Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Duchowo
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 26, 27, 28 ... 65, 66, 67  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Strefa gadania o wszystkim i niczym
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
konstancja
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 06 Mar 2012
Posty: 1048
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 13:24, 16 Maj 2012    Temat postu:

To dokładnie to samo można powiedzieć o mnie. Namacalnie wręcz kiedyś odczułam pomoc MB. Ona to siła która wiem że choćbym była u kresu mnie ocali. Co do modlitwy wstawienniczej - tak samo się zgadzam. Ostatnio przeżywam coś w co nigdy nie śmiałam wierzyć, ale chyba to się dzieje. Moja modlitwa i mój przykład (nie zawsze jest jak trzeba ale staram się) wydają owoce, ze wzruszeniem obserwuję jak mój mąż jest coraz bliżej Boga - a był kiedyś daleko, tzn w najgorszym stanie z możliwych "ani zimny ani gorący"

kukułko, Bóg jest niewyobrażalnie miłosierny, ale Twój grzech nie był grzechem gdyż był popełniony niedobrowolnie i nieświadomie
Wydaje mi się że Bóg wybaczy wszystko gdy tylko dusza okaże iskierkę ufności, pokory i pragnienia poprawy


Ostatnio zmieniony przez konstancja dnia Śro 13:30, 16 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
silva
Moderator



Dołączył: 05 Maj 2010
Posty: 5903
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 15:48, 16 Maj 2012    Temat postu:

Matka Boska jest moją siłą i tarczą...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
abeba
Gość






PostWysłany: Śro 16:02, 16 Maj 2012    Temat postu:

ja pierwszej spowiedzi nie pamietam dokladnei, na pewno skupilam sie na wkuciu na pamiec wszystkich grzechow, zeby nic nie pominac. Co to mogly byc za grzechy - nie wiem. Z perspektywy czasu przypomina mi sie np. onanizm dzieciecy w wieku ok.6 lat (wiek oceniam na podstawie tego gdzie mieszkalismy i wlasnej pizamki w tych wspomnieniach) - czy ja powinnam sie byla z tego przy I spowiedzi spowiadac? jesli tego nie zrobilam - to spowiedz byla wazna?
zreszta, zdaje sie ze byla to spowiedz u mlodego kaplana zeslanego do nas na wies na rok za kare za jakich romans... on ladnie gral, drukowal spiewniki, i byl odpowiedzialny za oprawe naszej komunii.
Za to bardzo zle wspominam spowiedz gdzies kolo III-IV klasy, jak mnie ksiadz z innej parafii pytal czy juz mam @ i ... chyba juz wtedy naznaczyl mi te sfere poczuciem winy.
Powrót do góry
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 16:03, 16 Maj 2012    Temat postu:

konstancja napisał:

kukułko, Bóg jest niewyobrażalnie miłosierny, ale Twój grzech nie był grzechem gdyż był popełniony niedobrowolnie i nieświadomie

otóż świadomie
i dobrowolnie też
zreszta, przez lata miałam gorsze rzeczy na sumieniu (łącznie ze świetokradzkimi spowiedziami i Komuniami przez lata)
nam przed 1. spowiedzia ks. tłukl do głowy, z enie ma tragedii jak sie zapomni, bo to nie o to chodzi itd itp


Ostatnio zmieniony przez kukułka dnia Śro 16:08, 16 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
abeba
Gość






PostWysłany: Śro 16:13, 16 Maj 2012    Temat postu:

kukułka napisał:

moja rodzina zmusiła mnie do klamstwa (zatajenia czegoś właściwie) na pierwszej spowiedzi. i tu, z posłuszeństwa , zrobiłam, jak chcieli

no to dobrowolnie czy zmuszona?
Powrót do góry
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 16:20, 16 Maj 2012    Temat postu:

a co Ty, spowiednik?
no kazali mi rodzice, ale mogłam nie posluchac
(i tak by nie wiedziekli, co powiedzialam ks, bo skąd)
mozemy skonczyc ten ot na moj temat?
wiem, jak bylo i nie zamierzam tu udawadniac, ze jestem/nie jestem wielbladem i wkurza mnie takie mieszanie sie do czyjejs spowiedzi w charakterze mentora spowienika


Ostatnio zmieniony przez kukułka dnia Śro 16:22, 16 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
abeba
Gość






PostWysłany: Śro 16:52, 16 Maj 2012    Temat postu:

to by bylo na temat czy dziecko jest w stanei postepowac dobrowolnie
Powrót do góry
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 18:01, 16 Maj 2012    Temat postu:

w wieku lat 9 (tyle wtedy miałam) jest - tyle moge powiedzieć z autopsji
Powrót do góry
Zobacz profil autora
konstancja
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 06 Mar 2012
Posty: 1048
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 19:57, 16 Maj 2012    Temat postu:

dlatego spowiedź dzieci jak najbardziej ma sens. Bardzo niebezpieczne jest zakładanie że one są takie niewinne, kiedy ustalić granicę że są już świadome popełnianego zła?
A nic tak chyba nie wypacza sumienia jak usprawiedliwienie ze strony przełozonych. Vide Kosciół Zachodni, niestety także wypaczono niektóre postulaty Soboru Wat. II i dziś widzimy złe owoce


Ostatnio zmieniony przez konstancja dnia Śro 20:02, 16 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:13, 16 Maj 2012    Temat postu:

konstancja napisał:
dlatego spowiedź dzieci jak najbardziej ma sens. Bardzo niebezpieczne jest zakładanie że one są takie niewinne, kiedy ustalić granicę że są już świadome popełnianego zła?
A nic tak chyba nie wypacza sumienia jak usprawiedliwienie ze strony przełozonych. Vide Kosciół Zachodni, niestety także wypaczono niektóre postulaty Soboru Wat. II i dziś widzimy złe owoce

dokładnie
PS ja tam widzę, ze mój 4,5 latek doskonale wie, co robi, czego nie wolno i co czasem robi na złość.
To co dopiero 9-latek :)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tinuviel
znawca NPR



Dołączył: 04 Lis 2011
Posty: 452
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 9:36, 17 Maj 2012    Temat postu:

a tak z innej beczki nie wiem czy o nim ktoś słyszał, ale... bedzie w Polsce.
J. Bashobora - charyzmatyk z Ugandy.
[link widoczny dla zalogowanych] <- tu sa odnosniki do poszczególnych spotkań/rekolekcji.

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 9:44, 17 Maj 2012    Temat postu:

wiem od kilku lat, kto zacz, ale osobiscie wolę o. Jamesa Manjackala z Indii. MOCNY GOŚĆ

Ostatnio zmieniony przez kukułka dnia Czw 9:44, 17 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tinuviel
znawca NPR



Dołączył: 04 Lis 2011
Posty: 452
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 11:06, 17 Maj 2012    Temat postu:

nie znam o. Jamesa. Zaraz wygooglam Mruga
Kiedyś miałam przyjemność być na rekolekcjach prowadzonych przez o. Enrico i o. Antonello z Brazylii. Coś niesamowitego! Czuć było ogromną moc Ducha Świętego Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Niania
Site Admin



Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 7927
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 12:43, 17 Maj 2012    Temat postu:

tinuviel napisał:
a tak z innej beczki nie wiem czy o nim ktoś słyszał, ale... bedzie w Polsce.
J. Bashobora - charyzmatyk z Ugandy.
[link widoczny dla zalogowanych] <- tu sa odnosniki do poszczególnych spotkań/rekolekcji.

[link widoczny dla zalogowanych]


hmm kiedyś obiecałam sobie, że jak ktos taki przyjedzie to pojadę tam z Krzysiem ( nie lubię co prawda takich porywających emocje spotkań, nie mogę się nigdy oprzeć wrazeniu "show", nawet gdzy jest milion odwołań do PJ) - jak to określiliśmy z mężem, "by zrobić wszytko". byłaby okazja - tylko te najbliższe Pionki troche daleko od Warszawy.... cóż
Powrót do góry
Zobacz profil autora
konstancja
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 06 Mar 2012
Posty: 1048
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 12:44, 17 Maj 2012    Temat postu:

ja to w ogóle ich nie znam, wstyd.
A co sądzicie o ks Pawlukiewiczu? mną wstrząsnął kiedyś genialnym kazaniem na temat spotkania na drodze do Emaus Potem trochę zaniedbałam. Niemniej jego tekst o wzorze mężczyzny w kontekscie sw Józefa powinien byc rozdawany ma kursach przedmałżenskich Mruga
ale spotkałam się też z negatywnymi opiniami, że szołmen i tp
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Strefa gadania o wszystkim i niczym
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 26, 27, 28 ... 65, 66, 67  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 26, 27, 28 ... 65, 66, 67  Następny
Strona 27 z 67

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin