Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Elephant
pierwszy wykres
Dołączył: 13 Sie 2008
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:20, 01 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Rozmawialam z kolezanka i powiedziala mi ze najlepiej i najprosciej sie wyluzowac robiac proste cwiczenia Jogi. Ja sama troche probuje i jest ok. A temat o ktorym mam najbardziej zapomniec w codziennym zyciu to wlasnie starania o dzidzie bo inaczej z tego klapa.
|
|
Powrót do góry |
|
|
emma
za stara na te numery
Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 9401
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 14:07, 04 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Z doświadczenia wiem, że najlepiej nie czytać nic na temat starań, bo człowiek może zwariować. W ostatnim cyklu znów dałam się wciągnąć i aż ryczałam godz jak przyszedł okres. A już broń Boże wyszukiwać w sobie wczesnych objawów ciąży!
Mi tez gin kazała przestać myśleć i się wyluzować. Bo stres działa bardzo niekorzystkie. Powiedziała wręcz, że może zablokować jajeczkowanie.
Więc najlepiej nie myśleć.
Ale temperaturę warto mierzyć jak i nauczyć się obserwacji sluzu.
A co do tabletek anty, to z obserwacji wiem, że różnie z tym bywa. Moja przyjaciółka zaszła w ciążę bodajrze miesiąc po odstawieniu tabletek za to inna znajoma już spory czas nie może. Myśle, że duży wpływ ma na to jak wyglądały cykle przed zaczęciem brania tabletek.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bystra
za stara na te numery
Dołączył: 03 Cze 2007
Posty: 1339
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 14:19, 04 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Twój gin ma rację. Najszybciej zachodzą ci, co nie nastawiają się na to, że w tym cyklu to się musi udać. Znam kilka par, które dały sobie rok na starania i w jakieś 3 cykle zaszły.
Bardzo pomaga świadomość, że natura tak to zaplanowała, że nawet jak się współżyje w okolicach owulacji, to ma się 25-40% na ciążę, a nie 100%! Statsytyczna para zachodzi więc po 3-4 cyklach, a starania do roku to nie jest powód do niepokoju.
emma napisał: | co do tabletek anty, to z obserwacji wiem, że różnie z tym bywa. Moja przyjaciółka zaszła w ciążę bodajrze miesiąc po odstawieniu tabletek za to inna znajoma już spory czas nie może. Myśle, że duży wpływ ma na to jak wyglądały cykle przed zaczęciem brania tabletek. |
Do pewnego stopnia zgodzę się z Tobą. Jeśli ktoś brał tabletki, żeby "uregulować" cykle, bo tak było lekarzowi najłatwiej zamiast zabrać się za porządne zdiagnozowanie podowujących tą nieregularność zaburzeń, to na 100% problem po odstawieniu powraca, bo nie został wyleczony, ale zamaskowany braniem antyków.
Jednak, jak przed tabsami wszystko było OK, to różnie po odstawieniu bywa. Po prostu tabsy wyłączają własną gospodarkę hormonalną organizmu i jeden organizm szybciej sobie po zaprzestaniu ich brania radzi z przypomnieniem sobie, jak to się samemu robi, a inny ma z tym problem i potrzebuje więcej czasu albo nawet leczenia. Poza tym nie wiesz, jak by wyglądały starania ludzi, którzy zachodzą w pierwszym potabletkowym cyklu, gdyby odłożyli starania o kilka miesięcy... bo często organizm zaraz po odstawieniu robi się szybko płodny... ale nie wiemy, czy mu potem tak zostaje czy nie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
mala_zdw
pierwszy wykres
Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 14:37, 06 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Okres mi się spóźnił 3 dni; (zawsze miałam tak 28-29 dni) niby dostalam dziś ale jest to znacznie słabsze plamienie niż zazwyczaj; ale nadal bolą mnie bardzo piersi. Dlaczego, czy to normalne? Staramy się cały czas z mężem o dzidzię; ale na razie nic z tego ((... A współżyliśmy w 12 i 14 dniu cyklu. Skąd ten ból;? wcześniej tak nie mialam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
emma
za stara na te numery
Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 9401
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 15:06, 07 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Mała_zdw, i co?
Co do bólu to miałam kilka razy tak, że w pierwszym dniu miesiączki bolały mnie jeszcze piersi. Ale mam nadzieje, że u ciebie oznacza on ciążę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
karola1988
pierwszy wykres
Dołączył: 08 Lis 2008
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 19:20, 08 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
wyluzuj:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
zyziak82
pierwszy wykres
Dołączył: 19 Maj 2009
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 12:43, 19 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Witam,
Jestem nowa na tym forum i nie wiem czy we właściwym poscie pisze... ale mam nadzieje ze pomozecie mi dziewczyny
Starmy się z mężem od stycznia o dzidzię... moje okresy sa bardzo nieregularne... cykl mam albo 35 a teraz to ostatnio miałam okres 28 kiwtenia i od 14 maja miałam plamienia a wczoraj czyli 18 maja dostałam normalny okres... ginekolog przepisała mi badanie progestroegnu i branie w 16 dniu cylku do 26 dnia cyklu leku Provera.... hm... naczytałam sie o nim że nie jest za dobry.... i powiedziała ze możemy sie nadal starac nawet jak bede brała ten lek...
Mówi ze moja druga faza owulacji nie istnieje bo nie wytwarza sie ciałko żółte... i dlatego potrzebny jest ten lek.
Pozdrawiam i proszę o pomoc!!!!!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sasecia85
początkujący NPR-owicz
Dołączył: 05 Cze 2009
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kielce
|
Wysłany: Pią 11:13, 05 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Wyluzowanie się i nie myślenie o tym tylko jak koleżanka powiedziała że to nie jest takie łatwe jak by się chciało ). Nieno martwię się trochę czy sobie niezaszkodziłam tabletkami a brałam je tylko rok i to jeszcze ze zmianą bo źle się czułam po jednym i po drugim i w końcu odstawiłam bo mnie cholera już brała
|
|
Powrót do góry |
|
|
|