|
..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18915
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 14:30, 11 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
na herbacie nie oszczedzam. mam jej bardzo duzo, wiele smakow czarnej, zielona z opuncja, mnostwo owocowych i ziola. pije je litrami i nigdy nie robie dowoch z jednej mimo, to juz nie jest to. zreszta duzo mam sypkich.
tak samo nie oszedzam na warzywach czy owocach. w sezonie staram sie kupowac bio, marchew kupuje zawsze bio i ziemniaki, i wino.
Jadzia, jak mozesz jesc zupe caly tydzien? juz nie wspominam, ze to jest napewno popsute
Jesli chodzi o jeden srodek to nawet jak nie oszczedzisz tak duzo pieniedzy, to oszczedzisz srodowisko. a to chyba nawet wazniejsze. a propos, taki srodek do wszystkiego to koszuje mniej niz 1 euro, a ma litr i mozesz wiele rzeczy umyc ropuszczajac go w wodzie.
oszczedzac mozna tez na telefonach. wystarczy dobrze przegladnac oferte na rynku, zastosowac troche chwytow z psychologii sprzedazy i w ten sposob np. nie placilismy ostatnio pol roku abonametu za neta i telefon
mozna zmienc dostawce pradu czy gazu, ale nie wiem czy to w Polsce mozliwe.
sprawdzic czy nasze ubezpieczenia sie nam oplacaja, mozna polaczyc je w jedeno wieksze i juz czesto sie oszczedza.
miec Online-Banking, oszczedasz na oplatach i na czasie.
jezdzic rowerem zamiast autem!
na kranach miec specjalne nasadki zmniejszajace ilosc wody, tak samo prysznic powinien byc oszczedny. roznica jest kolosalna a umyjesz sie tak samo szybko.
prac na niskich temperaturach. teraz w 30 stopniach wszystko schodzi.
zima grzac i wietrzyc inteligentnie, nie trzymac okien na kip!
a i wazne, powinno sie w sklepach handlowac! nawet nie wiecie jak czesto sie to udaje
ale dzisiaj wracajac z roboty stwierdzilam, ze i tak duzo kasy "bez sensu" wydaje
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jadzia
mistrz NPR-u
Dołączył: 01 Lis 2006
Posty: 750
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 14:42, 11 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
kasik napisał: | Jadzia, jak mozesz jesc zupe caly tydzien? juz nie wspominam, ze to jest napewno popsute |
No ok, przesadziłam z tym tygodniem. Gar zupy starcza naszej dwójce na 3,4 dni. Moją specjalnością jest zupa meksykańska.
|
|
Powrót do góry |
|
|
abeba
Gość
|
Wysłany: Pon 15:17, 11 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
myslę, że oszczędzi się też na kupowaniu opakowań i wspieraniu marketingu 10 środków zamiast jednego.
A, mozna też sprzątnąć wiele rzeczy ściereczką z mikrofibry na sucho! (ale nie sedes;) )
kasiku, niestety dziecięce plamy typu stary banan, sok malinowy, kupa i w 60 nie schodzą mi przynajmniej. Już nawet próbowałam bez skutku w proszku do białego zalać wrzątkiem (nie nastawiam gotowanai w pralce bo mam za mało odpowiednich rzeczy i ten program b. długo trwa).
schab pieczony przez moich rodziców wytrzymuje spokojnie od piątku wieczorem (jak mama piecze na weekend) do czwartku, można też część po upieczeniu zamrozić.
|
|
Powrót do góry |
|
|
espree
za stara na te numery
Dołączył: 17 Cze 2006
Posty: 10168
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 16:41, 11 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
zakupy spożywcze robimy przez internet: taniej (nie atakują mnie promocje, kupuję tylko to co potrzebne siedząc w domu), szybciej (robię listę on-line kiedy mam czas, czasem przez kilka dni), a największa jest oszczędność CZASU! przyjeżdża pan na umówioną godzinę, wnosi i tyle
zakupy przyjeżdżają w papierowych torbach. duże zużywamy jako torby na śmieci (tanio i ekologicznie), małe jako torby na makulaturę
herbatę pijemy dobrą, jedną torebkę zaparzam w czajniczku 1l - dobre i zawsze pod ręką mąż pija sypane - większość z nich to prezenty
ogrzewanie całą zimę było prawie nie włączone (20 stopni jest zdrowsze dla dziecka , choć moja mama była załamana ) - dostaliśmy 350pln zwrotu
bank - wszelkie opłaty robię przez internet. w ciąży zrobiłam się bardzo odważna i to mi zostało - ostatnio jeden bank chciał mnie naciąć na 3,50pln (babka w oddziale wykonała operację, która jest płata, a o którą ja NIE PROSIŁAM). złożyłam reklamację i swoje 3,50 mam na koncie
teraz z drugim bankiem walczę o przeszło 5 tysięcy
klubowi fittness wytknęłam błąd i kazałam sobie zwracać pieniądze, nie chcieli ustąpić, ja też nie, sprawa dotarła do kierownika i mam 3mce gratis - to 400pln w kieszeni
ostatnio miałam urodziny, dostałam sporo kosmetyków - taniej będzie
rzeczy dla młodego mamy głównie od znajomych / z allegro. pieluchy wielorazowe lub z tesco (świetna jakość!). huggies (kupowane w biedronce bo najtaniej) tylko na noc.
