|
..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ika
junior admin
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 11:22, 10 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Jak dla mnie, to się nadaje do leczenia. Te kobiety są jak dzieci, które uważają, że dostały lanie, to już wszystko im wybaczono. Nie wiem, czy nie wpadły na to, że inaczej też się da wybaczyć. No ale oczywiście tak jest łatwiej, zlać dupsko i po krzyku. To co one piszą, że ich mężowie to biznesmeni, lekarze też są tacy, a później któraś z dziewczyn na forum pisze, że ginekolog był niedelikatny....i wszystko jasne
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Frejda
za stara na te numery
Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 2800
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 12:05, 10 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Nie miałam pojęcia o czymś takim.
Ale kolega ewidentnie się tym szczyci.
Ciekawe jak potoczą się ich losy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
ika
junior admin
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 12:23, 10 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Frejda, poczytaj sobie te "świadectwa". To jakaś masakra jest, te kobiety tez się tym szczycą i cieszą, że mąż je tłucze, bo to jest oczyszczające!!
Nie wiem, jak żona tego kolegi się czuje, skoro się nie odezwała, może nie do końca jej to odpowiada, natomiast te panie są bardzo zadowolone i szczęśliwe i jedyny problem jaki maja to jak ukryć siniaki u lekarza.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nana
za stara na te numery
Dołączył: 31 Paź 2009
Posty: 3108
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 12:31, 10 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
a najgorsze w tym wszystkim jest to, że oni na prawdę są święcie przekonani, że taka metoda życia jest dobra, zwłaszcza dla kobiety, której zdejmuje się z barków ciężar odpowiedzialności, bo to przecież pan domu o wszystkim decyduje, więc ona nie musi się niczym przejmować. Niczym, prócz tym co pan powie. Masakra. I to się nazywa związek oparty na miłości i zaufaniu
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nana
za stara na te numery
Dołączył: 31 Paź 2009
Posty: 3108
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 12:37, 10 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
jestem ciekawa jak wygląda życie tych ludzi w relacjach z otoczeniem. Bo skoro kobieta o niczym sama nie decyduje, to jak przetrwa gdy mężczyzny nie będzie w pobliżu?
Albo jak szanowany pan biznesmen, przyzwyczajony do uległości żony, zareaguje, jak jego sekretarka albo szefowa powiedzą co innego niż sam myśli? Też da im lanie? Bo przecież ON JEST PANEM, kobieta, kimkolwiek by nie była, jest TYLKO KOBIETĄ... !
|
|
Powrót do góry |
|
|
Frejda
za stara na te numery
Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 2800
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 12:59, 10 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
A za co kobieta może otrzymać karę na przykład?
Bo nigdzie nie znalazłam przykładów.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Olenkita
za stara na te numery
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 4904
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 13:16, 10 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Pewnie za wszystko i nic, pan decyduje
Ja sobie mysle, ze jednak kobiety sa bardzo glupie. Same sie w to wpedzaja, przymusu nie ma, nie zyjemy w kraju fundamentalistycznym. Ale skoro je to rajcuje...Jak glupie to niech maja
|
|
Powrót do góry |
|
|
Annka
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 13 Paź 2009
Posty: 202
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 13:26, 10 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Olenkita napisał: | Pewnie za wszystko i nic, pan decyduje
Ja sobie mysle, ze jednak kobiety sa bardzo glupie. Same sie w to wpedzaja, przymusu nie ma, nie zyjemy w kraju fundamentalistycznym. Ale skoro je to rajcuje...Jak glupie to niech maja |
Pewnie, skoro chcą... to taka wersja "sado-maso". Szkoda tylko ich dzieci, które wyrastają w patologicznej rodzinie. Gdzie się mają nauczyć miłości?
Intryguje mnie też to, co się dzieje, gdy w pewnym momencie kobieta zaczyna mieć dość tej "zabawy" i stwierdza, że to nie dla niej jednak. Rozwód czy pan sadysta nie dopuszcza takiej opcji?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Justek
za stara na te numery
Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 9498
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 13:27, 10 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Każdy wybiera sobie model rodziny jaki lubi... Tak szczerze to jest sporo takich rodzin gdzie mąż jest "panem i władcą" (moi sąsiedzi! ) tylko nie robią tego tak oficjalnie.
Mnie też to przeraża, bo to gorsze niż średniowiecze. Ale jest też druga strona medalu-feministki... Czy one nie zachowują się tak samo? Chcą rządzić a facet ma im służyć lub najlepiej w ogóle nie istnieć!
Ruch feministyczny był potrzebny, bo kiedyś kobiety miały okropnie mało praw, ale w obecnych czasach to skrajny feminizm jest dla mnie obłędem i patologią. Myślę, że najważniejsza jest równowaga. A mężczyźni są mam jednak potrzebni
Mam nadzieję, że nie ma tu takiej skrajnej feministki, która zaraz zacznie się na mnie rzucać
Annka napisał: |
Intryguje mnie też to, co się dzieje, gdy w pewnym momencie kobieta zaczyna mieć dość tej "zabawy" i stwierdza, że to nie dla niej jednak. Rozwód czy pan sadysta nie dopuszcza takiej opcji? |
Wątpię żeby takie słowo jak rozwód istniało w ich słowniku... Jak jej przyjdzie to do głowy to pewnie dostaje dużo "dyscyplin" aby jej to zupełnie wybić z głowy...
