Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

wizyta prekoncepcyjna :-)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 7, 8, 9 ... 17, 18, 19  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Starania o dziecko
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kajanna
za stara na te numery



Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 4032
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 18:55, 05 Gru 2007    Temat postu:

pinky napisał:

Może sobie naprawdę zmień nicka na "Najbystrzejsza" lub coś w tym stylu....
Czasem to aż mam zgagę jak czytam te Twoje wywody Wesoly....

Może należy zaopatrzyć się w Rennie?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pinky
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 1164
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 51°17'N 22°52'E
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 19:07, 05 Gru 2007    Temat postu:

I chyba w Neospasminę
Powrót do góry
Zobacz profil autora
espree
za stara na te numery



Dołączył: 17 Cze 2006
Posty: 10164
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 19:20, 05 Gru 2007    Temat postu:

Bystra,

żeby zacząć korzystać świadomie z 2 fazy trzeba (przeważnie Mruga) rozważyć ciążę, czyli tak naprawdę psychicznie przestawić się na chęć posiadania dziecka.
a jak już chcesz mieć dziecko to bardzo trudno jest tak czekać... najgorsza jest niepewność, czy się uda. a niepewność powodzenia, tak samo jak strach przed ciążą, może skutecznie zmniejszyć radość z seksu...

Pinky,
uważaj proszę na słowa. bo ani to nie było zabawne, ani nikomu nie zaimponowało.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fiamma75
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16708
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:43, 05 Gru 2007    Temat postu:

espree napisał:
Pinky,
uważaj proszę na słowa. bo ani to nie było zabawne, ani nikomu nie zaimponowało.


racja
Powrót do góry
Zobacz profil autora
channel
za stara na te numery



Dołączył: 04 Lip 2006
Posty: 4863
Przeczytał: 8 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 21:14, 05 Gru 2007    Temat postu:

pinky napisał:
Czasem to aż mam zgagę jak czytam te Twoje wywody Wesoly....
P.S.2 Uważaj na wrzody...


To masz 2 wyjścia: Czytać posty Bystrej i kupić sobie Renni albo Manti, albo nie czytać wcale.
I jak miewasz tak często zgagę to chyba sam bardziej jesteś narażony na wrzody. Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fiamma75
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16708
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 9:04, 06 Gru 2007    Temat postu:

Punkt 1 i 2 z postu Bystrej to typowe rady ginów dla starających się. Czyli nic nowego, ale faktycznie warto próbować podejść w ten sposób.

Swego czasu byłam uczestniczą forum "dla starających się" i widziałam tyle przypadków obsesji ciążowej, że byłyby śmieszne, gdyby nie to, że często raczej tragikomiczne. O dziwo, wiele z tych dziewcząt zaciążyło, gdy przestawało szaleć i obsesyjnie wyglądać obajwów ciążowych dzień po domniemanej owulacji.

Co innego, gdy wiadomo z góry, że para będzie mieć problemy (choć akurat byłam w tej sytuacji).
Maprawdę zależy od podejścia - wychodziłam i wychodzę z założenia, że to Bóg decyduje o rodzaju mojego macierzyństwa - nigdy z mężem nie uważaliśmy, że musimy mieć dziecko rodzone.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aniąt
za stara na te numery



Dołączył: 29 Wrz 2006
Posty: 5116
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mazowsze
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 10:08, 06 Gru 2007    Temat postu:

A propos postu Bystrej: osobiście wolę opinie z Waszego życia, niż takie suche truizmy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fiamma75
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16708
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 10:17, 06 Gru 2007    Temat postu:

Aniąt napisał:
A propos postu Bystrej: osobiście wolę opinie z Waszego życia, niż takie suche truizmy.


