dość sporo wypić - ze 2,3 kieliszki (ale tylko wina, mocniejszych alkoholi nie pijam). I dziecko zdrowe. Ale decyzja należy do Ciebie.