Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Kącik ogrodnika :)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 13, 14, 15  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Strefa gadania o wszystkim i niczym
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mamma
za stara na te numery



Dołączył: 24 Sty 2010
Posty: 7569
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 17:33, 09 Mar 2014    Temat postu:

cebulki zwyczajnie wsadzić i podlać widzę, że masz narysowane nawet na jednej doniczce Mruga
możesz dookoła wsadzonej cebulki trochę trawy wyrwać żeby nie zarosła kwiatka, chyba że zamierzasz jakieś miejsce przeryć i tam posadzić kwiatki,
maliny to akurat mają owoce dopiero na drugi rok to nie wiem jak tam długo tam zamierzacie mieszkać, chyba że można kupić takie już roczne nie znam się bo u nas od zawsze sobie rosły i będą potrzebowały czegoś do podparcia najlepiej, u nas koło ogrodzenia rosły


Ostatnio zmieniony przez mamma dnia Nie 17:35, 09 Mar 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
strzyga
Moderator



Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 19991
Przeczytał: 7 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 18:00, 09 Mar 2014    Temat postu:

chyba przeryć...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Trulek
za stara na te numery



Dołączył: 01 Sie 2006
Posty: 1616
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 12:19, 27 Sie 2006
PRZENIESIONY
Pon 17:50, 07 Kwi 2014    Temat postu: Róża miniaturka

Usycha mi róża miniaturka :sad: i małe muszki z entuzjazmem w około niej latają :sad:
Psikałam już preparatem na mszyce i nie pomogło. Nie wiem też jak często można nim psikać, bo nie ma takiej informacji na opakowaniu...
Oczywiście podlewam ją codziennie.
Proszę o radę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Edwarda
junior admin



Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 12488
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 17:07, 27 Sie 2006
PRZENIESIONY
Pon 17:50, 07 Kwi 2014    Temat postu: Re: Róża miniaturka

Co prawda nie znam się na różach miniaturkach :sad:, ale mąż ostatnio walczył z mszycami (na palmie) i mu się udało. Psikał tak raz na tydzień (na początku może ciut częściej).
Z kolei szeflerki (takej pięknej i okazałej) też o mało co nie straciliśmy. Okazalo się, że mimo więdnących i opadających liści była.... przelana. Przelanie nie jest dobre bo rośliny słabną i są podatne na choroby i robaki.
Mam nadzieję, że uda Ci się uratować tę różę, szkoda by było...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mateola
z NPR za pan brat :P



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 160
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 7:22, 28 Sie 2006
PRZENIESIONY
Pon 17:50, 07 Kwi 2014    Temat postu: Re: Róża miniaturka

Trulek napisał:
Oczywiście podlewam ją codziennie.
Proszę o radę.

Nie ma za mokro? Te muszki...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Trulek
za stara na te numery



Dołączył: 01 Sie 2006
Posty: 1616
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 11:41, 28 Sie 2006
PRZENIESIONY
Pon 17:51, 07 Kwi 2014    Temat postu:

ma mokro Embarassed
A czy moge coś jeszcze zrobić?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
novva
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 4956
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mała Wieś przy Drodze

PostWysłany: Pon 11:52, 28 Sie 2006
PRZENIESIONY
Pon 18:04, 07 Kwi 2014    Temat postu:

Ja swoje uschnięte miniaturki obcinam. Do tej pory zawsze po jakimś czasie odbijały i znów kwitły. Poza jedną, na którą nic nie zadziałało...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
brain
za stara na te numery



Dołączył: 08 Kwi 2013
Posty: 2891
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 19:01, 07 Kwi 2014    Temat postu:

Ehhh pamiętajcie, nawozy do storczyków dawkujcie w 1/4 zalecanej na opakowaniu dawki - właśnie dowiedziałam się dlaczego mój najpiękniejszy, najbardziej wychuchany storczyk w domu, zgubił wszystkie kwiaty - chciałam dobrze, zastosowałam się do dawki podanej na opakowaniu nawozu i okazało się, że przedobrzyłam..
Powrót do góry
Zobacz profil autora
strzyga
Moderator



Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 19991
Przeczytał: 7 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 19:14, 07 Kwi 2014    Temat postu:

ja czekam do wypłaty z zakupem nawozu i może jeszcze czegoś Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Acayra
nauczyciel NPR



Dołączył: 13 Lut 2014
Posty: 628
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 19:57, 07 Kwi 2014    Temat postu:

brain napisał:
Ehhh pamiętajcie, nawozy do storczyków dawkujcie w 1/4 zalecanej na opakowaniu dawki - właśnie dowiedziałam się dlaczego mój najpiękniejszy, najbardziej wychuchany storczyk w domu, zgubił wszystkie kwiaty - chciałam dobrze, zastosowałam się do dawki podanej na opakowaniu nawozu i okazało się, że przedobrzyłam..


A jaki nawóz stosujesz?

Ja mam super metodę na storczyki, którą zdradziła mi babcia, ale jest nieco kontrowersyjna i specyfik ciężko dostać, więc może zdradzać sekretu nie będę Hyhy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ewcia87
za stara na te numery



Dołączył: 06 Gru 2013
Posty: 1508
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:04, 07 Kwi 2014    Temat postu:

Za babci czasów były storczyki łatwo dostępne? Czy opracowała sposób niedawno?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Acayra
nauczyciel NPR



Dołączył: 13 Lut 2014
Posty: 628
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:09, 07 Kwi 2014    Temat postu:

Nie wiem jak dawno opracowała, ale w ogóle ma rękę do kwiatów, a jak patrzyłam na jej storczyki, to szczękę zbierałam z podłogi tak były śliczne i okwiecone. Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
emma
za stara na te numery



Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 9401
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 20:14, 07 Kwi 2014    Temat postu:

czy można zasadzić awokado, mandarynkę czy jakieś takie coś z kupnych owoców?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ika
junior admin



Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:22, 07 Kwi 2014    Temat postu:

Moja babcia sadzila cytryny i mialam takie drzewo na 140cm po pewnym czasie ale w czasie remontu mi padlo Mandarynke tez by sie dalo mysle ze na pewno. Natmiast one chyba nie owocuja z taki sklepowych owocow sadzone....
No i palme daktylowa sie da spokojnie posadzic z pestki daktyli. Swego czasu mialam tego pelno w domu ale tez w czasie remontu padlo Smutny Oczywiscie sloneczne stanowsko obowiazkowo !

A doczytalam ze z takiej pestki zwyklej owocuje po 10-15 latach dopiero to tamte cytryny tyle na pewno nie mialy chociaz byly dosc stare. Ale do domu dla Ciebie cytryne to tak srednio bo maja bardzo ostre i dlugie kolce Mruga


Ostatnio zmieniony przez ika dnia Pon 20:25, 07 Kwi 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
emma
za stara na te numery



Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 9401
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 20:29, 07 Kwi 2014    Temat postu:

Ok, to cytrynę nie. Ale wobec tego inne spróbujemy:)
Ja miałam kiedyś pomarańczkę ale przeciąg ją zabił. Nie wiedziałam, że nie może być w przeciągu. I stałą w pokoju kuzyna.
A ziemia taka zwykła da radę? Słońca to mamy akurat pod dostatkiem.


Ostatnio zmieniony przez emma dnia Pon 20:39, 07 Kwi 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Strefa gadania o wszystkim i niczym
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 13, 14, 15  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 13, 14, 15  Następny
Strona 5 z 15

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin