|
..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aglaia
za stara na te numery
Dołączył: 01 Mar 2009
Posty: 1556
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 11:48, 07 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Rozmawiałam o tym ze znajomą z tej samej parafii i już wiem jaki jest odpowiedni wiek według naszego plebana - 7 lat - powiedział tak kiedyś na jakiś rekolekcjach.
I teraz nie wiem zabierać to moje niemowlę na ten chrzest czy nie? Bo chociaż tłumaczę codziennie, że poleją mu głowę wodą i wysmarują tłustym olejem to jednak podejrzewam, że jak dojdzie co do czego to się jednak rozedrze a wtedy będzie przeszkadzał księdzu proboszczowi i dorosłym, którzy akurat będą mieli to nieszczęście, że trafią na mszę z chrztem .[/i]
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 11:56, 07 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Od 7 lat to dziecko ma OBOWIĄZEK, a nie tylko prawo chodzić,na Mszę, tak jest w dokumentach KK. Bo ten wiek uznaję się za odpowiednio rozumny .
Ja nie wyobrażam sobie NAGLE wieku 7 lat zacząć prowadzac dziecko do kościoła
Bez sensu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
emma
za stara na te numery
Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 9401
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 12:08, 07 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Dokładnie, obowiązek. Bo to wiek od kiedy, jak jest jeszcze nie ochrzczone to może samo, bez rodziców, o chrzest prosić i samo mówi wyznanie wiary. No trudno by było wtedy zaczynać przyprowadzac do kościoła. Dzieci należy jak najwcześniej prowadzić. W końcu tego dobie życzył Jezus! A że nie umie się zachować? Czy fakt, że dziecko nie umie się zachować e szpitalu powoduje, że w potrzebie do niego nie jedziemy? Może drastyczne ale Jezus też nam jest do życia potrzebny. Przynajmniej mi, więc nie wyobrażam sobie nie prowadzić moich dzieci. Od kiedy starszy zaczął łaskawie godzić się na przejście progu kościoła to staram się go brać jak najczęściej. A dobre zachowanie przyjdzie z wiekiem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
strzyga
Moderator
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 20004
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 12:44, 07 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
my ostatnio wyszliśmy niedługo po dłuuuuugim kazaniu Mały najpierw krzyczał i pokazywał na wyjście, a potem się rozpłakał wśród ogólnej ciszy...
|
|
Powrót do góry |
|
|
agu
za stara na te numery
Dołączył: 30 Paź 2007
Posty: 3298
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:14, 07 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Zmieniliśmy parafię i nasz trzylatka ciąga nas do kościoła. Jest bardzo rozśpiewana i przymierza się do scholi (najmłodsze dzieci mają 5-6 lat, ale nie są tak rozśpiewane), tylko musimy się lepiej poznać z dziećmi i zwalczyć nieśmiałość. Po mszy dzieci odmawiają różaniec, każdą dziesiątkę inne dziecko. Nasza mała wczoraj mówiła kolejny raz. Na szczęście mówią tylko początek, "módl się za nami grzecznymi" to już wszyscy razem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edwarda
junior admin
Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 12488
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 17:20, 07 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Aglaia, może jednak zakuma
Weź mu jakiegoś tableta obiecaj czy coś, bo chyba będą potem prezenty
Dziewczyny ja proszę o uściślenie - 7 lat to mija danego dnia jak kończy 7 lat czy już rocznik się liczy i po 1 stycznia?
Jak ostatnio nie poszedł z powodu tych problemów żołądkowych to się zastanawiałam jak to dokładnie jest.
Jola, padłam
|
|
Powrót do góry |
|
|
walecznaS
Moderator
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 18:04, 07 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
kukułka napisał: | Od 7 lat to dziecko ma OBOWIĄZEK, a nie tylko prawo chodzić,na Mszę, tak jest w dokumentach KK. Bo ten wiek uznaję się za odpowiednio rozumny .
Ja nie wyobrażam sobie NAGLE wieku 7 lat zacząć prowadzac dziecko do kościoła
Bez sensu. |
ja również
to w ogóle ogromna krzywda dla takiego dziecka, uważam
w mojej parafii nie ma problemów z dziećmi w kościele, przynajmniej nigdy się nie spotkałam
co więcej - widzę, że robią sporo, by dzieci były w kościele
oczywiście, są różni księża, jedni są powściągliwi, poważni, inni zaś nie przejdą obok dzieciaków obojętnie jak nie zaczepią, nie zagadają
w sytuacjach, kiedy są chrzty a jakieś dziecko chrzczone bardzo płacze i nie da się uspokoić to na czas kazania można wyjść w odpowiednie miejsce, nakarmić, przewinąć czy co tam trzeba by uspokoić dziecko, bo wiadomo, że w takiej syt. to i rodzice się umęczą i dziecko i może wszyscy dookoła
|
|
Powrót do góry |
|
|
strzyga
Moderator
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 20004
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:49, 07 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
u mamy w parafii są msze dostosowane do wieku dzieci. Tu, gdzie teraz mieszkam, wiocha, w nd chyba 4 msze na dzień - ogólne, bez podziału na wiek.
|
|
Powrót do góry |
|
|
glr
za stara na te numery
Dołączył: 26 Wrz 2012
Posty: 2486
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:06, 07 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Dzięki kukułko, że napisałaś to o wieku dziecka...Właśnie ostatnio się zastanawiałam i chciałam pytać, a teraz już wiem.
Ja mojego od czasu do czasu zabieram bo zachowuje się różnie. Ale wie co to jest Kościół (mówi "amam") i nawet jak zaczynam do niego mówić szeptem to szeptem mi odpowiada:P Ale to trwa chwilę, zaraz potem zapomina i znów mówi na głos Zawsze jednak się staram żeby w miarę możliwości nie przeszkadzał innym, ale dziecko to dziecko. Nie wyobrażam sobie, że zabieram go do kościoła po raz pierwszy w wieku 7 lat...
|
|
Powrót do góry |
|
|
ika
junior admin
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 23:17, 17 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Teraz zawsze można się na autorytet papieża powołać
|
|
Powrót do góry |
|
|
agu
za stara na te numery
Dołączył: 30 Paź 2007
Posty: 3298
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 12:16, 18 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
Moja śpiewa w scholi (mikrofon ma za plecami, ale śpiewa, obok niej pięciolatka i czasem jeszcze jedna czterolatka), a młody (15 miesięcy) całą Mszę szczęśliwy, jak tylko słyszy muzykę tańczy. Konkretne kazanie dialogowe. Nie ma to jak porządna Msza dla dzieci.
ale niestety, duuuużo zależy od konkretnej parafi
Ostatnio zmieniony przez agu dnia Czw 12:17, 18 Gru 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Busola
za stara na te numery
Dołączył: 08 Lis 2013
Posty: 4072
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 13:19, 18 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
my od początku chodzimy razem do kościoła z synkiem, wyjątków było nie wiele. Problem był jak był lekko chory lub niewyspany to marudził. Zachowuje się ogólnie niezbyt dobrze, chodzi po kościele (daleko od nas, w ogóle się nie boi) ostatnio chodził pomiędzy ławkami ludziom pod nogami, ale nikogo nie zaczepiał, co najwyżej sie uśmiechał jak ktoś się do niego uśmiechał. Raz się skumał z jakąś dziewczynką, to się nawet chwilę gonili (ona trochę większa i bardziej niegrzeczna). Czasem głośno coś gada, domaga się. Ale chodzimy najczęściej na mszę dla dzieci i zakładam, że inni ludzie co przychodzą zdają sobie sprawę, że to dla dzieci. Jak dotąd nikt nam nie zwrócił uwagi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|