Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Karola
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 29 Sty 2008
Posty: 926
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 23:51, 19 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Dokładnie.
My zawsze jak planowaliśmy zakup to 3 letnie auto. Przez 2 lata tracą bardzo na wartości a później już znacznie mnie do czasu aż nie wyjdzie nowy model.
Na salonowe zawsze szkoda nam pieniędzy bo 3 latek w cenie salonowego to full wypas No tylko trzeba trafić na dobry egzemplarz.
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 10:22, 21 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Smużka napisał: |
Czemu? Cały weekend bez wózka można przeżyć?
|
no, ja zyje ponad 3 lata bez wozka, nie tylko w weekend, w koncu wozka sie pozbylam
po prostu w ogole nie uzywam, nosze tylko w chuscie (moj mlodszy, 11 miesieczny, to ani razu od ur w wozku nie siedzial
strzyga - ja tyko mowie, ze sie da, ze wiele ludzi tak robi i sobie chwali, mnei np by trafiło zabierac stelaz itp, a wsadzic dziecko w kolkowa to tez jest 2 ruchy
poza tym dziecko mam bliziutko, fajnie
Ostatnio zmieniony przez kukułka dnia Pon 10:28, 21 Lut 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Smużka
za stara na te numery
Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 2973
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: W-wa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 10:51, 21 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Może to też zależy od stanu kręgosłupa matki i wagi dziecka (syn mojej świadkowej waży 15 kg, a dopiero w lipcu skończy 2 lata). Próbowała go nosić w chuście, jak był mniejszy, ale było jej bardzo niewygodnie.
Każdemu wg potrzeb. Temat chust chyba już jest w innym miejscu.
EOT
|
|
Powrót do góry |
|
|
Color
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 13 Lip 2006
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 11:56, 24 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Karola napisał: | My zawsze jak planowaliśmy zakup to 3 letnie auto. Przez 2 lata tracą bardzo na wartości a później już znacznie mnie do czasu aż nie wyjdzie nowy model.
Na salonowe zawsze szkoda nam pieniędzy bo 3 latek w cenie salonowego to full wypas No tylko trzeba trafić na dobry egzemplarz. |
Potwierdzam. Szarpnęliśmy się na 4-letnie. O nowym nawet bym nie pomyślał z racji ceny. A tak autko prawie jak z salonu.
No i tylko japończyk
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18908
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 12:17, 24 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
nigdy japonczyka bym nie chciala
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maria
Moderator
Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 8798
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Irlandia jak narazie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 12:55, 24 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
A ja juz moje mam i sie przyzwyczajam...ale idzie mi lepiej niz myslalam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Smużka
za stara na te numery
Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 2973
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: W-wa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 13:08, 24 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
My nadal nie mamy pojęcia, jak się szuka samochodu, a z pytanych znajomych nikt nam nie chce pomóc.. tzn. każdy mocny w gębie, a jak się okazuje, że my serio potrzebujemy pomocy, to nici..
W przyszły weekend jedziemy do Ostrołęki. Samochód pożyczamy od naszej świadkowej.
Mam nadzieję, że go nie rozbijemy. Aż się boję jechać. Serio.
|
|
Powrót do góry |
|
|
okoani
za stara na te numery
Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 1873
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Roztocze ;) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 16:25, 24 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Smużko - daj znać kiedy będziecie jechać, to się pomodlę o Waszą szczęśliwą podróż - dośc juz mieliście wypadków...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kryśka
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 18 Lip 2006
Posty: 1030
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 13:36, 25 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
kasik napisał: | nigdy japonczyka bym nie chciala | \
no co Ty, a czemu? Ja jeżdże corollą i jestem b. zadowolona.
|
|
Powrót do góry |
|
|
micelka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 10116
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 22:11, 25 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
A ja dzisiaj widząc moje autko zmrożone przed domem, przełamałam się i pojechałam do pracy cieplutkim samochodem męża zaparkowanym w garażu /mąż wyjechał na kilka dni służbowo/. Zwykle prowadzę w rękawiczkach, bo tak długo się rozgrzewa w środku, a dzisiaj miałam komfortową podróż do pracy
|
|
Powrót do góry |
|
|
minnesota
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 11 Cze 2010
Posty: 1179
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Dolny Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 15:39, 26 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
A my wczoraj z mężem pucowaliśmy autko... Zupełnie inaczej czyści się swoje, hihi Lubię tego małego głupka.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18908
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 13:07, 27 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
ola napisał: | kasik napisał: | nigdy japonczyka bym nie chciala | \
no co Ty, a czemu? Ja jeżdże corollą i jestem b. zadowolona. |
1. sa czesto brzydkie
2. czesto male
3. technologicznie slabsze od niemieckich
4. maly wybor silnikow
5. najczesciej brak skrzyni automtycznych
6. mala mozliwosc indywidualnej konfiguracji
7. wole wpierac przemysl niemiecki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kryśka
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 18 Lip 2006
Posty: 1030
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 13:18, 27 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Acha. Bez obrazy ale spora część VW też jest w środku brzydka, jak przez kowala ciosana. Kwestia gustu.
A automatami nie lubie jeżdzić - po mieście wygodniej, ale na trasie lubię czuć, że samochód robi co JA mu każe, a że nie sam jedzie. No i nie czuć tak "kopa".
Kiedy pierwszy raz jechałam automatem to czułam, że mam za dużo rąk i nóg. Nie wiedziałam co zrobić z lewą noga i prawą ręką, żeby mnie nie kusiło zmieniać biegi, to prawą łapę wsadziłam sobie do kieszeni.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18908
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 13:37, 27 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
dlatego to jest moje zdanie. kazdy ma inne odczucie i gust
jak porownam wykonanie i jakosc wnetrza golfa VI i Toyoty Auris...dwa inne swiaty.
|
|
Powrót do góry |
|
|
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16708
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 14:44, 27 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
mój japończyk ma tak przestronne wnętrze, że zwykły VW się chowa
|
|
Powrót do góry |
|
|
|