pralka i zmywarka ustawiane na program 'eko'
|
|
Powrót do góry |
|
|
espree
za stara na te numery
Dołączył: 17 Cze 2006
Posty: 10168
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 16:44, 11 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
kasik napisał: | na kranach miec specjalne nasadki zmniejszajace ilosc wody, tak samo prysznic powinien byc oszczedny. roznica jest kolosalna a umyjesz sie tak samo szybko. |
kasik, jeżeli mówisz o perlatorach do wody to mieliśmy je w pracy. szlag wszystkich trafiał, bo umycie kubka czy rąk było wyczynem. w końcu to zdemontowano
|
|
Powrót do góry |
|
|
juka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 4578
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 16:54, 11 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
mnie tez sie przypomniało - ogrzewanie tępię mamy środkowe mieszkanie i bez włączonych kaloryferów 20 st w zimie
nie mam gazu w domu, ale dziwię się że piszecie o dużych r-kach za prąd - my za pralkę, zmywarkę, starą lodówkę, czajnik el., płytę indukcyjną, piekarnik, 2 kompy i tv + światło płacimy 150 zł...
co do schabu, początkowo piekę w folii a na ostatnie 15 min odkrywam, polewam sosem i włączam grill żeby się zarumieniło. reszta przepisów w "kuchni"
Ostatnio zmieniony przez juka dnia Pon 16:59, 11 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
abeba
Gość
|
Wysłany: Pon 17:11, 11 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
jak narzekam, że mi wzrosło to chodzi o wzrost z 45 do 60 miesięcznie (tez gotuję na prądzie).
espree - a jaki sklep Ci dowozi (może byc na pv)? - bo jedna sieć gdzie chciałam - nie obsługuje mojego miasta
właśnie po raz pierwszy odwiedziłam lidla u nas w mieście. Wrażenai meiszane: pieluszki wcale nie są tańsze niż babydreams w rosmanie - tylko mniej w paczce. pieczywo (skoro już poszłam do ogólnego sklepu a nei drogerii, to kupię chleb) - suche na wiór, kupoiłam dwie znośne bułeczki za 0,69. do tego skusiłam sie na batony musli (zawsze staram się je mieć na czarną godzinę). Owszem tanie. ale paczka 8 sztuk ,nie było pojedynczo. Do tego dużymi literami było "Bez cukru" a malutkimi pootem znalazłam że substancja słodząca jakiś maltit - i teraz sie boję że są szkodliwe. Kremu do rąk nie było, więc i tak muszę iść gdzie indziej po niego. Oszczędność
|
|
Powrót do góry |
|
|
juka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 4578
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 17:25, 11 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
abeba napisał: | jak narzekam, że mi wzrosło to chodzi o wzrost z 45 do 60 miesięcznie (tez gotuję na prądzie).
|
proporcjonalnie do ilości osób wychodzi chyba podobnie - jeszcze zapomniałam o maszynie do chleba
w lidlu kupuję mąkę, nabiał, chemię - zwłaszcza z serii W5, wszystko doczyszcza a to nie jest łatwe po moich dzieciach. ale wędliny są strasznie naszpikowane konserwantami, fuj, jak kupiłam to miałam zgagę roku
ja słodyczy właściwie nie jadam, ale ponieważ mamy duuuużo różnych miejsc pracy, to moje dzieci z fund. socjalnego dostają na święta tyle paczek słodyczowych że na cały rok starcza, serio. ostatnio mielismy 18, masakra...oczywiście to jest oszczędność niezamierzona
Ostatnio zmieniony przez juka dnia Pon 17:28, 11 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
abeba
Gość
|
Wysłany: Pon 17:33, 11 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
no właśnie słodycze.... ja chyba lidla odpuszczę bo słodycze tam mnie tak kuszą, że zakupy tam to albo męka wyrzeczeń, albo majątek na te czekoladki, batoniki, ciasteczka...
moja niania nie ma gazu w domu, gotuje na prądzie, wiem że jej sie nie przelewa, a jakoś nie mogę jej nauczyć, żeby nie nalewała całego czajnika wody jak potrzebuje trochę do miseczki by podgrzać mleko dziecku. może duże rachunki z takich rzeczy sie biorą? Miniu, a Twoi rodzice nie mają termy elektrycznej?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aniąt
za stara na te numery
Dołączył: 29 Wrz 2006
Posty: 5116
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mazowsze Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 17:38, 11 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
My mamy dzbanek na przegotowaną wodę, więc jak się za dużo ugotuje, to sieę tam przelewa, jak wystygnie, dolewamy do wrzątku i mamy np. herbatkę od razu do picia
|
|
Powrót do góry |
|
|
bakteria
za stara na te numery
Dołączył: 13 Lis 2007
Posty: 10180
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 18:12, 11 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Jeden z naszch sposobów oszczędność jest trochę głupi i wstydliwy Tzn. jak jesteśmy w domu razem i chce nam się siusiu, to robimy to przed jednym spłukaniem wody .
