Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ika
junior admin
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:24, 29 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
No u mnie pole tak jak u Małgorzatki właśnie. Jak ide kopać ziemniaki to idę w a nie na pole
A z tą kiełbasą to pierwsze słyszę, że ktoś w Polsce nie wiem co to laska
Dobrze wiedzieć, żeby się nie zbłaźnić jak sie w świat pojedzie
Pęto ja też żadko używam, raczej na laski. Mój mąż w ogóle nie wiedział co to pęto
A na sztuki to jak kupujesz? Mówisz, że chcesz dwie kiełbasy i co Ci pani poda? Dwa pęta, czy dwie laski ??
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edwarda
junior admin
Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 12488
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 22:26, 29 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Małgorzatka napisał: | Mieć rumieńce na buzi?
U nas się mówi gorące wary na rumieńce, ale mogę się mylić. Zdradź. |
Blisko.
Mam wary to określenie uderzeń gorąca, charakterystycznych dla menopauzy , czyli bez rumieńców, ale intuicja językowa dobra.
|
|
Powrót do góry |
|
|
walecznaS
Moderator
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 22:28, 29 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
ika, u nas kiełbasa to na pętka, jedno pętko, dwa pętka, pół pętka...
albo na kg, są np. pakowane w paczki w biedronce
i tak samo można poprosić kg kiełbasy, kiełbasa kosztuje ileś tam zł za kilogram a nie za sztukę
mieć wary to coś z ustami mi się kojarzy, wary - od warg
|
|
Powrót do góry |
|
|
buba
za stara na te numery
Dołączył: 18 Lip 2010
Posty: 14381
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: śląskie i dolnośląskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:28, 29 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
ika napisał: | A z tą kiełbasą to pierwsze słyszę, że ktoś w Polsce nie wiem co to laska
Dobrze wiedzieć, żeby się nie zbłaźnić jak sie w świat pojedzie
Pęto ja też żadko używam, raczej na laski. Mój mąż w ogóle nie wiedział co to pęto
A na sztuki to jak kupujesz? Mówisz, że chcesz dwie kiełbasy i co Ci pani poda? Dwa pęta, czy dwie laski ?? |
Ja nie znam ani jednego, ani drugiego określenia.
Przy zakupie po prostu pani w sklepie często pyta czy całość, czy połowę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edwarda
junior admin
Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 12488
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 22:31, 29 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Ja kiełbasy mówię, że chcę 30 dkg a pani wie, ile z pętka uciąć
|
|
Powrót do góry |
|
|
walecznaS
Moderator
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 22:32, 29 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
niezłe z tymi uderzeniami gorąca, chyba bym nie wpadła
mnie zaskoczyło określenie, z którym spotkałam się na allegro - opis towaru, jakiegoś przedmiotu "stan igła"
teraz już wiem, co to oznacza, poszukałam w necie
|
|
Powrót do góry |
|
|
buba
za stara na te numery
Dołączył: 18 Lip 2010
Posty: 14381
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: śląskie i dolnośląskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:34, 29 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Też nie znam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cera
za stara na te numery
Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 8066
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:37, 29 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Ja mówię dwa pętka tej kielbasy poproszę.
Wiedziałam że to coś z tej półki, obiło się się o uszy.
A kto wie (tutaj pytam dziewczyn szczególnie ze Sląska cieszyńskiego ale nie tylko) czym się różni słowo baruś (i co oznacza) od barón i czy chodzicie któraś na babski comber?
buba, a teraz coś dla Ciebie specjalnie, mamusia oja mi to podpowiedziała jak tówją nazwę zobaczyła, bo po u na znaczy buba kochana, buba po naszemu znaczy dziecięcą wesz.
Ostatnio zmieniony przez Cera dnia Czw 22:42, 29 Mar 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
walecznaS
Moderator
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 22:41, 29 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Małgorzatka napisał: | czym się różni słowo baruś (i co oznacza) od barón i czy chodzicie któraś na babski comber? |
w ogóle nie znam żadnego z tych określeń
stan igła to stan idealny, np. jakiś przedmiot mało używany, bez śladów użycia
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edwarda
junior admin
Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 12488
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 22:44, 29 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Oł noł niemożliwe z tą bubą!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
buba
za stara na te numery
Dołączył: 18 Lip 2010
Posty: 14381
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: śląskie i dolnośląskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:46, 29 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Małgorzatka napisał: | buba, a teraz coś dla Ciebie specjalnie, mamusia oja mi to podpowiedziała jak tówją nazwę zobaczyła, bo po u na znaczy buba kochana, buba po naszemu znaczy dziecięcą wesz. |
Pięknie po prostu!
Żeby nie było - to nie od wszy ten nick.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cera
za stara na te numery
Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 8066
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:49, 29 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Wyjaśniam: BARÓN- baran BARUŚ- młody baranek i takiego właśnie barusia wkłada się do koszyka wielkanocnego.
buba haha
O igle nie słyszałam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
walecznaS
Moderator
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 22:52, 29 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
mój mąż mówi często "no to buba..." co oznacza mniej więcej to samo co "no to lipa" czyli, że coś się nie udało, nie poszło jak trzeba
myślałam, że znajdę jakieś tłumaczenie ale znalazłam tylko:
[link widoczny dla zalogowanych]
a "lipa" to też jakieś badziewie [link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edwarda
junior admin
Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 12488
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 22:56, 29 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Określenie lipa znam i często używam. Badziewie zresztą też
Ostatnio zmieniony przez Edwarda dnia Czw 22:57, 29 Mar 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
ika
junior admin
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:56, 29 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Stan igła pewnie, że znam To chodzi o to, ze coś jest takie, jak nowe, jakby dopiero "wyszło spod igły"
A barusiów i o bubie to nie słyszałam
Waleczna faktycznie mówi sie tak, "bo będzie buba", czyli że źle będzie
|
|
Powrót do góry |
|
|
|