..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

Agrafka

Coraz częściej myślę o tym, by sobie usunąć włoski na łydkach tą metodą.
Macie jakieś doświadczenia? Faktycznie po tych, powiedzmy 5-6 zabiegach ma się spokój?
I jak myślicie - ciągle karmię piersią - czy ten laser sobie darować zanim nie skończę karmić?

buba

Ja też planowałam taką depilację, ale niestety cena mnie odstraszyła, ponoć dużo zależy od włosów, czasem 2-3 zabiegi wystarczą, czasem trzeba dużo więcej.
A co do karmienia to też nie wiem czy ma wpływ, chociaż nie sądzę, lepiej spytać w salonie. Wesoly

A co do spokoju "na zawsze" to czytałam, że czasem po paru latach włoski zaczynają odrastać, ale wtedy wystarczy jeden jeszcze zabieg i jest ok. Mruga

Aglaia

Ja się przymierzam żeby to zrobić późną jesienią. Ktoś może polecić jakiś salon w Wawie?

Nane

A ja jestem w trakcie depilacji laserowej, kupiłam na Gruponie kupon za 490 zł za 6 zabiegów.

walecznaS

Agrafka

Nane, napisz koniecznie!
A na priv napisz, w jakim gabinecie.

Nane

Napiszę dziewczyny ale jak będę w domu bo to dłuuuga historia Mruga

Dracena

Ja robiłam w zeszłym roku łydki właśnie - zaczęłam trochę za późno, bo zimą i jeszcze na początku lipca musiałam nosić długie spodnie... a pamiętacie zzeszłoroczny lipiec?... Wesoly

Sama depilacja nie jest bezbolesna - dla mnie to była niespodzianka! - jest takie uczucie wkłuwania szpilki (mniej lub bardziej delikatnego), niezbyt bolesnego samego w sobie, ale dokuczliwego (dla mnie) po kilkunastu razach.

No i dużo zależy od włosów - dla jaśniejszych to strata kasy, bo laser "nie złapie". Ja jestem bladą brunetką, czyli niby mam idealne warunki (dlatego się szarpnęłam Mruga

), ale mam włosy mocne i gęste. Straciłam około połowę, dla mnie to i tak fajnie, bo np. po kilku dniach niegolenia moje nogi wyglądają jeszcze znośnie, podczas gdy poprzednio już na następny dzień po goleniu miałam widocznego "jeżyka". Gdyby laser był dwa razy tańszy byłabym baardzo zadowolona. Wesoly

Tak pozostaję z lekkim niedosytem i czekam na jakąś fajną promocję. Wesoly

mamma

ja też myślałam o takiej depilacji ale na razie mnie nie stać

Agrafka

Dracena ile miałaś zabiegów? Ile trwa jeden?
I dlaczego musiałaś chodzić w spodniach? To kiedy można te nogi odsłonić w końcu?

Nane

Mnie na depilację laserową namówiła koleżanka - ona pierwsza kupiła kupon i to tak blisko domu. Potem trafiła się kolejna okazja ale dojeżdżać muszę jakieś 40 km.

Koleżanka na początku była zachwycona, mówiła że włosy powypadały, nic nie rośnie (robiła bikini). Ja zdążyłam pójść na 2 zabiegi po czym owa koleżanka oznajmiła że u niej depilacja jednak nie działa bo włosy odrastają. Załamka. Miała 4 zabiegi.

Jak pisałam - najpierw miałam zrobione 2 zabiegi (u mnie 2 obszary: pachy i bikini). Po tych dwóch zabiegach było całkiem nieźle, włosy częściowo powypadały, przestały wrastać w skórę (mój największy problem). Rzecz w tym, ze aby depilacja miała sens zabiegi powinny być przeprowadzane co ok 6 tygodni a babka w salonie pomieszała moje nazwisko z inną klientką i tym samym miałam przerwę ponad 2 miesięczną. W tym czasie włosy zaczęły "pięknie" odrastać, w sumie nie widziałam już pozytywnych efektów. W końcu umówiłam się na 3 zabieg, pojechałam wkurzona jak osa z zamiarem nagadania kosmetyczce po czym ona mówi, ze kupiła nowy laser i w sumie dobrze, że miałam dopiero 2 zabiegi, ze ona sama widzie różnicę pomiędzy tymi urządzeniami. I wiecie co - od razu było widać różnicę.
Laser działa na włosy (a nie na skórę jak ten poprzedni), wychodzą partiami już tego samego dnia a nie tak jak wcześniej - po kilku tygodniach. Fakt, faktem wygląda toto jak zapalenie mieszków włosowych ale chyba warto pocierpieć bo pod pachami już prawie się nie golę a to co wyrasta jest takie delikatne i cieniutkie.
Dziś jadę 4 zabieg i wcale się nie cieszę.

