Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mrówka
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 05 Mar 2008
Posty: 973
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 21:38, 17 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Dobra Choć stwierdziliśmy, że wolimy osobno [link widoczny dla zalogowanych] (też z tego bloga) i osobno [link widoczny dla zalogowanych] (to jest cudo i u nas absolutny hicior)
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
fresita
Moderator
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 19043
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:04, 17 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
zaraz mnie skreci z lakomstwa mam chrapke juz od dawna na ten tort pavlowa, zwlaszcza jak obejrzalam odcinek z nigella
|
|
Powrót do góry |
|
|
mrówka
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 05 Mar 2008
Posty: 973
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 22:31, 17 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
nie czekaj z Pavlovą - szkoda życia!
|
|
Powrót do góry |
|
|
fresita
Moderator
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 19043
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 9:39, 18 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
jutro wyjezdzamy ale zaraz po powrocie...
|
|
Powrót do góry |
|
|
szarotka
za stara na te numery
Dołączył: 08 Sty 2008
Posty: 2686
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 13:06, 18 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
kurcze kusi mnie ta Pavlovą....
a ostatnio same ciasta jem ... muszę zastopować bo zaraz będę ważyć tyle co przed porodem
|
|
Powrót do góry |
|
|
strzyga
Moderator
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 20004
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 13:57, 18 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
a to nie jest po prostu beza z dodatkami?
|
|
Powrót do góry |
|
|
mrówka
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 05 Mar 2008
Posty: 973
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 20:31, 18 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
to nie jest zwykła beza Zwykłe bezy są suche i takie raczej kruche i na zewnątrz i w środku. Pavlova ma chrupiącą skorupkę a w środku jest pianką. W smaku dużo mniej słodka niż tradycyjna beza.
|
|
Powrót do góry |
|
|
annetka
początkujący NPR-owicz
Dołączył: 03 Mar 2011
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 11:27, 08 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
McCombe napisał: | walecznaS napisał: | McCombe napisał: | a mnie się to święto smutno kojarzy bo mąż nawet "kocham Cie" mi nie powiedział w tym dniu...nie mówiąc o niczym innym. A jesteśmy niecały rok po ślubie! W zeszłym roku akurat tak się złożyło w tym dniu chodziłam po sklepach z bielizną i wybierałam bieliznę na ślub. Kupe chłopaków/mężczyzn przychodziło i kupowało seksowne kompleciki dla swoich wybranek a u mnie nic, nawet kwiatka...Dlatego nielubie tego dnia. |
To dlaczego mu nie powiesz, że chciałabyś świętować w ten dzień? |
Bo chciałabym żeby sam z siebie chciał zrobić mi przyjemność a nie na moje zawołanie. Wiem głupie to i powinnam wprost mówić a nie liczyć że się domyśli. Należę do tych kobietek co liczą że się domyśli |
wiesz co McCombe, u mnie bardzo podobnie. Tyle, ze oczywiście mój temperamencik nie pozwolił mi zachować spokoju i ofkors zrobiłam awanturkę o to. Było mi cholernie przykro, bo na mikołajki nic nie dostałam, a ja oczywiście kupiłam "pajacowi" prezent.... a mężuś się wkurzył i powiedział, że teraz to on już napewno mi więcej nic nie kupi... jakby to chodziło w ogóle o kupiowanie Na następny dzień dostałam ciastka w "prezencie" na otarcie łez. Dziś dzień kobiet i zastanawiam sie, czy znowu będzie gorzkie rozczarowanie.
To co najbardziej mnie dziwi, to fakt, że przed ślubem tyle lat dostawałam kwiatek na Walentynki, mikołajki itp. A teraz taka przykra zmiana... nie rozumiem tego!! i bardzo mi z tego powodu przykro...
|
|
Powrót do góry |
|
|
strzyga
Moderator
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 20004
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 11:43, 08 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
oj, jak zmiana, to rozumiem rozżalenie. mój nigdy zbyt wylewny nie był...
ja jestem ciekawa dzisiejszego dnia. mój wczoraj z przerażeniem w oczach "ale to dziś nie jest dzień kobiet?" ja na to, że jutro "ufff". zapytałam czy chce mi kupić kwiatka, a on na to, że tak. To ja stwierdziłam, że nie chce kwiatka tylko świecidełko wiem, okropna jestem, ale niech się teraz postara po ostatniej klapie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maria
Moderator
Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 8798
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Irlandia jak narazie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 11:55, 08 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
A ja mam nadzieje, ze mi syn zrobi prezent i stwierdzi ze czas zobaczyc mamusie po drugiej stronie brzucha
|
|
Powrót do góry |
|
|
buba
za stara na te numery
Dołączył: 18 Lip 2010
Posty: 14381
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: śląskie i dolnośląskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 12:02, 08 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Oj, Maria jak w ogóle samopoczucie?
Co do Walentynek, dni kobiet itp. to mój M. uważa je za komercyjne wymysły i już wiem z założenia, że nie mam na co liczyć.
Niespecjalnie mnie to dotyka, zgadzam się w sumie, tym bardziej, że parę dni po Walentynkach dostałam kwiatuszka, niby "bez okazji".
Wiadomo, że miło jak facet sam pomyśli, że fajnie by było swoją ukochaną obdarować, ale ja wychodzę z założenia, że oni są po prostu inni, często nie pomyślą i uczę się mówić, czego oczekuję, co czuję itd. i nie obrażać się, kiedy "myślałam, że się domyśli".
|
|
Powrót do góry |
|
|
okoani
za stara na te numery
Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 1873
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Roztocze ;) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 12:02, 08 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
strzyga - z tym świecidełkiem, to naprawdę dobre Mój mąż też do wylewnych nie należy niestety, ale za to jak coś od Niego dostanę, to dopiero mam frajdę Dzisiaj po raz 1szy miał okazję składać życzenia dwóm swoim dziewczynom (słodkie było to Jego mówienie do brzucha).
annetka - rzeczywiście taka zmiana musi być przykra... może Twojemu mężowi wydaje się, że po ślubie starać się nie musi? Warto Go (ale na spokojnie!) wyprowadzić z błędu i powiedzieć, że Ci takich gestów brakuje.
Mario - a ja się tak właśnie wczoraj zastanawiałam czy Ty jeszcze w dwupaku jesteś
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maria
Moderator
Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 8798
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Irlandia jak narazie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 12:20, 08 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Czuje sie ciezka, obrocic w lozku sie nie ma jak i chodze jak z arbuzem miedzy nogami
Ale czuje sie dobrze, tylko juz sie nie moge doczekac
|
|
Powrót do góry |
|
|
Olenkita
za stara na te numery
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 4904
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 12:28, 08 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Ale na Twoim suwaczku pisze, ze jeszcze 24 dni
|
|
Powrót do góry |
|
|
okoani
za stara na te numery
Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 1873
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Roztocze ;) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 12:29, 08 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Maria napisał: | Czuje sie ciezka, obrocic w lozku sie nie ma jak i chodze jak z arbuzem miedzy nogami |
Ech... normalnie fascynującą perspektywę przede mną zarysowałaś
Najważniejsze, że humor Ci dopisuje - w sumie w każdej chwili coś się u Ciebie może zacząć dziać... Fajnie
|
|
Powrót do góry |
|
|
|