..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

kukułka

no mówię że trzeba mieć dystans do tego co na tej stronie pisali o motylach. Właśnie nie mówię przecież żeby wywalac motyle. Jest różnica między motylem-owad który sobie ktoś przywłaszczył jako symbol,a czaszką która oprócz bycia symbolem czy raczej alegorią śmierci jest po prostu znakiem satanistycznym. O konotacje społeczne,utrwalone OD WIEKÓW w kulturze symbole chodzi z tą czaszka. Tu widać wyraźną różnice w procesie tworzenia sie jednego i drugiego symbolu i w jego funkcjonowaniu w świadomości społecznej. Ja motyle mam,noszę,problemu nie widzę. Ktoś (subkultura new age)przywłaszczyła sobie motyla jako symbol czegoś tam ale dla większości ludzi na świecie motyl to motyl i tyle. Natomiast powszechnie wiadomo czaszka i 2 piszczele= śmierć. O wymowę i czytelnosc symbolu też chodzi. Przez analoogie-to że ktoś o moim imieniu nagle zostanie satanista nie oznacza że ja mam swoje imię zmienić. Tak samo-jeśli ktoś nagle ogłasza motyla symbolem new age (nie utrwalonym kulturowo i w świadomości społecznej) to nie znaczy że mam wywalic motyle. Rozumiecie o co mi chodzi? O dzieje i konotacje społeczne,alegoryczne danej ikony

kukułka

i dlatego ja krzyża celtyckiego,czaszki,krzyża Nerona,smoka chińskiego,swojego znaku zodiaku itd itp nie założe. Ale bluzkę czy chustę w motylki -założe (tak samo jakbym założyła bluzkę w kwiatki czy w paski albo w geometryczne wzory z waz greckich (jakie są np na chustach do noszenia o nazwie Grecja)(ale czegoś z wizerunkami greckich bóstw już bym nie założyła)

kukułka

i tym bym chciała zakończyć mója wypowiedź nt wizerunków na ubraniach (mam też inne zajęcia oprócz forum;)

Cera

kukułka

jest różnica między słoniem podarowanym "na szczęście" czy przywiezionym wprost z indii jako przedmiot związany z tamtejsza religia a słoniem podarowanym bo ładna np maskotka a że przy okazji ma trabe do góry...nie widzisz tej różnicy?-chodzi o znaczenie,wymowę,konotacje,funkcję i pochodzenie przedmiotu. To nie jest tylko kwestia materiałowo-techniczna i tyle. Znów przez analogię. To że trzy szóstki są symbolem szatana nie znaczy że trzeba te cyfry czy te liczbę usunąć w ogóle z matematyki. To temat rzeka,naprawdę można tak godzinami o tym gadać...ale pora pozna a ja mam też sprawy ione

ika

Ok, rozumiem o co Ci chodzi. Po prostu o ile ze znakami, które mają jednoznaczną wymowę, nie ma problemu, o tyle z innymi, które są niejako przywłaszczone już jest. Bo słoń tęcza, motyl, czy chociażby czaszka, występują w naturze, a że przy okazji mają tam jeszcze jakieś znaczenie na tle religijnym to już inna bajka. Rozumiem też Twoją niechęć do takich symboli, sama też nie praktykuję noszenia niczego takiego, nawet dało mi to do myślenia i zauważyłam, że na szczęście nie mam w domu takich rzeczy. Pomimo wszystko nie przeszkadza mi to, że brat nosi te czaszki, bo ani przez niego, ani przeze mnie nie są one traktowane jako znak satanistyczny. Wiem, że te ubrania, które są w sklepach z czaszkami, to faktycznie jest taka emo-moda, śmierć i te sprawy. Dla niego koszulka z czaszką to po prostu piracka koszulka i ja też to tak traktuję.

