Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gam
za stara na te numery
Dołączył: 22 Sie 2006
Posty: 5086
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 7:35, 23 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Mnie też jest zawsze szkoda coś wyrzucić, bo wspomnienia, a może się jeszcze przyda ... też z pewnością miałabym więcej miejsca, gdyby nie to....
ostatnio miałam łzy w oczach , gdy wyrzucałam dużą gąbkę do wyłożenia wanienki po nastoletniej córce , szukałam rzeczy dla małego na strychu i wpadła mi w rękę....
to się chyba leczy , nie ???
|
|
Powrót do góry |
|
|
walecznaS
Moderator
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 8:51, 23 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
gam napisał: |
ostatnio miałam łzy w oczach , gdy wyrzucałam dużą gąbkę do wyłożenia wanienki po nastoletniej córce , szukałam rzeczy dla małego na strychu i wpadła mi w rękę....
to się chyba leczy , nie ??? |
o kurczę, chyba tak
ja tylko po pierwszej córce wszystko trzymałam, po drugiej - typowo dziewczęce rzeczy sprzedane/oddane, te uniwersalne używają dzieci w rodzinie, teraz głównie mój słodki 5 miesięczny mały bratanek
|
|
Powrót do góry |
|
|
strzyga
Moderator
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 19992
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 18:55, 23 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
mnie czasem taki nastrój na wywalanie najdzie, że sporo miejsca zyskuje, ale za 2 dni to normalnie łzy w oczach "jak ja mogłam to wywalić"
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edwarda
junior admin
Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 12488
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 22:28, 28 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Dlatego jestem minimalistką i niewiele mam do wyrzucania
Ostatnio mi się dwie pary spodni przetarły w kroku i hurtowo wyrzuciłam.
Dla mnie najlepsza opcja - wynosić aż do wyrzucenia będą. A tak to mała dziurka i leży i miesiącami czeka nie wiadomo na co
|
|
Powrót do góry |
|
|
emma
za stara na te numery
Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 9401
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 22:33, 28 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Wyrzuciłam pudło rajstop, które kiedyś miałam może ubrać lub zrobić z nich lalki... Jestem z siebie bardzo dumna. Ale oczywiście tych lalek mi żal...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edwarda
junior admin
Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 12488
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 22:36, 28 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Też mi się zdarza przechowywać takie z jedną małą dziurką, że niby pod spodnie
Ale jak w ciągu następnego roku ani razu ich nie założę, to potem wyrzucam.
Tej zimy nie nosiłam pod spodniami ani rajstop z dziurką ani bez dziurki
|
|
Powrót do góry |
|
|
gam
za stara na te numery
Dołączył: 22 Sie 2006
Posty: 5086
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 22:37, 28 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Edziu, jak ja Ci zazdroszczę takiego podejścia do sprawy, serio
Ile kartonów i worków mam z ubraniami , których mi szkoda wyrzucić lub oddać , całkiem dobrych czasem założonych parę razy a tu trochę za ciasne , zbyt krótkie itp
Chyba kiedyś sie zbiorę i urządzę targ a potem to odchoruję
|
|
Powrót do góry |
|
|
babajaga
za stara na te numery
Dołączył: 15 Lis 2013
Posty: 2645
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 23:07, 28 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
ja mam problem z walającymi się drobiazgami. Jakieś papiery, paragony, gumki do włosów, kolczyki, grzebień, scyzoryk, błyszczyk i się walają po kątach.
|
|
Powrót do góry |
|
|
tilia
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 25 Sty 2014
Posty: 1159
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 23:17, 28 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
a ja spodnie przetarte w kroku łatam...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edwarda
junior admin
Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 12488
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 23:21, 28 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Moje były zbyt przetarte
Zresztą kupione już używane.
A potem mi się przytyło i znów w szafie trochę niechodzone leżały.
A jak łatasz? Czym? I sama?
|
|
Powrót do góry |
|
|
fresita
Moderator
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 19038
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 7:37, 29 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Edzia robię identycznie z rajtkami mam specjalną reklamówkę, do której te z jedną dziurką zbieram
|
|
Powrót do góry |
|
|
tilia
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 25 Sty 2014
Posty: 1159
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 8:39, 29 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Jak tylko zauważam że zaczyna się prześwit, albo już sie dziura zrobiła to wycinam ze starych dżinsów dwie łaty, takie półkoliste, tak żeby prostymi bokami wpasowały się między szwy (te dwa, co krzyżują się w kroku. Wycinam przykłądając do przetartych w odpowiednim miejscu. Proste boki łatek przyszywam do szwów, a półkolisty tam gdzie wypadnie, do materiału (ręcznie wszystko). Do łatania się zebrałam kiedy miałam dwie pary długich spodni, takich w miarę do chodzenia i jedne z nich się przetarły, a nie miałam za bardzo kasy na nowe... (z racji figury ciężko mi znaleźć czasem dobre spodnie, więc kiedy ostanie kupiłam za stówę...)
Teraz jest lepiej, trochę zaczęłam zarabiać i udaje mi sie czasem dorwać spodnie tańsze i dobre na mnie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Polly
za stara na te numery
Dołączył: 30 Maj 2012
Posty: 4566
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 9:01, 29 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Rajstopy z dziurką to u nas plaga. Zwykle i tak tego nie zakładam, ale szkoda wyrzucić.
|
|
Powrót do góry |
|
|
mamma
za stara na te numery
Dołączył: 24 Sty 2010
Posty: 7569
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 9:06, 29 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
rajstopy choć udaje mi się wyrzucać
na drobiazgi mam mnóstwo pudełek i koszyków nie zawsze wszystko tam grzecznie odkładam, ale jak ktoś ma przyjść to szybko wszystko mogę tam pozgarniać
|
|
Powrót do góry |
|
|
gam
za stara na te numery
Dołączył: 22 Sie 2006
Posty: 5086
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 9:13, 29 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
U mnie tez rajtek z dziurką duży worek, na wszelki wypadek pod spodnie
Do tego szuflada "szkodawyrzucić" majtek, bo oderwana koronka itp biustonosze które zmieniły kolor i zrobiły sie zbyt małe
Dobrze ze mąż nie ma problemu z wyrzucaniem, za moje szuflady juz kiedyś chciał sie wziąć , trzeba było pozwolić ...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|