|
..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 11:09, 22 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Kasik napisał: |
zdolnosc nie ma nic z pilnoscia doczynienia. |
kocham to sformułowanie, zawsze się uśmieję ( w kontekście dyskusji o germanizmach z sąsiedniego wątku)
Ostatnio zmieniony przez kukułka dnia Wto 11:10, 22 Lis 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18908
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:58, 22 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
ty sie nie smiej tylko powiedz co cie smieszy
|
|
Powrót do góry |
|
|
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16709
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:05, 22 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Nie jestem polonistką a widzę
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:08, 22 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:08, 22 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
hehe
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18908
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:09, 22 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Die Begabung hat nichts mir dem Fleiß zu tun...ze przetlumaczylam jakby na polski? a nie mozna tak po polsku napisac jak napisalam? wiem, ze nie jestem krolowa styu ale to az tak daje po oczach?
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:12, 22 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Kasik napisał: | wiem, ze nie jestem krolowa styu ale to az tak daje po oczach? |
Daje, daje
"Do czynienia" w Polsce może mieć ktoś z kimś albo z czymś, a nie coś z czymś i w dodatku nic
Coś z czymś może najwyżej "nie mieć nic wspólnego"/"nie być związane"
Ostatnio zmieniony przez kukułka dnia Wto 18:16, 22 Lis 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18908
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:22, 22 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
postaram sie zapamietac
|
|
Powrót do góry |
|
|
Naima
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 15 Maj 2011
Posty: 304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:41, 22 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
nie znam obecnych standardów, ale jak widzę te małe dzieciaszki śmigające z teczkami, jakby worek z kamieniami nosiły to mnie skręca! przecież to widać, że to za ciężkie na ich kręgosłupy, a nie w każdej szkole są szafki.
a co do czytania - ja miałam rewelacyjną nauczycielkę z polskiego generalnie większość czytała (profil humanistyczny ) a i z nią można było podyskutować, co autor chciał przekazać, za to w III kl była maskara z czytaniem - co tydzień potop, nad Niemnem wszystkie tomy, lalka, chłopi... chyb abym musiała po nocach nie spać. ale nawet wtedy pani Ania ludzka była - zawsze na początku szczerze pytała kto przeczytał i ile i starała się z nami rozmawiać o tych treściach, które znamy a pozostałe nam opowiadała. bez złości, bez karania "pałami". sama nam mówiła, że program jest tak obszerny, że rozumie nasze trudności. za to gnębiła mickiewiczem... o jeny! dziady i pana tadeusza to miałam szczerze dość, bleee (no dziady to może nie ble, ale do pana tadeusza to chyba nigdy nie dorosnę). pamiętam, że robiła też psychodramy, prowadziła kółko humanistyczne, oglądaliśmy na zajęciach filmy.. to była nauczycielka z pasją. czasem nawet mam ochotę odwiedzić liceum i zapytać czy nie ma nadal tego kółka, bo chętnie bym pochodziła
|
|
Powrót do góry |
|
|
strzyga
Moderator
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 19992
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:55, 22 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
ciekawe, że niektórym nauczycielom się udaje dawać na przeczytanie książki miesiąc, a innym tydzień. To chyba wcześniej musiała na coś innego zmarnotrawić czas.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Naima
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 15 Maj 2011
Posty: 304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:54, 22 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
strzyga napisał: | ciekawe, że niektórym nauczycielom się udaje dawać na przeczytanie książki miesiąc, a innym tydzień. To chyba wcześniej musiała na coś innego zmarnotrawić czas. |
podejrzewam, że kierowała się własnymi upodobaniami - nie miałam w liceum żadnej lekcji poświęconej ortografii lub gramatyki; na jedne lektury poświęcaliśmy dużo czasu, oglądaliśmy filmy, teatry telewizji, rzadko, ale czasami słuchaliśmy muzyki itp. moż enie lubiła pozytywizmu
