Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Beatyfikacja Jana Pawła II
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Strefa gadania o wszystkim i niczym
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
buba
za stara na te numery



Dołączył: 18 Lip 2010
Posty: 14381
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: śląskie i dolnośląskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 20:13, 24 Kwi 2011    Temat postu: Beatyfikacja Jana Pawła II

Któraś z Was się wybiera?
Może macie jakieś specjalne "pomysły" na przeżycie beatyfikacji Jana Pawła II?

Ja w ogóle jestem w małej rozterce, mam możliwość pojechania do Rzymu, moja bliska rodzina jedzie, ale wyjazd jest planowany na jakieś 5 dni, na tyle średnio mogę sobie pozwolić (niestety mam sporo do zrobienia i chciałam ten wolny czas po prostu wykorzystać), boję się, że wrócę wymęczona...
No i nachodzą mnie takie myśli, że w końcu to jedyna taka okazja w życiu, że są rzeczy ważne i ważniejsze itd.
Z drugiej strony zastanawiam się czy zostając nie mogłabym nawet lepiej wszystkiego przeżyć tak na spokojnie, na miejscu...

Skłaniam się do zostania w Polsce...
A jak u Was? Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
susa
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 1135
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 20:20, 24 Kwi 2011    Temat postu:

Polecam litanię do bł Jana Pawła II:
[link widoczny dla zalogowanych]

Zdecydowanie zostaję w kraju. Lepiej oglądać w telewizji niż być na zatłoczonym placu. Być może my nawet majówkę wykorzystamy na jakiś wypad w góry a nie oglądanie transmisji.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 21:22, 24 Kwi 2011    Temat postu:

jakbym miała kasę a dzieci by były starsze to bym pojechała. Z maluchami w taki tłum się nie pisze. Ja tak miałam milion rzeczy do zrobienia i szkoda mi było czasu jak papież był w Sosnowcu. Już miałam nie jechać ale zdecydowalan się w ostatniej chwili. Nie żałuję że byłam. Będę mieć co opowiadać dzieciom bo przecież mało prawdopodobne że za kilka lat znów Polak zostanie papieżem i do tego błogosławionym. Słowem na miejscu buby bym się nie zastanawiała ani minuty.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cera
za stara na te numery



Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 8066
Przeczytał: 4 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 23:00, 24 Kwi 2011    Temat postu:

My w mieście mamy fajnie zorganizowane wszytko. Zostaję.

Buba, jak masz okazje to jedz,jedz nie będziesz żałować. Ja do końca zycia będę sobie pluć w twarz Smutny , że mogłam na 18 urodziny jechać a pomyślałam, później jeszcze zdążę. I tak odkładałam, odkładałam .. i ... niestety, gdyby nie Jego pielgrzymka do Skoczowa to nigdy bym JP2 nie zobaczyła.


Ostatnio zmieniony przez Cera dnia Nie 23:03, 24 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 5:47, 25 Kwi 2011    Temat postu:

w ogóle to ja mam kilka marzeń a propos takich wyjazdów. Zawsze marzyłam o Paryżu,Rzymie,Ziemi Świętej,Lisieux. W Paryżu już byłam,do Lisieux pewnie też niedługo pojedziemy bo rodzina w pobliżu, i tak kombinuje żeby w jakas 20-25 rocznicę ślubu jak już dzieci będą dorosłe zrobić sobie prezent i do Jerozolimy polecieć. Mamy kolegę o imieniu Paweł co rok w rok na swoje imieniny w święto Piotra i Pawła jest w Rzymie. A póki co zbieram stare gazety tzn teraz nowe jeszcze -takie w których jest jakiś reportaż o śmierci Wojtyły,beatyfikacja Popiełuszki,katastrofa i pogrzeb prezydenta-żeby dzieci moje kiedyś mogły te stare gazety wziąć do ręki tak jak my gdzieś mamy w piwnicy stare ulotki Solidarności z lat 80

w ogóle myślę że jak na naszych oczach dzieje się wielką historia to jakos warto tego dotknąć jeśli się da. Choćby po to by dzieciom i wnukom opowiadać,ja lubię historyczne opowieści dziadków. Zawsze lubiłam. Historia przestaje byc wtedy taka papierowa i odległa. A wielu młodych dziś cechuje takie olewatorstwo historyczne i patriotyczne-rzecz nie do pomyślenia w pokoleniu Kolumbów np (wiecie,te Baczyńskie i inne). Myślę że warto przed taka historyczno-patriotyczna acedią nasze dzieci zawczasu chronić.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
strzyga
Moderator



Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 20004
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 7:54, 25 Kwi 2011    Temat postu:

też mam gdzieś zabunkrowane gazety z JPII

ja też bym pojechała, gdybym miała możliwość bez zastanawania się.