Do tego, oczywiście, wielkie paki różnych rzeczy w tesco + produkty ich marki oraz biedronkowe. Zakupy warzywne, jak tylko się da, na hali targowej (w Krakowie to taki wielki warzywny plac ). Jak wylewam wodę z czajnika, przedtem zagotowaną, zalewam nią od razu ewentualne gary czekające na mycie.
Co do gazu, też go nie mamy. I widzę, że rachunki podobne - my miesięcznie wydajemy ok. 40 zł, za to bez pralki (ale 2 laptopy chodzą bardzo dużo). Co do wątku "oszczędzanie" mogłabym bardziej pochwalić się sukcesami z dziedziny "oszczędność miejsca" . Mamy pełno rzeczy, też o dużycj gabarytach, a nasze 26m2 wciąż nie wygląda na zawalone, tylko harmonijny porządeczek
|
|
Powrót do góry |
|
|
Minia
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 31 Sie 2007
Posty: 1118
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 18:55, 11 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
abeba napisał: | Miniu, a Twoi rodzice nie mają termy elektrycznej? |
nie, tak jak i my, mieszkają w bloku, ogrzewanie centralne a prąd na licznik.
Już im nawet mówiłam żeby sprawdzili czy mają dobrze odczytywane wskazania, tata twierdzi że tak. Dziwna sprawa... Pralka aż tak często nie chodzi (nie ma małych dzieci to się tak nie brudzą), mama nie ogląda w ciągu dnia tv, tylko włącza po południu od Klanu, chodzi spać przed 22 więc i światła długo nie świeci. Brat od rana do popołudnia w pracy, więc nei używa. Ale ma komputer i tv, w swoim pokoju (czasami chodza jednocześnie), tata ma komputer, w kuchni lodówka i kuchenka całkowicie na gaz (więc i prądu nie zjada), mama gotuje wodę w czajniku na gaz, tata i brat w elektrycznym ale nie piją dużo, zmywarki nie ma, maszynki do krojenia chleba nie używają, bo kupują chleb krojony. Nie mają jedynie żarówek energooszczędnych a tata lubi do 2-3 posiedzieć w nocy. Ale czy to jest powód do takich mega rachunków co 2 miesiące ??
My:
Rachunki również płacę przez internet - bez jakichkolwiek opłat.
Telefony - jak jestem w pracy to głównie ja dzwonię (na koszt firmy ) tylko ciiii
Mąż dostaje w pracy co 3 miesiące mydło (6 kostek, dobrego, nie jakieś śmierdzące , kiedyś było Arko, teraz Luksja) oraz herbatę (obecnie Saga)
Tubki po kremach rozcinam i wykorzystuje do końca, butelki z szamponami podobnie.
W pracy kartki zadrukowane z jednej strony wykorzystuję ponownie do pisania "na brudno" itp.
|
|
Powrót do góry |
|
|
milunia
za stara na te numery
Dołączył: 17 Paź 2008
Posty: 1341
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 18:57, 11 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Tzn. jak jesteśmy w domu razem i chce nam się siusiu, to robimy to przed jednym spłukaniem wody.
|
Nic wstydliwego U mnie w domu i w zaprzyjaźnionym domu sąsiadów to standard: "nie spłukuj bo zaraz też wchodze!"
Jeśli chodzi o oszczędzanie wody to moja mama jest mistrzem:
* nigdy nie zmywa pod bieżącą wodą, tylko napuszcza ciepłej do miski w zlewie i zmywa wszystko na raz jak się troszke nazbiera naczyń
* wode z wiadra po myciu podłogi używa do spłukiwania kibelka
* zbiera do dzbanka przegotowana wodę
|
|
Powrót do góry |
|
|
espree
za stara na te numery
Dołączył: 17 Cze 2006
Posty: 10168
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 18:59, 11 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
A moze maja zepsuty licznik? Sasiadka miala, zlozyla reklamacje, licznik wymienili i jest ok.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18915
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:01, 11 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
my za prad w dwojke placimy 59 euro na miesiac. gazu nie mamy, wiec ciepla woda, piec na prad. pralka i suszarka osobno rozliczane w piwnicy. ale juz naprawde nie ma jak oszczedzac tego.
espree, te nasze nakladki sa super, nie takie badziewie! mamy tez taka mala wajche przy baterii pod prysznicem, ktora w trakcie namydlania mozna przekrecic i strumien wody sie bardzo zmniejsza, doslownie leci troche ciurkiem tylko. nie musisz calkiem zakrecac wody i to jest dobre, bo mam nastawiona wtedy temperature. Ale wiem, ze to przy gazie nie przejdzie.
aniat, herbate to ja musze miec wrzatek
juka, te produkty W5 to wlasnie ich marka taka jak w rossmannie, Schleckerze czy reszcie. ja tez tylko takich tanich rzeczy uzywam
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna
-> Strefa gadania o wszystkim i niczym Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 13, 14, 15 Następny
|
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 13, 14, 15 Następny
|
Strona 6 z 15 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|