Depilacja laserowa nie jest przyjemna, to boli. Jest to ból bardzo nieprzyjemny. Szczególnie boli w okolicach bikini choć i pachy też bolą ale jakby trochę mniej. Do czego porównać ten ból? To takie jakby "zastrzyki", takie "strzelanie". Hmm wbijanie igieł na gorąco. Oczywiście czuć swąd palonych włosków. Moc lasera można regulować, na ogół zaczyna się od słabszej a potem przechodzi do wyższej. Ten nowy laser, z którym miałam styczność ostatnio jest bardzo mocny i był to chyba najboleśniejszy jak dotąd zabieg Smutny

Po zabiegu skóra jest podrażniona. Skóra pod pachami nie może być posmarowana antyperspirantem. Włosy powinny być ogolone, one muszą być w fazie wzrostu żeby zabieg był skuteczny.

Nie wolno się opalać przed zabiegiem, nie wolno być w ciąży (nie wiem jak z karmieniem piersią).
Czy warto? Nie jestem masochistką, nie lubię tych zabiegów choć kosmetyczka stara się mnie zagadać itd. Ale nienawidzę się golić, mam liczne podrażnienia skóry, włoski wrastają, ropieją. Przecierpię te 3 zbiegi, które mi jeszcze zostały. Mam nadzieję, że jednak włosy przestaną rosnąć tym bardziej, że widzę diametralna różnicę pomiędzy starym a nowym laserem. Jak będą nadal rosnąć to już się na to nie piszę.
Być może skuteczność zależy od laseru bo depilację IPL oferuje teraz już większość salonów kosmetycznych a jak czytam na forach to mało kto jest zadowolony z efektów końcowych. Włosy po prostu odrastają. Gdybym wydała kilka tysięcy zł i włosy odrosły to chyba nie przebolałabym tego Mad

Gdybyście miały pytanie to dajcie znać. Aha pytałam w "moim" salonie ile kosztuje zabieg depilacji poza Gruponową promocją - ok 270 zł.

strzyga

A miała któraś FOTODEPILACJE lub coś o tym słyszała???

takie coś: [link widoczny dla zalogowanych]

cma

No IPL to właśnie fotodepilacja.

Ja miałam wykonany jeden zabieg w zeszłym roku.
Efektu po jednym zabiegu nie da się ocenić bo włosy rosną partiami wymiennie, w tych miejscach co wtedy były usunięte nadal zauważam, że włosów jest mniej i są słabsze.
Być może kiedyś zdecyduję się kontynuować te zabiegi. Ale... Nie jest to takie proste.
- zabieg najlepiej wykonywać po sezonie bo skóra potraktowana laserem nie może być eksponowana na słońce, pozostaje duży filtr, ale to też pewne ryzyko. Powstać mogą przebarwienia na całe życie...
- optymalny efekt uzyskuje się jeśli zabiegi są wykonywane w regularnych odstępach czasu. W moim gabinecie polecano 4-5 tygodni.
- zabieg jest bolesny - bez wątpienia, ale tutaj jestem w stanie zaciąć zęby, porównywanie jest to na pewno mniejszy ból niż woskowanie...

Z tego co się orientuję IPL jest mniej bolesny i skuteczniejszy niż tradycyjny laser no i tańszy...

No właśnie cena to chyba podstawowa wada tej metody:(
Pozostaje polować na "grupony".
No i nigdy nie ma gwarancji, że włosy po czasie nie odrosną, jednak nawet jeśli tak się stanie np. po 5 latach to zazwyczaj wystarcza jeden zabieg "przypominający" żeby pozbyć się owłosienia. Przynajmniej tak mówią o teorii specjaliści:)
No i regularne korzystanie z zabiegów jest dla ludzi o dużej dyscyplinie. Ja największą motywację odczuwam kiedy jest słońce i odsłania się nogi a nie jesienią po sezonie...

strzyga

no właśnie jest oferta:
[link widoczny dla zalogowanych]

tylko ja się akurat zgrałam z kasy Confused

cma

No cena jest dobra, tylko termin słaby - zrobić 4-5 razy z odstępem min 4 tygodniowym do 26 października... To znaczy, że trzeba by chodzić w pełnym słońcu w spodniach teraz (ew wysoki filtr, zero opalania) wtedy może uda się 4 razy...

No i w Warszawie dla mnie za daleko:P

Ja płaciłam chyba 99pln/strefę, ale były dostępne też nogi (łydki i uda jako oddzielne strefy) i ilość stref była ograniczona chyba do 4...