dotąd żałuję, że na pogrzeb JPII się nie wybrałam, choć były bilety w necie, czy z mojej parafii jechał autokar (i się jakimś cudem na placu znaleźli!) Confused
Powrót do góry
Zobacz profil autora
buba
za stara na te numery



Dołączył: 18 Lip 2010
Posty: 14381
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: śląskie i dolnośląskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 11:37, 25 Kwi 2011    Temat postu:

Ja na pogrzebie JPII nie byłam co prawda, ale byłam wtedy w Krakowie, gdzie też tłum ludzi, msza, wyjątkowa atmosfera... Wesoly
Teraz naprawdę mam zryz.
Baardzo bym chciała (choć też nie ukrywam, że boję się tych tłumów, korków, że utkniemy gdzieś pod Rzymem, że nawet do Watykanu się nie dotrze).
Najgorsze jest to, że mam tyle do zrobienia, a ja z tych przejmujących się, którzy nie potrafią powiedzieć sobie "olać to, raz się żyje, jakoś się wyrobię".
A potem będę żałować... Ech Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
minnesota
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 11 Cze 2010
Posty: 1179
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Dolny Śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 19:58, 25 Kwi 2011    Temat postu:

Mnie to jakoś nie rusza w ogóle. Nie że papież jako święty, ale cała watykańska machina biurokratyczna. Jak ktoś jest święty to już jest, to Bóg to wie i on pewnie też, więc co zmienia konkretna data, kiedy Stolica Apostolska coś powie? Co już wszyscy wiedzą? A i nawet zanim wiedzieli, to przeczuwali? Wesoly
No miłe spotkanie Polaków i innych wiernych...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 7:36, 29 Kwi 2011    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
luka
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 1085
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 8:19, 29 Kwi 2011    Temat postu:

Ja nie mam mozliwości wyjazdu. Z resztą tam będzie na pewno bardzo tłoczno. U nas na 10 w kościele będzie transmisja z Watykanu a potem uroczysta Msza.
Na Ziemi Świętej byłam. Każdy powinien tam pojechać. Do Grobu nie weszłam bo kolejka była na kilometry. W ogóle to zaskoczona byłam, bo inaczej sobie to wszystko wyobrażałam, ale i tak warto było. Najbardziej niesamowite jest mieszanie się religii. W jednym czasie biją dzwony i nawoływania mezuina do modlitwy. Akurat byliśmy w piątek wieczorem pod Ścianą Płaczu, żydzi zaczynają wtedy Szabat. Było tam pełno ortodoksów. A po wizycie w Palestynie zmieniłam zdanie o żydach. Niestety na negatywne. Potem wiele czytałam o konflikcie palestyna - izrael żeby to sobie jakoś w głowie poukładać ale nie dało rady Wesoly Widziałm jak żołnierz izraelski bił palestynkę. Bo szła na targ sprzedawać, coś miała w koszu nie wiem co. A w Betlejem aż się roi od żołnierzy z karabinami. jesli chodzi o przeżycia duchowe, to wyjatkowo czułam się tylko w polskiej kaplicy i w Betlejem przy Gwieździe Narodzenia. Ale było tam tak tłoczno, że nawet nie zdązyłam sie pomodlić o własne dziecko Smutny
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 12:50, 30 Kwi 2011    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]
z 2009 roku, ale ciekawe

[link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez kukułka dnia Sob 14:08, 30 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 15:03, 30 Kwi 2011    Temat postu:

tak osobiście bardziej...
tak mnie na wspomnienia przed jutrzejszym dniem naszło
stare wpisy, ale juz mi sie tego nie chce przetwarzać - dzis jestem mama dwóch zdrowych chłopców, obu wymodlonych przez JP2 (chłopcy pojawili się - obaj - w pierwszym cyklu starań), obaj sa po przejsciach operacyjnych, obaj zdrowi
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

I wiecie co? jak całe lata nie lubiłam pieśni patriotycznych - tak tę, właśnie z powodu jutra, odsłuchac sobie dziś musiałam:

http://www.youtube.com/watch?v=o_j_N6kUMQo

Gaude, mater Polonia,
O ciesz się, Matko-Polsko,
prole fecunda nobili.
w sławne potomstwo płodna!
Summi Regis magnalia
Króla królów i najwyższego Pana wielkość
laude frequenta vigili.
Uwielbiaj chwałą przynależną.

minnesota napisał:
Mnie to jakoś nie rusza w ogóle. Nie że papież jako święty, ale cała watykańska machina biurokratyczna. Jak ktoś jest święty to już jest, to Bóg to wie i on pewnie też, więc co zmienia konkretna data, kiedy Stolica Apostolska coś powie? Co już wszyscy wiedzą? A i nawet zanim wiedzieli, to przeczuwali? :)
No miłe spotkanie Polaków i innych wiernych...


jednak oficjalne stwierdzenie być musi, bo wiara katolicka nie moze opierac sie na przeczuciach (bo wtedy latwo o herezje), i opiera się na OFICJALNYM nauczaniu Kosciola
Cytat:
Beatyfikacja natomiast polega na zezwoleniu na kult publiczny, w formie indultu i o ograniczonym zakresie, sługi Bożego, którego heroiczne cnoty bądź męczeństwo zostały w sposób należyty uznane, jak o tym mówi formuła beatyfikacji: „facultatem facimus ut Venerabilis Servus Dei N.N. Beati nomine in posterum appeletur, eiusque festum (...) in locis ac modis iure statutis quotannis celebrari possit”.

[link widoczny dla zalogowanych]

Nota bene świetna ksiazka na ten temat - po co komu takie "imprezy"
[link widoczny dla zalogowanych]

Polecam


Cytat:
Beatyfikacja (łac. beatificare 'wyróżniać') – akt kościelny wydawany przez Kościół katolicki, uznający osobę zmarłą za błogosławioną, zezwalający na publiczny kult, ale o charakterze lokalnym (np. w diecezji).

[link widoczny dla zalogowanych]

zanowna Redakcjo!
Z uwagą obserwuję każdy proces wynoszenia na ołtarze szczególnie zasłużonych dla Kościoła osób. Zawsze przy tych okazjach mówi się o beatyfikacji oraz o kanonizacji tych postaci. Nie rozumiem jednak dokładnie, na czym polega różnica między tymi dwoma pojęciami. Czy mogłabym prosić o objaśnienie tego?
Joanna W.
Cytat:


Beatyfikacja stanowi jeden z etapów postępowania kanonizacyjnego, czyli beatyfikacja zmierza do kanonizacji danej postaci.
Kanonizacja jest najstarszą formą oficjalnego uznania przez najwyższą władzę Kościoła świętości Sługi Bożego. Oznacza ona ostateczną decyzję Papieża, poprzez którą Sługa Boży, zaliczony wcześniej do grona błogosławionych, zostaje wpisany do katalogu świętych i któremu Biskup Rzymu poleca oddawać kult publiczny w całym Kościele należny osobom świętym. Do kanonizacji wymaga się jednego cudu uzyskanego za wstawiennictwem błogosławionego po jego beatyfikacji i zatwierdzonego z przepisami prawa.
Natomiast beatyfikacja oznacza decyzję Papieża zezwalającą na kult publiczny Sługi Bożego ograniczony do jakiegoś kraju, miasta, regionu, diecezji, instytutu życia konsekrowanego lub do określonych czynności liturgicznych (np. odprawianie Mszy św. albo recytowanie Liturgii godzin o błogosławionym). Istnieją bowiem Słudzy Boży, których kultu publicznego nie powinno się nakładać na cały Kościół, gdyż ich sława świętości nie ma charakteru powszechnego, ale mogą być oni z pożytkiem proponowani jako wzory życia i przykłady cnót dla niektórych wspólnot eklezjalnych czy niektórych grup wiernych. Taki właśnie cel spełnia beatyfikacja. Instytucja ta różni się od kanonizacji tym, że nie nakazuje, lecz zezwala na kult publiczny lokalny i nie jest aktem papieskim definitywnym, ponieważ jest otwarta na ewentualną kanonizację i jest jednocześnie obowiązkowym etapem w drodze do kanonizacji. Formalnymi wymogami do beatyfikacji jest stwierdzenie heroiczności cnót albo męczeństwa za wiarę oraz jednego cudu dokonanego za wstawiennictwem Sługi Bożego po jego śmierci. W przypadku męczeństwa można jednak prosić o dyspensę od cudu wymaganego do beatyfikacji.
Na podstawie wypowiedzi
ks. Wiesława Kiwiora OCD oprac. EK

[link widoczny dla zalogowanych]
Tak wiec beatyfikacja nie jest zmianą stanu faktycznego (przeniesieniem gościa do nieba), ale po prostu oficjalnym zezwoleniem na kult. I potwierdzeniem cudu.


Ostatnio zmieniony przez kukułka dnia Sob 15:06, 30 Kwi 2011, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
minnesota
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 11 Cze 2010
Posty: 1179
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Dolny Śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 12:29, 01 Maj 2011    Temat postu:

dokładnie to miałam na myśli, Kukułko, no i dokładnie dlatego nie przemawia to do moich emocji
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 13:40, 01 Maj 2011    Temat postu:

to nie ma przemawiać do emocji Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fresita
Moderator



Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 19043
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 13:52, 01 Maj 2011    Temat postu:

a mnie owszem przemówiło Mruga wzruszyłam sie Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Strefa gadania o wszystkim i niczym
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
Strona 1 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin