..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

strzyga · Wysłany: Nie 12:23, 04 Mar 2012 Temat postu:

cifa używałam całe życie do mycia wanny. Ale przy tym kocie tylko domestos usuwał wszystko, a teraz i on zawodzi

Wanne trzeba myć przed każdym kąpaniem się - to mnie po prostu wk....

walecznaS · Wysłany: Pon 14:13, 05 Mar 2012 Temat postu:

a co to jest boraks? używał ktoś? do czego, jak?

Karafka · Wysłany: Pon 16:48, 05 Mar 2012 Temat postu:

jest w necie na ten temat.

nie widze potrzeby, chyba ze chcesz sprzatac w rekawicach, uwazajac zeby nie wdychac czy dotykac tego.

jego RS zwroty to :
R61 - Może działać szkodliwie na dziecko w łonie matki.
R62 - Możliwe ryzyko upośledzenia płodności.

S 53 - Unikać narażenia — przed użyciem zapoznać się z instrukcją.
S 45 - W przypadku awarii lub jeżeli źle się poczujesz, niezwłocznie
zasięgnij porady lekarza –jeżeli to możliwe, pokaż etykietę.

walecznaS · Wysłany: Wto 9:58, 06 Mar 2012 Temat postu:

Kasik, ja tylko z ciekawości zapytałam, czytałam coś w necie i raczej, ze takie wszechstronne zastosowanie do sprzątania w domu a jednocześnie, że owadobójcze...
zdziwiłam się, bo to w aptekach dostępne
no i byłam ciekawa, czy ktoś miał z tym do czynienia (ja wcale nie mam ochoty Mruga

)

walecznaS · Wysłany: Sob 10:12, 24 Mar 2012 Temat postu:

Kupiłam niemiecki proszek do prania Alpen Fresh - po pierwszym wypraniu ubrań w tym proszku coś dziwnego się stało z pralką, pociemniał bęben (jakby jakiś osad się na nim zrobił, nie bardzo to da się zdrapać) i szybka ta w drzwiczkach cała zasyfiona

Nie wiem, co z tym zrobić, proszek 9kg...

strzyga · Wysłany: Sob 10:15, 24 Mar 2012 Temat postu:

pierwsze słyszę o takim proszku. Ja zawsze kupuję Dasha razem z pachnidłem. Ubrania po wyjęciu z pralki pięknie pachną

Karafka · Wysłany: Sob 10:33, 24 Mar 2012 Temat postu:

Waleczny, podejrzane. Ja tego proszku na oczy nie widzialam, jego w niemczech (u nas w miescie) nie kupisz. Cos dziwna sprawa...

[link widoczny dla zalogowanych]

strzyga · Wysłany: Sob 10:43, 24 Mar 2012 Temat postu:

Kasik, a z ciekawości, w celu sprawdzenia informacji. Można w Niemczech kupić Dasha, ale nie z pachnidłem, ale 2 w 1 z płynem do płukania?

Karafka · Wysłany: Sob 11:08, 24 Mar 2012 Temat postu:

Jak bede w realu etc to zobacze. Bo juz wieki proszku nie kupowalam i pamietam dasha tylko tego zapachowego. Teraz w piwnicy mam wielki dwa ariele (biale i kolor) i to starcza mi na wieki.

Sluchajcie, jak czesto myjecie podlogi? Jak raz na tydzien i mam wode syf...tez tak macie? Czy tylko u nas tak sie brudzi? Nie mamy dywanow. Przez lata mielisy wykladziny w calym mieszkaniu, wiec tylko odkurzalam i rego syfu nie widzialam. Teraz jestem przerazona Mruga

strzyga · Wysłany: Sob 11:14, 24 Mar 2012 Temat postu:

Dzięki Kasik.
ja różnie myję. niezależnie jak często by to nie było i tak woda syfiasta. przyzwyczaiłam się Mruga

Cera

Dziewczyny, proszę o radę odnośnie prania:

Ogólnie pranie w pralce robię standardowo: jasne z jasnymi, ciemne z ciemnymi, nie bawię się już w kolory (znam osoby, które każdy z kolorów piorą osobno). Czy pierze któraś z Was wszystko bez żadnej segregacji? Myślę nad tym i nie wiem co zrobić, oprócz prania osobno rzeczy eleganckich, wyjściowych.

buba

Ja bym nie polecała.
Zdarzyło mi się, że białe rzeczy zszarzały, mnie było szkoda.

strzyga

ja rozróżniam jasne, kolorowe i czarne, ale to chyba podobnie jak ty...

walecznaS

Ja używam chusteczek do prania, segreguję podobnie jak strzyga ale z chusteczkami o wiele bezpieczniej, wcześniej zdarzało mi się, że coś poszarzało a teraz tylko raz mi biała część od bluzki zafarbowała - dałam za mało chusteczek piorąc z czarnymi ubraniami, wśród których pewnie coś mocno farbuje bo do tej pory prałam tą bluzkę z czarnymi i biel była bielą...