..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

Iskra

[link widoczny dla zalogowanych]
krąży w mojej rodzinie zawsze tam gdzie są małe dzieci Mruga

a u mnie będzie łatwo z chrzestnym, a chrzestną nie wiem skąd wyciągnę Smutny

Jadzia

U nas Chrzciny w niedzielę. Robimy obiad w knajpie, niby tylko 13 osób, ale nie mam siły tego w domu ogarniać. A problem z chrzestnymi dobrze znam. Córka ma chrzestną wierzącą, ale mocno na bakier z kościołem a chrzestnego bardzo religijnego, który się za to nie odzywa się i nie chce nas odwiedzać. Pytanie, co gorsze

Teraz na szczęście moja siostra i kuzyn męża.

Karafka

U nas koniec maja chrzest. Musze ogarnąć ubrania dla małego i mnie i knajpę. Ale my tylko maksymalnie w osiem osób a moze i mniej wiec idziemy normalnie na a la carte. Tylko nie wiem gdzie najlepiej jeszcze. No i torta musze zamówić bo sama sie raczej nie wyrobie zeby zrobic.

No i teraz znow nas czeka wymyślanie czytań, modlitwy wiernych, etc. Przypomniał mi sie nasz ślub

aleen

My czytania z dnia mieliśmy. Za to ba wejście była pieśń nawiązująca do czytania z dnia narodzin czyli Pieśń nad pieśniami.

Karafka

Nie wiem czy u nas bedzie organista, raczej nie. Taki mały chrzest, w niedziele... Zreszta ja sie nie znam, raz w zyciu jako dziecko byłam na indywidualnym chrzcie. 10 maja mamy rozmowę z naszym proboszczem to nam określi jak i co.

Oooo ... świece musze isc zamówić! Dobrze, ze przypomniałam sobie.

Ptysiak

Jak ja się cieszę, że chrzciny mamy za sobą

Udało nam się je zorganizować jak mała miała 5 tygodni Wesoly

Imprezę mieliśmy w domu, na 15 osób, ale z gotowaniem pomogła nam rodzina. Ja zrobiłam tylko tort (a to i tak po nocach...). Msza z wszystkim trwała pół godziny (sobotnia w środku dnia, prawie tylko dla nas) i podziwiam wszystkich, którzy dają radę z chrzcinami na pełnowymiarowej mszy

Nie było wybierania czytań, nie było organisty. Było mega kameralnie Wesoly

U nas od Chrzestnych wymagano zaświadczeń, a od rodziców uczestnictwa w dwóch spotkaniach. Jedno zrobiliśmy przed porodem, na drugie szliśmy z miesięcznym brzdącem Wesoly

aleen

U nas organistka była, ale jako gość zaproszona (śpiewam w chórze parafialnym). A na Mszy śpiewała na szybko zorganizowana schola z ludzi ze wspólnoty w której poznaliśmy się z mężem.

lisc

Jedziemy ochrzcić w czerwcu, dogadaliśmy się i po parafialnej mszy będzie chrzest Wesoly

A teraz problemy z załatwianiem imprezy, chciałam tylko absolutnie najbliższych, ale w sumie to pretekst i okazja by zobaczyć wszystkich jednego dnia, kontakt podtrzymać... więc będzie do 30 osób

a wiecie jaki jest problem? Bo do tego będzie trójka niemowlaków i pytamy o przewijak a to nie okazuje się być standardem...

Karafka

Liść to juz spora imprezka Mruga

Ja powiedziałam, ze przez biurokracje nie chrzczę w Polsce.

koszatniczka

u mnie było 60 osób....
a przewijalnia się zorganizowała w holu Wesoly

krówka

polecam szybkie msze sw i kameralne dla dzieci. Do tego takie max do 15tej. Wieczorem mnie przerazają, bo byłam chrzestną na takiej i był sajgon...
U nas na chrzecie syna zebrała sie spora grupa ale to był dobry sposób zeby zebrac wszystkich i jedno miejsce Wesoly

Karafka

Wow duże rodziny macie Wesoly

fajnie.

U nas chyba juz w mniejszym gronie sie nie da.

krówka

Nasi rodzice odpadają na chrzestnych Wesoly

Mamy dość sporą rodzinę na miejscu ale na chrzcie nie było wszystkich tylko najbliżsi ale to ponad 25 os sie zebrało.

Karafka

No myśmy nie mieli wyjscia.

My mamy na 13 ta chrzest, akurat fajnie z obiadem bedzie. I poobiednia kawa z tortem. Ale to juz moze w domu bo nie wiem jak z naszym tortem w knajpie hmmm

lisc