Ostatnio zmieniony przez Justek dnia Pią 13:30, 10 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
milunia
za stara na te numery
Dołączył: 17 Paź 2008
Posty: 1341
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 16:09, 10 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Jola napisał: | "Mój mąż również życzy sobie ,abym po domu chodziła w spódniczce,sukience lub w samej koszulce, ale do tego bez majtek.Nie mamy dzieci,więc to nie jest krępujące.Kiedy mąż wraca i ma ochotę mnie za coś ukarać,wystarczy,że uniosę tylko spódniczkę,nachylę się i się mocno wypnę.Przeciętnie w dzień dostaję po jego przyjściu z pracy 10 dyscyplin,wówczas powraca mi energia,chęć do usługiwania Jemu,jestem radosna i uśmiechnięta."
niech mi ktoś powie, że to nie ma podłoża seksualnego. |
no!
|
|
Powrót do góry |
|
|
walecznaS
Moderator
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 16:13, 10 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Frejda napisał: | A za co kobieta może otrzymać karę na przykład?
Bo nigdzie nie znalazłam przykładów. |
oj, sporo tam przykładów, np. za spóźnienie się, za wydanie kasy ponad ustalony przez męża limit i takie tam...
One to lubią i chętnie się spóźniają żeby dostać po dupsku
Jak już pisałam - różne są zboczenia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cera
za stara na te numery
Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 8066
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 16:13, 10 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Znam osobiście-kolega męża ze szkoły. Fajny chłop z niego ale długi czas nie mieliśmy kontaktu ze sobą, kilka lat, do teraz. Ogólnie dobry, wykształcony mężczyzna... widocznie się zmienił.
Ktoś pytał za co kara..np. cyt:"Przykładowo może to być zakaz spotkań z koleżankami (z wszystkimi albo
z konkretnymi); zakaz wyjść do klubu/pubu, na zakupy (oczywiście nie chodzi tu o codzienne nabywanie artykułów spożywczych i pierwszej potrzeby) lub zakaz uczestnictwa w innych formach rozrywki poza domem; odcięcie bądź ograniczenie dostępu do komputera i Internetu lub do telewizji itp. Oczywistym skutkiem „szlabanów” (bo tak potocznie określa się odebranie przywilejów) jest niedogodność, jaką odczuwa kobieta pozbawiona jakiejś ze swoich przyjemności, do których jest przyzwyczajona. Pozbawienie to, które – w zależności do ciężaru przewinienia – może trwać kilka dni, tygodni, a nawet miesięcy jest dla kobiety nieprzyjemne, wolałaby ona go uniknąć, dlatego też w przyszłości będzie się starać zachowywać tak by na nie zasłużyć. Odebranie przywilejów ma również drugi, bardziej subtelny skutek. Oddziałuje ono na psychikę kobiety, uświadamiając jej zajmowaną przez nią pozycję w związkowej hierarchii i podporządkowanie mężczyźnie. Oto bowiem okazuje się, że podejmowanie pewnych czynności, nad którymi zapewne się nie zastanawiała i które uważała za naturalne, oczywiste, a być może nawet za jej należne – wcale takie nie jest.
Gdy przewinienie wiąże się, dajmy na to,z komputerem (np. kobieta spędzała przed nim zbyt wiele czasu zaniedbując obowiązki, dokonała przekraczających rozsądną miarę zakupów w sklepie internetowym itp.) wskazane jest odebranie jej dostępu do niego. Uświadomi to kobiecie mocno nie tylko to, że nie może powtarzać tego, co zrobiła źle – tego konkretnego przewinienia (za które zresztą dostała też lanie), ale i to, że aby w ogóle korzystać z komputera musi się pilnować, by robić to w każdej sytuacji w sposób rozsądny i właściwy.
Jeśli kobieta posiada przyjaciółki, które regularnie prowokują ją do niewłaściwych zachowań (różnych; może to być np. notoryczne spóźnianie się do domu ze spotkań z nimi, zakupy ponad ustalony limit, ale także niewłaściwe odnoszenie się do swojego mężczyzny, postawa roszczeniowa, pozbawiona pokory czy też naznaczona pretensją przyjmowana za przykładem takich przyjaciółek po spotkaniach z nimi) powinno się jej czasowo zakazać kontaktowania się z nimi – do czasu aż stanie się na tyle świadoma i silna, aby nie poddawać się ich złemu wpływowi lub, gdy trzeba, umieć powiedzieć „nie” podsuwanym przez nie pokusom. Jak widać, nie jest to bezduszny nakaz zerwania kontaktów z takimi osobami. Kara – okres zawieszenia tych kontaktów – ma uświadomić kobiecie, że wolno jej spotykać się z tymi koleżankami, ale do tego musi się nauczyć większej niezależności, większej odporności na te ich wpływy, które są niekorzystne. Stanowi równocześnie motywację do takiej nauki. "
..i wiele innych...
Psychoza normalnie!
|
|
Powrót do góry |
|
|
walecznaS
Moderator
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 16:17, 10 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Małgorzatka napisał: | Znam osobiście-kolega męża ze szkoły. Fajny chłop z niego ale długi czas nie mieliśmy kontaktu ze sobą, kilka lat, do teraz. Ogólnie dobry, wykształcony mężczyzna... widocznie się zmienił.
|
widocznie postanowił nie kryć swych fantazji albo dopiero je odkrył/odkryli z żoną
taka zabawa w surowego rodzica i niegrzeczne dziecko
szkoda dzieci, jeśli je mają, naprawdę
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18905
Przeczytał: 7 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 16:32, 10 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
zresza niech sie bija jak chca, kobieta nie jest w dzisiejszych czasach ubezwlasnowolniona, tak samo facet. tylko dzieci szkoda ...
ale jak tak pomysle, to u moich tesciow podobny system jest
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nana
za stara na te numery
Dołączył: 31 Paź 2009
Posty: 3108
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 16:49, 10 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
kasik napisał: |
ale jak tak pomysle, to u moich tesciow podobny system jest |
no ale chyba po tyłku to się nie leją, gdy "zupa była za słona"???
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|