..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

Muflon · Wysłany: Śro 21:16, 16 Mar 2016 Temat postu:

Jestem leniwa – pierwszy przebieg szmatka+woda, żeby zmyć kurz i brud, drugi – szmatka+Clin, tak samo, jak lustra. Z bliska można zobaczyć, że nie jest idealnie i nieskazitelnie bez smug, ale pamiętam, jak mój tata się zawsze gimnastykował z taką ręczną „wycieraczką”, i chyba wolę po swojemu...

Justek · Wysłany: Czw 7:54, 17 Mar 2016 Temat postu:

Strzyga dzięki, bo nie zauważyłam nawet

strzyga · Wysłany: Czw 11:00, 17 Mar 2016 Temat postu:

Prosze, tak mi sie skojarzylo wlasnie.

Cera · Wysłany: Pią 9:33, 18 Mar 2016 Temat postu:

Worki próżniowe to dla mnie czarna magia...beznadzieja albo nie wiem jak je stosować U_U

Mi nic nie śmierdzi w szafach.

strzyga · Wysłany: Sob 23:42, 26 Mar 2016 Temat postu:

Ja dziś zdesperowana wyrzuciłam jedną poszewkę Confused

w ferworze porządków.

Inne pytanie - mam miśka (w sensie przytulankę) takiego wysokości człowieka. Leżał trochę na podłodze i kot się na nim przespał (pewnie nie jeden raz). Gołym okiem widać, że przydałoby mu się pranie.
Jak? Czym? Ma ktoś pomysł?

babajaga · Wysłany: Nie 0:06, 27 Mar 2016 Temat postu:

zmobilizowałyście mnie i zapakowałam próżniowo ciuchy ciążowe, ubranka za duże i ubranka za małe Wesoly

krówka · Wysłany: Nie 14:00, 27 Mar 2016 Temat postu:

oddac na własnośc kotu taką przytulankę Wesoly

skoro kotek polubił to zapragnie znów sie zaprzyjażnić z maskotką.
można wyprac w wannie potem dobrze wypłukać i wywiesić gdzies aby odciekła z nadmiaru wody potem na balkon i słońce chyba, ze kolorowa to nie bardzo.

strzyga · Wysłany: Nie 15:02, 27 Mar 2016 Temat postu:

nie mam wanny. Właśnie boję się jej tak całkiem zmoczyć Confused

Sam łeb nie wszedłby do pralki taki jest wielki...
Bardziej po wierzchu chyba trzeba tylko nie wiem czym... ludwikiem? płynem do prania? vanishem to chyba nie...

ps. prędzej kot wyjedzie z domu niż ta przytulanka

krówka · Wysłany: Nie 16:14, 27 Mar 2016 Temat postu:

pranie na sucho jak dywan... cos na ten styl jak vanish do dywanów Wesoly

nie wiem co to za materiał i wypełnienie? jak watolina to trudno bedzie ale scyriopian łatwiej.
Jeszcze materiał wierzchni zalezy od gatunku i jakości

agu · Wysłany: Nie 21:58, 27 Mar 2016 Temat postu:

Ja odkurzam, a później przecieram wilgotną szmatką z płynem do mycia naczyń (meble tapicerowane, miśka co się nie mieścił do pralki już wyeksportowałam).

strzyga · Wysłany: Pon 10:02, 28 Mar 2016 Temat postu:

Pewnie watolina. Na styropian za ciężki. Ja dywany na mokro myje

szczotka, miska z rozcienczinym vanishem i jade. Potem na słońce i już.
W każdym razie dzięki. Już coś sobie w głowie poukładałam. Wypiorę jak bedzie zdecydowanie cieplej Wesoly

inka28

jakiś czas temu odkryłam rewelacyjny wybielacz do firanek, jest na prawdę bardzo skuteczny i bardzo ładnie dopiera firanki, trafiłam jakiś czas temu na jego reklamę w internecie i zdecydowałam się go wypróbować, być może okaże się również pomocny dla waszych firanek, bo ja wcześniej próbowałam chyba wszystkiego i nic nie dawało rady sobie z moimi firankami z kuchni.

Edytowany - reklama !
ika

Muflon

Tu też reklamujesz?

krówka

inka zrób lite i wrzuc w odpowiedni temat Targu. Po co sie rozdrabiasz na kazdym miejscu...

aleen

Strzyga tak mi do głowy przyszło by tego misia przed praniem "zrolowac" taką szczotką do ubrań lub odkurzyc by się pozbyć sierści. Bo po myciu może się wszystko przykleić. Jak napisałaś że nie masz wanny to sobie wyobrazilam misia pod prysznicem mającego się szarym mydłem a potem suszacego suszarką do włosów.