ale jak pisałam, ona z nami rozmawiała o lekturach a nie zapieprzała z programem. dla mnie polski był rewelacyjny i dużo z tych zajęć wynosiłam, nie nazwałabym tego marnotrawieniem czasu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
mamma
za stara na te numery
Dołączył: 24 Sty 2010
Posty: 7569
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:01, 22 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
ja też bardzo dużo czytałam w gimnazjum, liceum, lektury przeczytałam z małymi wyjątkami takich które były dla mnie tak nudne, że nie dałam rady, jak byłam młodsza to mama odganiała mnie od książek żebym trochę wolnego czasu spędzała na świeżym powietrzu
potem na studiach zupełnie przestałam czytać z braku czasu, teraz rzadko coś wpada mi takiego w ręce co mnie zainteresuje, może powinnam się wybrać do biblioteki
czego bym oczekiwała od nauczyciela? zależy w jakim wieku jest dziecko, 0-3 kl to żeby nie zadawać przesadnie za dużo zadań do domu, znam taką nauczycielkę co często było zadania z ćwiczeń na parę godzin chyba chciała zniechęcić dzieci do odrabiania albo nauczyć je, że zadanie mogą odrobić rodzice bo tak to w praktyce wyglądało bo dziecku czasu by mogło do nocy zabraknąć niekiedy-tak było u mojego najmłodszego brata,
żeby była sprawiedliwa u mnie w kl. 1-3 nauczycielka lubiła bardziej pewne dzieci wtedy nie wiedziałam dlaczego zawsze one są do wszystkiego wybierane, chwalone itp. po latach zrozumiałam, że miały bogatszych rodziców...zresztą bardzo źle wspominam tą nauczycielkę ale to by było za dużo do opisywania
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dona
za stara na te numery
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 12430
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 1:27, 23 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
kajanna napisał: | kukułka napisał: |
co daleko szukac - w sali zabaw na osiedlu ostatnio dwoch chlopcow w wieku mojego syna non stop mnei zaczepialo: prosze pani ja umiem to i tamto i siamto, o niech pani patrzy. A ich mamusie w tym czasie piły kawe, pociskały ploty i miała dzieci w nosie. |
Nie przesadzasz kukułko?
Jak idę z czterolatkiem do kulkolandu, to właśnie po to, żeby się wyszalał i mi przez pół godziny nie zawracał gitary. Jasne, że wolę wtedy poplotkować z koleżanką, na rozmowy z dzieckiem mam czas kiedy indziej. A że dzieci się przechwalają przed obcymi - normalna sprawa, mój też tak ma, a nie wydaje mi się, żeby był zaniedbany wychowawczo. |
tez chciałam to samo napisac...
jak mozna ocenic wychowywanie dzieci po jakiejs jednorazowej sytuacji/ i to jeszcze jak "typowej".. gdzie akurat mnóstwo rodziców zaprowadza dzieci by sie wyszalaly a w tym czaise maja chwile na gazete/komputer albo plotki z kolezanka...
channel sie za głowe zlapie jak zobaczy Wasze wypociny o lekturach w temacie "co nauczyciel powinien...."
wg mnie, podpisze sie pod tym co napisała fresita
a ze z racji tego ze malo mam kontaktu z nauczycielka syna (m. przejał "chwilowo" te obowiązki w związku z tym ze niemowlak jest w domu) nie wiem za bardzo czego jeszcze mogłabym oczekiwac od naszej pani...
|
|
Powrót do góry |
|
|
strzyga
Moderator
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 19992
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 9:14, 23 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Dona, też to samo chciałam napisać
|
|
Powrót do góry |
|
|
Trulek
za stara na te numery
Dołączył: 01 Sie 2006
Posty: 1616
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 22:40, 23 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Wracając do głównego tematu......
W naszej klasie mało rodziców ma możliwość oraz potrzebę kontaktu z nauczycielem.
Rano zaprowadzamy dzieci do świetlicy.
Tuż po szkole jest jedynie 3 osoby odbierające swoje dziecko (w tym ja ). Dlatego jestem jednym z nielicznych rodziców orientujących się w aktualnych zachowaniach Małej.
Na wywiadówce frekwencja 50 %.
Program 1 klasy jest dla mnie zaskakujący, dynamizm pracy również
Ps "Uderz w stół" Kukułko
Zdarzyło mi się 2 razy umówić z koleżanką w figlo parku. Chciałam pogadać Dla moich dzieci również ta sytuacja była wyjątkowa więc ... testowały ją jak umiały
Ostatnio zmieniony przez Trulek dnia Śro 22:45, 23 Lis 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|