Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Dbanie o dom/sprzatanie...
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 31, 32, 33 ... 50, 51, 52  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Strefa gadania o wszystkim i niczym
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
babajaga
za stara na te numery



Dołączył: 15 Lis 2013
Posty: 2645
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 15:38, 21 Maj 2014    Temat postu:

U nas zarzewiem bałaganu są ciągłe wyjazdy, wiecznie porozwalane plecaki. Bałagan, bo się pakowaliśmy w pośpiechu i bałagan, bo wróciliśmy, rzuciliśmy wszystko na podłogę i poszliśmy spać i tak od weekendu do weekendu, nie mówiąc już o dłuższych podróżach....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bakteria
za stara na te numery



Dołączył: 13 Lis 2007
Posty: 10180
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 16:06, 21 Maj 2014    Temat postu:

gam, wolę nie. Bo ona BY Z CHĘCIĄ WSZYSTKO MI POSPRZĄTAŁA Kwadratowy dziękuję, postoję Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gam
za stara na te numery



Dołączył: 22 Sie 2006
Posty: 5086
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 16:09, 21 Maj 2014    Temat postu:

Jola napisał:
gam, wolę nie. Bo ona BY Z CHĘCIĄ WSZYSTKO MI POSPRZĄTAŁA Kwadratowy dziękuję, postoję Mruga


Eeee to super Smile "Proszę , mamusia sie nie krępuje" Laughing Ja skorzystałabym
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bakteria
za stara na te numery



Dołączył: 13 Lis 2007
Posty: 10180
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 16:11, 21 Maj 2014    Temat postu:

gam, każda ingerencja, na którą się zgadzamy, rodzi potem „prawo” do życia naszym życiem jeszcze bardziej. A więc jednak wolę swój bałaganik i brak czasu na ogarnianie go. Ona ma swój dom, który jest megasterylny Kwadratowy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Acayra
nauczyciel NPR



Dołączył: 13 Lut 2014
Posty: 628
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 16:56, 21 Maj 2014    Temat postu:

Ojoj to ja też się muszę przyznać, że u mnie cienko ze sprzątaniem. Ja sprzątać nie lubię, ale czasami się zmuszę; mąż to samo, a zmusza się jeszcze rzadziej niż ja No i dziećmi się nie zasłonimy, co najwyżej pieskiem, którego to kłaczki najczęściej królują w domu. Nie lubię bałaganu, ale nie potrafię się zmusić do systematyczności. Już milion razy robiłam rozpiskę z codziennym podziałem obowiązków, ale wyszło maksymalnie trzy tygodnie z rzędu, a potem pojawiało się odkładanie w stylu: "dzisiaj jestem zmęczony/a, to zrobię to jutro" itp. Z trudem udaje nam się utrzymać względny porządek, jeśli wiemy, że będą goście, a sterylnego mieszkania nie będziemy mieć na pewno nigdy Chyba, że będziemy zarabiać krocie, to wynajmiemy pomoc domową Mruga

Ostatnio zmieniony przez Acayra dnia Śro 16:56, 21 Maj 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
babajaga
za stara na te numery



Dołączył: 15 Lis 2013
Posty: 2645
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 17:42, 21 Maj 2014    Temat postu:

ja tłumaczę sobie bałagan tym, że jeszcze nie mamy wszystkiego urządzonego. Brakuje paru szaf, schowków i regałów i mam nadzieję, że jak będzie funkcjonalniej to jakiś porządek się z tego wyłoni
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ptysiak
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 18 Sty 2013
Posty: 1095
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 19:18, 21 Maj 2014    Temat postu:

Ja niestety też nie mam usprawiedliwienia żadnego, tak jakby ten bałagan robił się sam Szkoda, że tak samo sam się nie sprząta Wesoly

Acarya napisał:
Już milion razy robiłam rozpiskę z codziennym podziałem obowiązków, ale wyszło maksymalnie trzy tygodnie z rzędu, a potem pojawiało się odkładanie w stylu: "dzisiaj jestem zmęczony/a, to zrobię to jutro" itp.

U mnie w domu rodzinnym sprawdzał się przez parę ładnych lat system dyżurów z rozpiską na cały miesiąc. Codziennie ktoś od zmywarki, ktoś inny od prania, wyrzucania śmieci, co tydzień schody, łazienki, odkurzanie... Rodzice chyba nie byli w niej uwzględnieni. Nie pamiętam ile lat mieliśmy przy wprowadzaniu tej reformy Efektem ubocznym był handel obowiązkami, a nawet powstanie cennika (wraz z wiekiem rosła też inflacja) i bawienie się w firmy sprzątające Shocked
Powrót do góry
Zobacz profil autora
emma
za stara na te numery



Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 9401
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 21:03, 21 Maj 2014    Temat postu:

Dziewczyny dzięki, to miód na moje rany. Ja ostatnio miałam prawdziwy porządek 5 lat temu... Generalnie to bardzo lubię sprzątać i lubię mieć czyściutko. Ale od pięciu lat jest to mocno trudne. Najpierw trzeba było ciągle nosić starszego, potem i on zaczął brudzić, a potem jeszcze doszedł drugi brudasek, który potrafi wysmarować szafki ketchupem, w pokoju wysypać pół kg cukru i doprawić makaronem.
Poza tym ubrania nałogowo nie mieszczą się w szafie. A zawsze kiedy chce sprzątać to dzieci albo muszą mi siedzieć na kolanach albo muszą mi pomagać...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
walecznaS
Moderator



Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 21:55, 21 Maj 2014    Temat postu:

strzyga napisał:
kupiłam mamie w biedronce takie urządzenie, które wydaje odgłosy orła i świeci i co? gołębie pierwszego dnia uciekły, drugiego dnia siadały w drugiej części balkonu, a na trzeci dzień próbowały je zadziobać...

dobrze, że napisałaś bo ja miałam zamiar to kupić, tzn. nie wiem, czy jeszcze jest ale myślałam o tym
Powrót do góry
Zobacz profil autora
emma
za stara na te numery



Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 9401
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 22:00, 21 Maj 2014    Temat postu:

Mi gospodyni na urlopie mówiła, że porozkładała biały sznurek wśród zasianych kwiatów by nie przylatywały dziobać. I albo działało albo moje dzieci tak straszyły, w każdym razie gołębia tam nie widziałam...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
strzyga
Moderator



Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 19992
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 23:30, 21 Maj 2014    Temat postu:

myślę, że może to na ultradźwięki mogłoby zadziałać, ale moja mama ma psa, na którego też by niestety zadziałało no i w bloku to właśnie nie bardzo ze względu na inne zwierzęta

mama teraz jakieś wiatraczki czy coś kupiła. no zobaczymy...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
babajaga
za stara na te numery



Dołączył: 15 Lis 2013
Posty: 2645
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 23:32, 21 Maj 2014    Temat postu:

moja kuzynka strzelała żołędziami z procy w gołębie i odczepiły się od jej balkonu
Powrót do góry
Zobacz profil autora
walecznaS
Moderator



Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 12:53, 22 Maj 2014    Temat postu:

babajaga napisał:
moja kuzynka strzelała żołędziami z procy w gołębie i odczepiły się od jej balkonu

Laughing Laughing
nie no, aż tak zdesperowana nie jestem Mruga
chociaż mój tata ostatnio mi mówił, abym wiatrówkę sobie wzięła i powalczyła w ten sposób Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dona
za stara na te numery



Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 12430
Przeczytał: 4 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Czw 22:51, 22 Maj 2014    Temat postu:

gam napisał:
Dona napisał:

ciagle sprzatają?
nie brudzą...?
maskra.. ja na tym polu to wypadam najtragiczniej na swiecie...


Wpadnij do mnie , oddasz mi berło Laughing Laughing Laughing

Nienawidzę sprzątać ale lubię mieć porządek , u mnie po porannym szykowaniu dzieci do szkoły, męża do pracy i małego chlew w foteliku po jedzeniu to nic tylko kontrola z sanepidu Laughing
Tez się buntuję i mowię , ze dzis mam na to wywalone ale perspektywa wizyty kogoś niespodziewanego trochę mnie mobilizuje Cool

A sprzatam jak ma ktos przyjsc....raczej nieplanowanych wizyt sie nie spodziewam ale ostatnio najadlam sie wstydu, jak kol. Przyszla po syna, kolege P.
A kolega tez niespodziewanie sie u nas znalazl, eh...
Nawet nie napisze czczegolow jaki byl bajzel bo wstyd....
Ja mam za male mieszkanie... moje sprzatanie to szukanie miejsca na rzeczy ciuchy zabawki na ktore nie mam miejsca i na codzien walaja sie po mieszkaniu...
Czasem jestem tak padnieta ze nie mam sily na nic...
Musze powywalac wiele rzeczy ale nigdy nie mam sumienia....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ika
junior admin



Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 23:15, 22 Maj 2014    Temat postu:

Dona niestety duza wina balaganu w domu to brak miejsca i to ze wiele rzeczy nie ma swojego ukrytego miejsca tylko leza na wierzchu bo nie wiadomo co z nimi. Moj tata to troche taki chomik, wiecznie mu szkoda wyrzucic a po 20 paru latach malzenstwa nazbierali troche rzeczy do tego malo mebli tak ze w domu rodzinnym tez ciezko bylo utrzymac czystosc a nawet jak nie to wiele rzeczy bylo na wierzchu i psulo obraz czystosci.
Teraz widze u siebie, gdzie mam duze mieszkanie, rzeczy jeszcze malo ze o wiele latwiej wszystko schowac i reszta to tylko zetrzec kurze, podlogi a nie zastawiac sie gdzie schowac miliony drobych rzeczy. A i tak nie mam mebli w salonie nowych tylko stary kredens babci jeszcze wiec jak kiedys moze dorobimy sie pojemnych mebli to juz w ogole bedzie zdecydowanie czysciej.
Polecam wywalanie mimo wszystko, jako dziecko i nastolatka mialam z tym problem ale teraz juz powoli trace skrupuly i jak sie tylko zaczynam zastanawiac czy cos moze jednak zatrzymam to znak ze trzeba to wyrzucic Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Strefa gadania o wszystkim i niczym
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 31, 32, 33 ... 50, 51, 52  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 31, 32, 33 ... 50, 51, 52  Następny
Strona 32 z 52

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin