Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mamma
za stara na te numery
Dołączył: 24 Sty 2010
Posty: 7569
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:38, 02 Sty 2012 Temat postu: grzyb na ścianie |
|
|
odkryłam właśnie przed chwilą, że mamy w pokoju na ścianie, przy podłodze grzyba, był zasłonięty łóżkiem i szafą ale musiał się zrobić niedawno... bardzo to jest niezdrowe? jak z tym walczyć? jest jakiś tani sposób czy powinniśmy się stąd wyprowadzić?
mamy już w kuchni taki problem w jednym miejscu co jakiś czas ścieram go ze ściany, ale w kuchni gotuje się jest wilgoć, a nie ma wentylacji, a i tak to co się robi to tylko w jednym rogu a to w pokoju mnie przeraziło
|
|
Powrót do góry |
|
|
strzyga
Moderator
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 20003
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:45, 02 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
za 20 zł kup spray na grzyba. miałam w pokoju (mieszkanie szczytowe) i pomogło
w tv widziałam też sposób, żeby zmyć wybielaczem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cera
za stara na te numery
Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 8066
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:51, 02 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
U nas żadne spraje nie działały tylko ocieplenie domu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16715
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 1:56, 03 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
my walczymy w łazience. Po sprayu był spokój przez 2 lata, grzyb wyszedł za to w innym miejscu i jak się zrobi ciepło mąż skuje wszystko do tynku i znów użyje sprayu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
ika
junior admin
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:32, 03 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
U nas był grzyb w salonie, w jednym miejscu nas sąsiad zalał jeszcze jak babcia żyła i tu mieszkala, w drugim w tym roku sąsiadka zalała. Jest taki też specjalny odgrzybiacz do pomalowania tym jak gruntem. Nie wiem, czy to jakaś róznica, pewnie to samo co spray. Sciany oczywiście zostały skute, na to parę warstw tego mazidła, szpachla i farba. Na razie cisza.
Jeśli grzyb jest taki paskudny może skujcie go, skoro i tak jest za lóżkiem? Ja bym skuła i po odgrzybieniu dała własnie nowa szpachlę i farbę.
Ogólnie takie pleśnie są dostyć niebezpieczne. Wiadomo, że nic się nie stanie z dnia na dzień, ale niektóre gatunki grzybów wydzielają między innymi alfa toksyny, ktore są bardzo niebezpieczne. A tak to rozne zarodniki, które wdychamy i osiadają w organizmie...
Oczywiście to wszystko kwestia czasu. O ile w łazience, czy w salonie to jeszcze nie siedzisz niewiadomo ile, o tyle z sypialni starałabym się wyrzucić grzyba bo przeciez w łóżku spędzasz przynajmniej 1/3 życia, a wszystko to przez noc wdychasz.
Ostatnio zmieniony przez ika dnia Wto 17:32, 03 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nana
za stara na te numery
Dołączył: 31 Paź 2009
Posty: 3108
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:19, 03 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
myśmy kupili grzyba wraz z mieszkaniem. był szczelnie zamaskowany pod tapetą w salonie. kiedy ją zdzieraliśmy przy remoncie - bardzo nas zaskoczył. Na szczęście remontowaliśmy mieszkanie latem, więc mogliśmy dużo wietrzyć i traktować go środkiem grzybobójczym. Na kilka dni daliśmy zakażonemu miejscu spokój i potem położyliśmy już normalne warstwy tynku itp. Minęły 3,5 roku i wszystko ciągle wygląda czysto i ładnie. i dobrze
|
|
Powrót do góry |
|
|
mamma
za stara na te numery
Dołączył: 24 Sty 2010
Posty: 7569
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:29, 03 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
strzyga a gdzie kupiłaś ten sprey na grzyba? jego można stosować bez konieczności ponownego malowania ścian?
słyszałam o takich środkach na grzyba, jak mieszkałam w akademiku, ale nakładali to przed malowaniem właśnie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jadzia
mistrz NPR-u
Dołączył: 01 Lis 2006
Posty: 750
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 19:49, 03 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Spray można kupić np. w marketach budowlanych. Trzeba popryskać i szmatką zmyć grzyba. Przede wszystkim dużo wietrzyć i mieć rozszczelnione okna, jeśli się da. Grzyb jest dość paskudny i ciężko się go pozbyć, ale jeśli pamięta się o wietrzeniu, da się zrobić. Przy powtórnym malowaniu warto wlać środek grzybobójczy do farby.
|
|
Powrót do góry |
|
|
walecznaS
Moderator
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 22:06, 03 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
z tym ścieraniem grzyba po spryskaniu to pewnie zależy od preparatu bo przy tych, które ja stosowałam to się nic nie rusza po spryskaniu, nie przeciera
przestrzegam - taki spray może zrobić zacieki na pomalowanej ścianie, tzn. jak mój maż pryskał sufit w rogu to pociekło na ścianę i jakby odbarwiło
dodatkowo - pociekło na metalowy karnisz (a właściwie na taką ozdobną końcówkę) i też zniszczyło
później pryskaliśmy zabezpieczając ścianę/karnisze
tak wiec uważajcie
osobiście uważam, że ten spray to taki se
teraz jak pojawiły się maleńkie plamki to potraktowałam domestosem (biały sufit), efekt chyba lepszy, tyle, że to raczej nadaje się gdy dopiero nalot się pojawia, jak jest mocno zakorzeniony grzyb to chyba tylko kucie pozostaje aby go usunąć
|
|
Powrót do góry |
|
|
ika
junior admin
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:14, 03 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Jak masz grzyba głęboko w ścianie to niestety spray i tak nie pomoże.
Domestos oczywiście jaknajbardziej Podchloryn sodu zabija wszystko no ale w ścianę nie wniknie głęboko....
|
|
Powrót do góry |
|
|
strzyga
Moderator
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 20003
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 13:09, 04 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
mojego się chyba nie zmywało, tylko psikało i wietrzyło. Farbie nic nie zrobił (był w dolnym rogu pokoju za łóżkiem przy kaloryferze). Grzyb nie wrócił.
Kupuje się też w sklepach typu "dom i ogród".
ja bym i zastosowała teraz wybielacz/domestosa, bo mamy coś na suficie teraz, ale z kolei sufit kremowy, więc boję się, że powstanie biała plama, a malować mi się za specjalnie tego nie chce.
|
|
Powrót do góry |
|
|
ika
junior admin
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 13:59, 04 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Plama raczej na pewno się zrobi...
|
|
Powrót do góry |
|
|
strzyga
Moderator
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 20003
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 14:05, 04 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
wiem, czekam teraz na jakiś wyjazd, żeby popsikać, bo nie chcę, żebyśmy wdychali ten środek.
A może cały sufit domestosem potraktować
|
|
Powrót do góry |
|
|
mamma
za stara na te numery
Dołączył: 24 Sty 2010
Posty: 7569
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 14:12, 04 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
myślę, że jakiś zakorzeniony nie jest, jak go zobaczyłam starłam suchą szmatką częściowo dał się zetrzeć, ale pozostawało trochę śladów też po nim, jest to zasłonięte miejsce więc, jakby zostało lekkie odbarwienie to trudno. Kuchnie mamy pomalowaną na biało to spróbuję domestosem, tam grzyb był jak się już wprowadzaliśmy, ściana jest już zszarzała od niego.
|
|
Powrót do góry |
|
|
ika
junior admin
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 14:29, 04 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
tylko pamiętaj o tym, że domestos na białej ścianie zmieszany z woda może zrobic ci lekko żółte odbarwienie na granicy gdzie było mokre !!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|