..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

fiamma75

Kontancko, całun nie ma statusu niepodważalnego dowodu zmartwychwstania. Nigdy KK oficjalnie nie wypowiedział się w tym tonie. Może komuś pomagać w wierze, ale wiara nie potrzebuje dowodów.

konstancja

Kościół może nie wypowiedział się oficjalnie (nie wiem), niemniej Całun jest czczony od lat jak najświętsza relikwia. I ostatnie badania potwierdziły autentyczność Całunu. Oczywiście że nawet nie powinniśmy szukać i domagać się dowodów ("Błogosławieni którzy nie widzieli a uwierzyli") ale ja piszę zwracając się do osób niewierzących, którym być może dowody naukowe pomogą w dotarciu do Boga. Post który trochę oburzył agu to echo mojej rozmowy z lesiem, który pisał po prostu bzdury na temat Całunu oraz np powstania życia, nie omieszkając przy tym wytknąć grzechów katolików. Zatem niestety widzę w niektórych ateistach jednak czynnik emocjonalny, brak obiektywizmu, selekcjonowanie faktów lub powtarzanie absurdów. Zydowski naukowiec z przytoczonego wczesniej przeze mnie linku z tego co wiem nie nawrócił sie na chrześcijanstwo, niemniej uczciwie przyznaje że Całunu nie mogła stworzyć ludzka ręka. Bądźmy uczciwi co do faktów. Gdyby okazało się że Całun to fałszerstwo (a tak parę lat twierdzono po wykorzystaniu metody c14) i tak nie zmieniłoby to mojej wiary. Natomiast może cudowne uzdrowienia, cuda eucharystyczne (ostatni został potwierdzony w Polsce, w Sokółce) wreszcie ten Całun pomogą komuś w otwarciu się na Boga. A On tak pragnie aby wszyscy Go przyjęli że zostawił nam nawet największy dowód Swego istnienia i Odkupienia.

strzyga

Mi kiedyś pomogła mała książeczka pt. "miesiąc dusz czyśćcowych". Może komuś też pomoże

polecam

Edwarda

hermiona

konstancja

Wiadomo że grupa krwi to AB czyli najbardziej popularna na bliskim Wschodzie. Może znasz jakąś inną postać która zmartwychwstała albo umiała parę tysięcy lat temu dokonać fałszerstwa, które dziś jeszcze nie jest możliwe? bardzo proszę.
Powtarzam że mnie żadne cuda nie są potrzebne do wiary. Przedstawiam fakty. Które widzę jakoś drażnią...

Karafka

daj zrodlo do tego dowodu

konstancja

Tak na szybko to co znalazłam w necie. Polecam swiąteczny numer Uważam Rze, stamtąd czerpałam wiadomości podczas wcześniejszej dyskusji z lesiem. [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

a tu masz z portalu gazeta.pl Daily Telegraph [link widoczny dla zalogowanych] czyli media agnostyczne żeby nie było. Potwierdzają promieniowanie niemożliwe do wywołania w średniowieczu czy nawet w 20 wieku

Dla zacietrzewionego nigdy to nie bedzie dowód Zmartwychwstania. Ale jest dowód że to nie może być fałszerstwo. I tego raczej już się nie podważy
Wskrzeszenie Łazarza które widziało naocznie sporo ludzi tak naprawdę było ostatecznym wyrokiem śmierci dla Jezusa. Wtedy faryzeusze po prostu oszaleli. Zamiast upaść na kolana wobec takiego cudu. Ciekawe zjawisko, nieprawdaż?

P.S. super uczciwe zdanie z tego Daily "zdaniem naukowców nie mogły zostać sfałszowane " Czyli naukowcy mają swoje zdanie które może być błędne. Wyniki wieloletnich badań są zatem niewiarygodne

agu

A to mało przełomów było w teoriach naukowych?

hermiona

buba

Mnie tam całun do wiary nie jest potrzebny.
Właściwie tego nie łączę.
Ale sprawa jest ciekawa.

konstancja

konstancja

fiamma75

Konstancjo, warto jeszcze pamiętać, ze wiarą jest łaską i czasem najlepsze, co my wierzący, możemy zrobić to jest modlitwa a nie przytaczanie dowodów.

buba

Konstancjo Fiamma mądrze mówi. Wesoly

Wydaje mi się, że najszczersze chęci pokazania dowodów mogą nie przekonać zatwardziałych niedowiarków.
Ale podoba mi się i doceniam, że chcesz zarażać wiarą - super! Wesoly