Wiesz, Aniąt, akurat starałam się podchodzić do starań tak jak pisała bystra (nie zaniedbując badań), ale wygląda na to, że jestem wyjątkiem
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aniąt
za stara na te numery



Dołączył: 29 Wrz 2006
Posty: 5116
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mazowsze
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 10:21, 06 Gru 2007    Temat postu:

Chodzi mi o to, że gdy Ty piszesz o swoim doświadczeniu, albo o przeżyciach kogoś znajomego, to OK. Nie lubię, kiedy rzuca się zdania typu: trzeba robić tak i tak i już, nie mając w tym doświadczenia i nie powołując się n innych.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fiamma75
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16708
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 10:58, 06 Gru 2007    Temat postu:

Ja tez tak wolę - dzielenie się przez kogoś swoim doświadczeniem może ubogacić i dać świeże spojrzenie na konkretną sprawę
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bystra
za stara na te numery



Dołączył: 03 Cze 2007
Posty: 1339
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 11:13, 06 Gru 2007    Temat postu:

Czy w codziennym życiu wszystko, co mówcie wynika z waszego DOŚWIADCZENIA?

Uważam, że znacznie częściej każdy mówi coś, co jest jego wiedzą niż doświadczeniem - wiedzą ze szkoły, studiów, intenetu, doświadczeń innych, książek, czasopism, telewizji... Ginekolodzy czy lekarze w ogóle udzielają starającym rad na podstawie wiedzy, a nie włąsnego doświadczenia (ze staraniami czy przechodzeniem choroby X) i jakoś nikt się nie czepia... A czym innym jest sprawa, że łatwiej nam jest przyjąć radę od kogoś, kto był w podobnej sytuacji niż my, a nie podchodzi do tego tylko czysto teoretycznie. Jednak teoretycznie nie znaczy gorzej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aniąt
za stara na te numery



Dołączył: 29 Wrz 2006
Posty: 5116
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mazowsze
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 11:18, 06 Gru 2007    Temat postu:

Wiesz, mnie po prostu drażni Twój ton osoby wiedzącej wszystko na każdy temat i nieomylnej. Jak będę chciała teoretycznej, suchej wiedzy, to wiem, gdzie jej szukać.


To jest moje zdanie, mam prawo je wyrazić.


No i faktycznie trudno wymagać od lekarza, żeby na wszystkie choroby chorował, zwłaszcza od mężczyzny - ginekologa Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Weronika
mistrz NPR-u



Dołączył: 27 Lip 2007
Posty: 770
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Czw 14:53, 06 Gru 2007    Temat postu:

Niestety nie "wyłączę" trybu chcenia dziecka .... nie da sie wyłączyć.
a kto powiedział ze sex kiedy pragnie się dziecka jest gorszy od tego kiedy się go nie pragnie? Myślę że tak samo cieszy:)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kryśka
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 18 Lip 2006
Posty: 1030
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 18:01, 06 Gru 2007    Temat postu:

Cytat:
Na poważnie:

1. Doceńcie to, że macie teraz seksu po dostatkiem i kiedy tylko dusza zapragnie, a nie musicie się ograniczać do restrykcyjnych ograniczeń, jak ci co odkładają.

2. Wyłączcie tryb "starania" i po prostu cieszcie się fizyczną bliskością między sobą, bo seks nie ma tylko funkcji prokreacyjnej, ale przede wszystkim więziotwórczą.

A mnie te rady drażnią. Ech, nie chce mi się wszystkiego opisywać, co przeżywa para dotknieta niepłodnością - osoby, które zetknęły się z problemem niepłodności (czy wśród rodziny, znajomych czy tez same są tą chorobą dotknięte) zrozumieją.

Dla spieszących z "dobrymi radami" polecam ten tekst:
[link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez Kryśka dnia Czw 21:06, 06 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
novva
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 4956
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mała Wieś przy Drodze

PostWysłany: Czw 18:55, 06 Gru 2007    Temat postu:

fiamma75 napisał:
wygląda na to, że jestem wyjątkiem

Ja też tak myślę.
Na forum "Gazety" niektóre posty są wręcz histeryczne (i paradoksalnie nie ma to nic wspólnego z jakimiś problemami czy długością starań).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Starania o dziecko
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 7, 8, 9 ... 17, 18, 19  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 7, 8, 9 ... 17, 18, 19  Następny
Strona 8 z 19

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin