Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zuzia
pierwszy wykres
Dołączył: 10 Kwi 2013
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 11:52, 11 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
In vitro prędzej czy później będzie wprowadzone wszędzie. Niestety czasy tak się zmieniają, technologie i możliwości że ludzie chcą korzystać z wszelkich udogodnień żeby spełnić swoje marzenia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 12:02, 13 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
mamma
za stara na te numery
Dołączył: 24 Sty 2010
Posty: 7569
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 12:08, 13 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
in vitro już jest dostępne zuzia
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 12:54, 27 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Niania
Site Admin
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 7927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 18:02, 27 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Przecież tak bardzo chcieliśmy mieć dziecko. Dla zwolenników technik sztucznego rozrodu tego typu niewyrafinowana argumentacja wystarczy, by zaakceptować wszelkie możliwe ścieżki pozwalające stworzyć nowego człowieka. Należałoby raczej użyć słowa „wyprodukować”, gdyż lepiej oddaje ono stan emocji ludzi poczętych na drodze in vitro i sztucznej inseminacji.
|
myślę że co?
Cytat: | Historię tych, którzy zdecydowali się przerwać spiralę milczenia i opowiedzieć o swojej walce o tożsamość, możemy poznać na portalu Anonymousus.org. Zgromadzono tam przede wszystkim świadectwa osób, które najczęściej w dorosłym życiu nagle dowiedziały się, że ich biologicznym ojcem jest przypadkowy dawca nasienia.
|
aaaaaa, myślę
- ktoś utożsamia iv z nieznanym dawcą
tendencyjny tekst, odechciało mi się czytać.
kto myślący odrzuci IV po tak płytkiej i jednopoziomowej argumentacji?
autor wykrawając tylko 1 aspekt iv i biorac go za całość - robi więcej szkody niż pożytku. takie moje zdanie
Ostatnio zmieniony przez Niania dnia Sob 18:07, 27 Kwi 2013, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
buba
za stara na te numery
Dołączył: 18 Lip 2010
Posty: 14381
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: śląskie i dolnośląskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 18:24, 27 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się w zupełności z Nianią.
Też mi się nie podoba taka manipulacja.
|
|
Powrót do góry |
|
|
mamma
za stara na te numery
Dołączył: 24 Sty 2010
Posty: 7569
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 9:23, 28 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
dla mnie takie argumenty bez sensu są a co mają dzieci adoptowane powiedzieć...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Itka
nauczyciel NPR
Dołączył: 04 Lut 2012
Posty: 608
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 11:33, 28 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Faktycznie argumenty powinny dotyczyć całości. Nie wszyscy ludzie decydujący się na in vitro są tacy sami. Nie każdy będzie akceptował pewne sprawy, nadużycia związane z in vitro. Gdyby nie nadliczbowe zarodki sama nie wiem co bym myślała o in vitro, raczej byłabym na nie i tak ale nie wiem co myśleć tez o tej inseminacji...To też nietypowy sposób zapłodnienia ale jakie to ma znaczenie w kochającym się małżeństwie.Tutaj nie marnuje się zarodków przecież, a zapłodnienie jest w kobiecie.Tylko sposób wprowadzenia nasienia inny.
Cytat: | a co mają dzieci adoptowane powiedzieć... |
Tutaj uważam że jest inna sytuacja niż w przypadku dawcy nasienia czy komórki jajowej. Adopcja wynika z sytuacji losowych najczęściej, no i można poznać rodziców biologicznych, nie jest to niemożliwe. A w drugim przypadku to mnie to przeraża bo nie ma możliwości poznania biologicznych rodziców i swojego rodzeństwa . Człowieka ciągnie do korzeni, coś o tym wiem. W dodatku łatwiej o związki kazirodcze przy korzystaniu z banku nasienia czy komórek. Dziwię się że ludzie się na to godzą , to straszne. Ale wiadomo, kasa.
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 9:05, 24 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
A to numer. Żenada.
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 12:45, 29 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
glr
za stara na te numery
Dołączył: 26 Wrz 2012
Posty: 2486
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 22:31, 29 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Dzięki kukułko. Bardzo ciekawy artykuł. Pojęcia nie miałam o takich pomyłkach no i że tak to wygląda "od środka". Podeślę swojej siostrze...
|
|
Powrót do góry |
|
|
koszatniczka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Lut 2013
Posty: 6853
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 17:40, 06 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Dziś mam zły dzień i tak sobie chodzę po necie:
[link widoczny dla zalogowanych]
Wiecie co? Ja nie oceniam tych ludzi, to mi do niczego nie potrzebne. Ale ta dziewczyna, która pisała artykuł, ech...
Cytat: | Rozmawiając z nimi nad szpitalnym bulionem w kubku nabieram do wszystkiego innej perspektywy. Dotąd macierzyństwo wydawało mi się wyzwaniem samym w sobie i roztrząsałam głównie trud decyzji o odstawieniu tabletek |
I jeszcze ten tekst o 24-latce... Nie wiem co jej było, ale w tak młodym wieku IV?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aglaia
za stara na te numery
Dołączył: 01 Mar 2009
Posty: 1556
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 19:47, 06 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
koszatniczka napisał: |
I jeszcze ten tekst o 24-latce... Nie wiem co jej było, ale w tak młodym wieku IV? |
Może nie miała jajowodów. Albo bardzo zaawansowana endometrioza... Nie sądzę żeby jej się seksu nie chciało uprawiać . Ja miałam 25 lat jak się dowiedziałam, że jeśli będę w ciąży to tylko z IV...
Felieton ogólnie słaby.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maria
Moderator
Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 8798
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Irlandia jak narazie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:11, 06 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Wazny glos w dyskusji, wylacznie kwestie medyczne
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
koszatniczka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Lut 2013
Posty: 6853
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:36, 06 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Aglaia, nie przypuszczałam, że to o brak seksu chodzi
Nawet tutaj na forum czytałam, że dziewczyny od razu na IV kierowali, bez szczegółowego ustalania przyczyny niepłodności. Stąd moja nieufność...
To jest bardzo obciążający zabieg, a dodatkowo niepewny, jak wynika z tekstu podesłanego przez Marię.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|