Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Miśka
za stara na te numery
Dołączył: 30 Cze 2012
Posty: 2254
Przeczytał: 7 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 17:32, 24 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
W ramach poprawy humoru kupiłam dziś w lidlu blender. Póki co stworzyłam naleśniki z serem, majonez, pastę jajeczną (z tym majonezem) i muszę przyznać, że sprawuje się całkiem fajnie. Ta pasta trochę zbyt "jednolita" jak na mój gust (ale jak się miesza za długo to się ma ). Głośny jest - to fakt - ale ja suszę włosy suszarką z zatyczkami w uszach, więc mój głos tutaj się nie liczy . W każdym bądź razie chyba sie polubimy (a jak nie, to i tak będę używać ).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edwarda
junior admin
Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 12488
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 17:45, 24 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
Pytanie 1 Ile kosztował?
Pytanie 2 Do czego służy blender przy robieniu naleśników i w czym jest lepszy od zwykłego miksera?
Własnoręcznie zrobiony majonez? Niezła jesteś
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miśka
za stara na te numery
Dołączył: 30 Cze 2012
Posty: 2254
Przeczytał: 7 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:00, 24 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
Odpowiedź 1 : 88 PLN
Odpowiedź 2: Jak się spaliło mikser to służy do: a) wymieszania ciasta; b) zmieszania sera ze śmietaną i cynamonem
E tam Edwarda: majonez wygląda tak:
jajko + żółtko + łyżka octu + sól, pieprz do smaku + olej dużo oleju (w wersji burżujskiej oliwa) - trzepiesz, trzepiesz, trzepiesz do bolącej ręki i ocierania potu z czoła (ekhem... blendujesz przez minutę ) i jak jest gęsty wystarczająco masz majonez. A jak nie jest gęsty, dodajesz olej/oliwę i wszystko powtarzasz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edwarda
junior admin
Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 12488
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 19:32, 25 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
W dawnych ciężkich czasach moja mama robiła majonez, więc wiem jak to się robi.
Ale teraz jest Kielecki w sklepie przy bloku
|
|
Powrót do góry |
|
|
channel
za stara na te numery
Dołączył: 04 Lip 2006
Posty: 4863
Przeczytał: 8 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 20:28, 25 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
Miśka, ja do majonezu dodaję łyżeczkę ostrej musztardy - jest wtedy bardziej wyrazisty
|
|
Powrót do góry |
|
|
elemka
za stara na te numery
Dołączył: 31 Sie 2011
Posty: 2172
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zachodniopomorskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:59, 25 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
Ma głupawy nastrój dziś i przepraszam jak kogoś urażę, ale Miśka komentarz o robieniu majonezu mnie rozbawił do łez
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miśka
za stara na te numery
Dołączył: 30 Cze 2012
Posty: 2254
Przeczytał: 7 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 11:49, 26 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
Edwarda, ja mam kurnik bliżej niż kielecki
Channel, u mnie nie przejdzie, mąż nie lubi. Dodaję więcej octu i jest ok.
Elemka luuz. Przeczytałam drugi raz, i kolejny i załapałam ale już gdzieś pisałam, że w podtekstach cienka jestem
|
|
Powrót do góry |
|
|
koszatniczka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Lut 2013
Posty: 6853
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 12:03, 26 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
elemka! to nawet ja nie zauważyłam!
|
|
Powrót do góry |
|
|
elemka
za stara na te numery
Dołączył: 31 Sie 2011
Posty: 2172
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zachodniopomorskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 20:51, 26 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
ostatnio trzyma mnie mocno dziwne poczucie humoru Zaczynam się czuś strasznie niezręcznie Głupia głowa tudzież wyobraźnia ( albo w innym kontekście jej brak )
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edwarda
junior admin
Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 12488
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 20:55, 26 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
Świntuchy!
|
|
Powrót do góry |
|
|
emma
za stara na te numery
Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 9401
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 21:10, 26 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
Elemka, dobra jesteś
Miśka jeśli blenderem majonez robi się minutę to ja w poniedziałek robię majonez!Marzył mi się taki zdrowy, z olejem tłoczonym na zimno.
I chcę jeszcze powiedzieć, że mój blender tak fajnie nie blenderuje na zupełną miazge a bardzo bym chciała...
|
|
Powrót do góry |
|
|
elemka
za stara na te numery
Dołączył: 31 Sie 2011
Posty: 2172
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zachodniopomorskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:52, 26 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
Już tam świntuchy sorki.
Emma zależy jaki blender, a co za tym idzie jakie noże włożono Ja choruje na robota planetarnego
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miśka
za stara na te numery
Dołączył: 30 Cze 2012
Posty: 2254
Przeczytał: 7 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 8:57, 27 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
A no to w kontekście: dziewczyny robot kuchenny, wiecie taki kombajn co mi ciasto na chleb choć mniej więcej wymiesza, białka ubije, posieka, pokroi i co tam jeszcze te sprzęty potrafią, i jakby miał jeszcze sokowirówkę to już byłoby super całkiem. Macie jakiś pomysł? Widziałam kiedyś jakiegoś Philpsa (model mam zapisany, tylko gdzie??), ale na inne sugestie jestem otwarta
Przecie nie będę wiecznie tylko z blenderem i własnymi rękami
Emma - dawaj! Domowy majonez jest pycha!
|
|
Powrót do góry |
|
|
elemka
za stara na te numery
Dołączył: 31 Sie 2011
Posty: 2172
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zachodniopomorskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:29, 27 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
Miśka toć mówię, że planetarny od wszystkiego, do wszystkiego i ze wszystkim
Ostatnio widziałam chyba Kenwooda dodatkowo z gotowaniem indukcyjnym i możliwością rozbudowy.
Ewentualnie thermomix, ale to już grubszy wydatek.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miśka
za stara na te numery
Dołączył: 30 Cze 2012
Posty: 2254
Przeczytał: 7 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 8:02, 28 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
Elemka, no ale konkrety, kobieto, konkrety. Marka, model (waga, wzrost )
Thermomix to nie dla mnie, tak jak i szybkowar. Ja lubię powoli i spokojnie (wiem, wiem elemka ma ciekawy humor ) sobie gotować. Tylko dobrze by było od czasu do czasu życie w kuchni sobie ułatwić ułatwić. A jak już ułatwiać to czymś konkretnym.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|