walecznaS

ika

Wydaję mi się, że chodzi o piosenkę: Metallica - "Master of Puppets".
O słowa i o okładkę płyty (jeśli ktoś nie zna to są tam krzyże, które mają sznurki jak marionetki, sznurkami sterują ręce).
Osobiście uważam, że to nie jest do końca tak jak pan Robert mówi. Twierdzi, że normalny wierzący człowiek nie będzie słuchał takiej muzyki, bo mu się nie będzie w naturalny sposób podobała. Uważam siebie za osobę bardzo wierzącą i religijną, mimo to słucham heavy metalu, ale potrafię się odciąć od tych słów, zachowań, które są zresztą zawsze z góry uważane za zło, nawet jeśli takie nie są.
U nas w kościele były raz rekolekcje i był taki ojciec z Francji, niestety nie pamiętam imienia Smutny

Bardzo mądry człowiek, też opowiadał o demonach opętaniach, sam kiedyś mieszkał z buddystami, ale się nawrócił później. Ludzie zadawali pytania różne i padło też pytanie o Harrego Pottera, dlaczego jest zakazany przez Kościół. Powiedział, że są ludzie, zwłaszcza dzieci, które widzą magię, to że dużo rzeczy można zdobyć w prosty sposób za jej pomocą, dlatego mogłyby też tego zapragnąć. Demony są w stanie do dać, ale wiadomo jest coś w zamian. Dlatego Kościół uważa ten film za niebezpieczny. Kościół oczywiście powinien zająć takie stanowisko, bo może być to niebezpieczne dla ludzi, ale jak dla mnie to nie znaczy, że miałabym np. nie oglądać tego czy też innego filmu gdzie występuje magia, czary, czarodziejki i czarownice, bo zdobywanie takich moby mnie to nie interesuje. Są ludzie podatni, a są tacy, którzy potrafią stanąć poza tym. W kontekście jego wypowiedzi, wynika, że człowiek prawdziwej wiary nie powinien nawet podświadomie chcieć brać w czymś takim ZŁYM udziału.

fresita

ika, do ostatniej czesci harrego potera z tego co wiem stolica apostolska wypowiadala sie bardzo krytycznie o tym filmie, nie wiem nawet czy autorka nie zostala ekskomunikowana (ale nie jestem pewna).po ukazaniu sie ostatniej czesci watykan stwierdzil, ze to ksiazka doskonale ukazujaca ze dobro wygrywa a zlo zostaje ukarane i z tego co wiem harry juz jest cacy Mruga

ika

A to nie widziałam, rekolekcje były dwa lata temu, a Harrego to tylko dwie pierwsze części oglądałam, książek wcale nie czytałam więc nawet nie wiem jak się kończy

Słyszałam, też, że piosenka Dżemu jest/była zakazana "List do M" bo padają tam słowa: "Wyobraziłem sobie, że, że nie ma Boga...". Nie czytałam nic na ten temat, więc nie wiem czy to prawda, ale to też trochę dziwne, że tylko przez takie słowa miałoby tak być. Ktoś mógłby powiedzieć: "Wyobraziłem sobie, że nie ma Boga i stwierdzam, że taki świat byłby bez sensu. " i nie widzę w tym zdaniu nic zdrożnego. Księża zawsze mi mówili, że do dobrze jeśli człowiek szuka i pyta i i zadaje pytania co do istnienia Boga, bo to znaczy, że mu zależy.

Smużka

A pokemony jednak były wcieleniem szatana, czy też zostały ułaskawione?

fresita

wiesz co pokemony sa ogolnie beznadziejne i pomijajac to czy maja zwiazek z szatanem czy nie, wplywaja bardzo zle na psychike dziecka, co zostalo potwierdzone badaniami.

Smużka

Nie wiem. Nigdy nie oglądałam. Pytam, bo mi się coś obiło o uszy.. że pokemony i Harry Potter to straszne zło. Nie pamiętam, co z teletubisiami (nie mam żadnych małych dzieci w rodzinie i jestem nie na bieżąco).
Jak się bada takie rzeczy? Są dzieci, które specjalnie to oglądają?

kukułka

ten Francuz co mieszkał z buddystami to Jacques Verlinde pewnie...

ika

Tak to on

Dzięki kukułka, może teraz znajdę te jego rekolekcje, bo nie miałam pojęcia wcześniej jak się nazywa. Swoją droga, podziwiam Twoje oczytanie i łatwość z znajdowaniu cytatów, czy chociażby osób, tak jak teraz Wesoly