|
..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Edwarda
junior admin
Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 12488
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 19:30, 20 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Też wyciągnęłam wnioski jak Misiczka
|
|
Powrót do góry |
|
|
walecznaS
Moderator
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 7:40, 22 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
kukułka napisał: |
a jak ks. wychodzi z Najśw Sakramentem , to... biją brawo
|
Widziałam to wczoraj w filmie "Ja Jestem"...
Gorąco polecam wszystkim, którzy nie widzieli... nie ze wzgl. na to bicie brawa ale ze wzgl. na całość filmu...
(kukułko, Ty chyba pisałaś, że oglądałaś już?)
jest na you tube
kukułka napisał: | http://www.jankowice.rybnik.pl/czytelnia/catalina-rivas.html o modlitwie po Komunii i w ogóle w czasie Mszy. Oczywiście objawienia zatwierdzone przez Kościół |
ładna zadbana kobieta z tej Cataliny, też w tym filmie można ją zobaczyć i posłuchać
Oglądałam ten film wczoraj na spotkaniu wspólnotowym, po którym poszliśmy na adorację Najświętszego Sakramentu.
I ksiądz akurat zwrócił uwagę na taką rzecz- w filmie jest o pewnym lekarzu i taki moment, gdy z rodziną (żoną, dziećmi) idą na adorację, tak zwyczajnie, on klęczy a dzieciaki na czworakach zasuwają dookoła, nawet się chyba szturchają
i ks. mówił, że ludzie się czasami oburzają na takie zachowania a to zwyczajne jest...
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 8:40, 22 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
tak, ja widzialam to z miesiac temu, mam wlasny egz filmu z Goscia
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dona
za stara na te numery
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 12430
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 11:58, 24 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
ostatni raz zabrałam niespiącego niemowlaka do koscioła!!!
T. nauczyl sie ostatnio tak drzec i piszczec ze az uszy puchna...
no i czemuzby kosciól nie mial byc tym miejscem w ktorym mozna popisac sie nową umiejetnoscią....
musiałam uciekac z koscioła jak tylko ksiądz wyszedł ..., tak sie darł i piszczał!!
na zewnatrz nie ma głosnika..
w drzewiach stac nie mogłam bo przeciag... ale w okolicach wyjscia bujalam smyka ok 20 min zanim zasnal...
nie wiem o czym w ogole było czytanie, kazanie....
na ogloszenia sie załapałam...wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr
(msza dla dzieci podkreslam)...
dotychczas bedac na rękach dawalo sie go zająć czymkolwiek, ale wtedy nie wydobywal z siebie takich dzwieków!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edwarda
junior admin
Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 12488
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 12:08, 24 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
A u nas dziś był odpust.
Młody miał obiecane, że kupimy coś fajnego, jeśli będzie grzeczny (no nawet pistolet żeby większa motywacja była
15 minut nawet, nawet, potem zaczął gadać na głos, więc przypomienie (pistolet )
Na co on no już zapomniałem o tym pistolecie
A potem gorzej. Ostatnie ostrzeżenie - jak się nie uspokoisz to wychodzimy i zapomnij o zakupach
Oczywiście, że w końcu wygrała zabawa kamyczkami na zewnątrz...
Jego temperament naprawdę jest silniejszy niż wola.
Byłam bardzo wredną matką (ale to element wychowania i konsekwencji - trudno) i poszliśmy na te kramy żeby sobie pooglądał czego mu NIE kupię
Stwierdził, że i tak mu się nic nie podobało Ale łezki ukradkiem ocierał
Po południu będziemy w okolicach, to chyba jednak coś kupię, ale schowam i dam za naprawdę grzeczne zachowanie z kościele - już za tydzień
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nana
za stara na te numery
Dołączył: 31 Paź 2009
Posty: 3108
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 12:56, 24 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
ja ostatnio kilka razy spróbowałam wziąć młodego do kościoła. O dziwo był bardzo grzeczny (jak na swoje umiejętność). Chodził w kółko wózek-mama-spacer (max. do 3 m ode mnie!). Miałam go na rękach, na kolanach (już wiem, że nie mogę zakładać białych spodni idąc z nim na msze), siedział na krześle, w wózku, pod krzesłem (!). Najbardziej interesowały go literki (tekst pieśni z rzutnika) bądź ich brak. Nie biegał, nie krzyczał. Mimo to i tak byłam upocona i nic ze mszy nie wyniosłam.
W domu tak go chwaliłam, że jest taki grzeczny... Następnym razem poszliśmy więc razem, w czwórkę. Był wszędzie! Chodził po siedzeniach wszystkich ławek, zaliczył wszelkie schody, wszelkie stopnie przed ołtarzykami, klęczniki. Cieszył się jak głupi jak za nim biegałam i próbowałam trochę przystopować. W końcu mąż wziął go na zewnątrz i tam zostali do końca mszy (ślubu)
Po tych kilku razach wiem, że od czasu do czasu będę go brała do kościoła, ale muszę mieć też dni sam na sam z Panem Bogiem (no i z Żabcią). A dziś mam wieczór wolny od rodziny i w kościele będę w końcu zupełnie sama
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edwarda
junior admin
Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 12488
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 18:22, 26 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Nana napisał: | Był wszędzie! Chodził po siedzeniach wszystkich ławek, zaliczył wszelkie schody, wszelkie stopnie przed ołtarzykami, klęczniki. |
Skąd ja to znam
|
|
Powrót do góry |
|
|
mamma
za stara na te numery
Dołączył: 24 Sty 2010
Posty: 7569
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 16:26, 28 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
dziś siedziałam w kościele koło matki z dwójką małych chłopaków tak wyglądali na 3 i 4 lata, oczywiście bardzo się wiercili, zaczepiali się wzajemnie, mama ledwo dawała sobie radę z uciszaniem ich i zdawało się że ostatnią rzeczą jaka ich interesuje to to co ksiądz mówi, kazanie było o Kościele i po kazaniu ten młodszy mówi do mamy, "moją chrzestną jest ciocia (jakaś tam) prawda, my też należymy do Kościoła, prawda?"
Msza św, ani kazanie nie było zupełnie dla dzieci
|
|
Powrót do góry |
|
|
bakteria
za stara na te numery
Dołączył: 13 Lis 2007
Posty: 10180
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 8:16, 29 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
a ja wczoraj byłam sama z małym na mszy. Siedzieliśmy w wydzielonej "kaplicy dla małych dzieci" (jest napis). Za cholerę nie mogę zgadnąć, po co przyszły tam dwie kobiety w wieku ok. 55 lat (osobno). Jedna siedziała między mną i W. a drugą rodziną z kręcącym się dzieckiem. Przecież w tym miejscu skupienie niemożlwe! Dodam, że przyszła kilka minut przed mszą, w kościele były miejsca, on jest spory. A tu na własne życzenie między maluchy – po co? No i nie wyglądała na kogoś, kto bardzo kocha dzieci (bez uśmiechu, poważna).
Mój był grzeczny, oczywiście w miarę możliwości. Ale gdybym nie musiała, to bym w życiu nie spędzała mszy w tej kaplicy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ika
junior admin
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 9:49, 29 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
My tez byliśmy z Leonkiem na mszy i był grzeczny jak zwykle. Najgorzej tylko jak gada na cały kościół i za nic go nie uciszysz, a on koniecznie akurat w czasie gdy cały kościół milczy musi cos powiedzieć przypadkowej kropce znalezionej na ławce
|
|
Powrót do góry |
|
|
elusiaczek
za stara na te numery
Dołączył: 08 Wrz 2010
Posty: 3793
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 11:42, 29 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Ja ostatnio byłam 2 razy z A na mszy "dla dzieci" i połowę spędziłam przed kościołem, bo się A wierciła, gadała, popłakiwała, aż w końcu na świeżym powietrzu zasnęła... Nie będę z nią na razie chodzić, bo mnie to strasznie rozprasza, niby na tej mszy dużo dzieci tak się zachowuje, ale ja i tak nie dam rady z nią wystać żeby się nie zastanawiać czy innym za bardzo nie przeszkadzam. No i też bez sensu iść do kościoła żeby pół mszy poza kościołem spędzić
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edwarda
junior admin
Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 12488
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 12:09, 29 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Jola napisał: | a ja wczoraj byłam sama z małym na mszy. Siedzieliśmy w wydzielonej "kaplicy dla małych dzieci" (jest napis). Za cholerę nie mogę zgadnąć, po co przyszły tam dwie kobiety w wieku ok. 55 lat (osobno). |
Oj też nie rozumiem tej filozofii
Jest w moim mieście taki kościół z kaplicą, gdzie czasami jesteśmy (niestety nie u mnie )
I raz w tej kaplicy był taki "miły" starszy pan. Takim wzrokiem się na mojego syna patrzył, jakby ten nie wiem co złego robił
A on był akurat bardzo grzeczny, tylko sobie chodził zwyczajnie...
A innym razem jakaś kobieta (też w tej kaplicy!) zwróciła uwagę mojemu, że niegrzeczny... Jak na niego, to był ekstra grzeczny i potem się mnie nawet zapytał: Mamusiu, ale dlaczego ta pani tak powiedziała przecież ja byłem grzeczny
Ja dziękuję za taką "pomoc" w wychowaniu
|
|
Powrót do góry |
|
|
mamma
za stara na te numery
Dołączył: 24 Sty 2010
Posty: 7569
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 12:33, 29 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Edwarda, może ta pani była po prostu nieświadoma, że to kaplica dla dzieci, bo ciężko mi sobie nawet wyobrazić, że ktoś mógł tam przyjść specjalnie żeby dzieciom złośliwe uwagi prawić... może trzeba było było jej powiedzieć, że to kaplica dla dzieci
|
|
Powrót do góry |
|
|
bakteria
za stara na te numery
Dołączył: 13 Lis 2007
Posty: 10180
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 12:36, 29 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
no właśnie, ja tylko czekałam, czy pani koło nas nie zacznie nosem kręcić, to bym zdecydowanie powiedziała jej, dla kogo jest ta kaplica. A swoją drogą w tej naszej jest taki ładny obraz Jezusa z rodzicami (no wiadomo, Józef na nim jest) – ewidentny zwrot do małych dzieci
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edwarda
junior admin
Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 12488
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 17:50, 29 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
bebe napisał: | Edwarda, może ta pani była po prostu nieświadoma, że to kaplica dla dzieci, bo ciężko mi sobie nawet wyobrazić, że ktoś mógł tam przyjść specjalnie żeby dzieciom złośliwe uwagi prawić... może trzeba było było jej powiedzieć, że to kaplica dla dzieci |
Toż to widać, że tam same prawie dzieci i po ołtarzu chodzą i na ławki wychodzą i wszędzie ich pełno . No jak w kaplicy masz co najmniej 15-20 dzieci, to raczej widać dla kogo przeznaczono miejsce
Pani podejrzewam, że nie przyszła prawić dzieciom uwag, chyba
Skupić się chciała czy jak
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna
-> Strefa gadania o wszystkim i niczym Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 9, 10, 11 ... 17, 18, 19 Następny
|
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 9, 10, 11 ... 17, 18, 19 Następny
|
Strona 10 z 19 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|