..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

Cera

W moim mniemaniu termin MAJESTAT oznacza m.in. dostojeństwo, wielkość, okazałość i w tym kontekście użyłam tego słowa.

kukułka

ale to nie tak, ze ktos sobie na sile rozkłada Tójce, w jedne osoby samo sie wierzy jakioś łatwiej, w drugie - trudniej, ludzka rzecz.
a że osoby jednak trzeba brac pod uwage też osobno - o tym świadczy też choćby samo przeżegnanie się, gdzie nie żegnamy się w Imię ogólnie Trójcy, tylko Ojcaq, Syna i Ducha Świetego, to samo wszytskie sakramenty

kukułka

byłam ci ja dzis u lekarza, pierwszy raz u internisty od, nie przesadzając, jakichś dwunastu lat, a więc i pierwszy raz w nowym miejscu zamieszkania
na dzien dobry zostalam ochrzaniona, jak smiem przychodzic o 12 w poludnie (lekarz jest do 14.30), a nie o 7 rano, bo mam prawo w ciazy isc bez kolejki, ale przedluzac godfizn urzedowania lekarki nie mam prawa, bo ona potem po godzinach siedzi za friko (notabene jednego pacjenta trzyma w gabinecie 40 min i ględzi i ględzi), a ona sobie tego nei zyczy, na co ja jej, ze nie zycze sobei,zeby moje 2 letnie dziecko zostalo samo w domu gdy ja ide do lekarza iz zwyczajnie musialam czekac na meza
pyta co mi jest, ja ze goraczka 37 i te inne tam moje dolegliwosci, ona ze37 to nei ejst goraczka, po co ja przyszlam itd itp, ona jak ma 37,6 to do pracy chodzi, ze tez matka była (nie rozumiem co znaczy, ze ktos byłmatką, przeciez matką sie jest i zostaje do konca zycia) i takich cyrkow nie robila
ja nei wytzryamalm i jej mowie, z egdybym nei byla w ciazy to bym sobei wziela fervex i wcale do neij nie przychodzila i leczyla sie sama
ona mi na to syrop stodal. ja w tym momencie: prosze nie przepisywac mi lekow homeopatycznych, bo aj ich nei stosuje.
ona mi: naogladala sie pani jakichs bzdur w tv od tych co kase trzepią itd. I dalej swoje. Ja mowie prosz emi nie przepisywac, tylko dac coś innego, bo aj tego i tak nie wezme. ona na to: a dlaczego? ja jej mówię: ze wzgledu na moje przekonania. ona mi na to: a jakież to pani ma przekonania?. Odpowiedziałam jej, widząc jednoczesnie na jej ręce pierścień Atlantów, że nie chcę się wdawać w dyskusję światopoglądową (myślę sobie, przeciez taka dyskusja to potrwa, a tam mnóstwo pacjentów, zresztą głowa mnie bolała i nei chciało mi sie tam już siedzieć, dośc się wysiedziałam w poczekalni)
i dalej r4obic wywiad, czy ja jestem córka czy synową mojej śp teściowej (okazało sie, ze kobita mieszka w mojej klatce i że gdy teściowa była na łozu smierci, teśc z mężem chcieli jakiejs porady lekarza, podobno przyszła, nic nie powiedziałą sensownego, a kupe kasy skasowała).
brak słów. dzwonię do meża jeszcze z poczekalni, po tym ochrzanie, co dostałam, ze smiałam przyjść o 12 w południe, a mąż z miejsca: weż deklarację i zmień lekarza, bo ta to słynie jako największa @#$%^&* wśród tutejszych lekarzy
no i tak zmieniłam internistę
aha, na kontrole wysłała mnie... do laryngologa. ta jej się nei chce pacjentów przyjmować.
bez komentarza
kilak razy zdarzyło mi się, zę pediatrzy chcieli dziekcu przepisac homeo. Mówiłam nie, dziękuję, nie stosuje i koniec tematu. a ta...
zresztą, jak zobaczyłam ten pierścień to juz przestałam sie dziwic czemukolwiek co ona gada
a, gadała w ogóle ze mną jak z małym dzieckiem
wróciłam do domu i żałuję, ze trochę jej nei nagadałam, maz mówi, ze trzeba wręcz ją byłoz a chamstow opierniczyć

okoani

kukułko - to rzeczywiście była jakaś masakra Shocked

Dobrze, że zmieniłaś lekarza, dodatkowo zdecydowanie odradzałabym tę lekarkę wszystkim swoim znajomym. Może to dobrze, że jej nie nagadałaś - raczej nadmiar stresu nie jest u Ciebie wskazany, a jakiś Twój komentarz mógł doprowadzić do "pyskówki".

milunia

jestem w szoku

walecznaS

A ja się zdziwiłam, ze poszłaś do internisty... u nas jak kobieta jest w ciąży to najpierw idzie do ginekologa (oczywiście jak musi do okulisty, dentysty itp. to nie), dopiero jak ginekolog nie jest w stanie zaradzić bo np. problem jest z tarczycą, sercem itp. to wysyła do specjalisty. Ale z przeziębieniem do ginekologa...nawet jak poszłam na pogotowie z bólem gardła i ucha to wysłali mnie na odział do ginekologa, który miał dyżur a nie do tego pierszego kontaktu...

Cera · Wysłany: Czw 21:47, 11 Mar 2010 Temat postu:

Hahaha ..naga prawda o homeopatii http://www.youtube.com/watch?v=6ilX1GyGRAI

Karafka · Wysłany: Czw 22:21, 11 Mar 2010 Temat postu:

dobre

ale mimo tego, cos w niej jest Laughing

okoani · Wysłany: Pią 8:30, 12 Mar 2010 Temat postu:

rewelacja!!!

dawno się tak nie uśmiałam

Maria · Wysłany: Pią 11:35, 12 Mar 2010 Temat postu:

Najlepsze bylo piwo

Cera

A co z medycyną chińską...?

kukułka

gdzies odpowiadalam na to, wkleje link pozniej - ale tez jest niefajna

silva

filmik o homeopatii powalił mnie na kolana

przesłałam link znajomym

kukułka

nie moge tego znalezc, ale kiedys na npr.pl pisalam o tym
dzis bylam u lekarza bo gardlo nie bardzo mlody ma - zastzrezone tam jest od dawna,z e zero homeopatii
m lekarka przepisala lek na wirusowe sprawy i kazala dawac po pol tabletki, nie pytalam czy homeo, bo mysle ze jak tabletki to malo prawdop ze homeo, poszlam an szczescie spytacnw aptece o cene, patrze - kobieta szuka tego na polce z homeo, pytam czy to lek homeo, ona ze tak, podziekowalam i wyszlam z apteki, ale tak sie wscieklam na lekarke i maz tez, ze z miejsca na kompie zrobil naklejki z enei zyczymy sobie homeo i nakleil dzieciom na ksiazeczakch zdrowia. mam nadzieje ze do lekarzy dotrze
przy okazji - wwielkie oczy zrobila lekarka na pieluche wielo, z jakim takim niesmakiem nawet Mruga

przy okazji sie dowiedzialm ze lekarz, ktorego uwazam za najbardziej w porzadku ze wsyztskich jakich do tej pory spotkalam - taki bez zbednych ceregilei, konkreciarz, bez straszenia, bez naciagania, bez przymilania, ale dobry i rzetelny fachowiec - dogladajacy swoich pacjentow na oddziale po godzinach i zupelnie za darmo - ktory operowal 2 razy Krzysia i bedzie operowal Wojtka - nosi od lat na placu rozaniec. dziwne,z e przez tyle lat regularnych wizyt nei zauwazylam tego, a maz zauwazyl od razu. tak mi sie milo zrobilo, bo to naprawde ffajny czlowiek i przede wsyztskim dobry lekarz, ktroego zreszta od zawsz epolecalam na prao i lewo, gdy ktos mnei pytal o chirurga dziec (zeby byla jasnosc, my do niego tylko na nfz, mimo to mzona zadzwonic o kazdej porze - doradzic sie itd, jak tylko sie okazalo,z e Wojtek musi byc operowany, to do niego jak w dym)

Gagusia

Moja pediatra mi opowiedziała dowcip, jak zrobić homeopatyczną aspirynę, nie wiem czy już kiedyś Wam pisałam Wesoly

Mianowicie: potrzebne jest wiadro, rower, tabletka aspiryny i Wisła w pobliżu (może być inna duża rzeka). Wrzuca się tabletkę do Wisły z mostu, jedzie się rowerem 10 km, nabiera się wody do wiadra i gotowe

Ja się ubawiłam, ale podobno pan przedstawiciel z firmy produkującej leki homeopatyczne nie poznał się na humorze Laughing