Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Edwarda
junior admin
Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 12488
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 19:29, 27 Kwi 2008 Temat postu: Kawa |
|
|
Pijecie, nie pijecie?
Ile? Jakie gatunki? I wszystko inne na ten temat proszę.
Druga kwestia czy zwyczaje "kawowe" zmieniły się Wam w ciąży i w czasie karmienia?
Ja jestem nałogową kawoszką. Darowałam sobie kawę jedynie w I trymestrze ciąży. Potem piłam jedną dziennie aż się Wojtuś urodził.
Na początku karmienia też nie piłam, ale szybko była jedna, a teraz już dwie dziennie. Bez cukru ale z czymś białym zawsze obowiązkowo.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aniąt
za stara na te numery
Dołączył: 29 Wrz 2006
Posty: 5116
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mazowsze Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:44, 27 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Ja uwielbiam cappuccino i takie kawki ze śmietanką i cukrem "3 w jednym". Ostatnio kupiłam wynalazek z guaraną, czyli 4 w jednym, na co mąż wyraził zdumienie, jak im się aż 4 rzeczy zmieściły to takiej małej saszetki
I jeszce eksperymentowałam z kawą z cykorią, ale nie zachwyciła mnie. Lubię też kawę mrożoną.
|
|
Powrót do góry |
|
|
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16708
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:53, 27 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Jedyna kawa jaką pijam to zbożowa
Mój mąż od czasu do czasu wypije tez rozpuszczalną.
Jesteśmy herbaciarzami
PS. Tez mam niskie ciśnienie
Ostatnio zmieniony przez fiamma75 dnia Nie 19:56, 27 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
strzyga
Moderator
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 19991
Przeczytał: 7 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 20:04, 27 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
nie znoszę cappuccino. piję albo rozpuszczlną albo z ekspresu, nalepiej lavazze oczywiście esspreso, małe i słodkie. bez mleka, bo go nie lubię
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aniąt
za stara na te numery
Dołączył: 29 Wrz 2006
Posty: 5116
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mazowsze Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 20:29, 27 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
piszmy, będzie wiadomo, jaką kawę kupić, gdy się umówimy na spotkanie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maria
Moderator
Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 8798
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Irlandia jak narazie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:01, 27 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Latte i cappuccino uwielbiam, ale tylko prawdziwe z ekspresu. Zwykle pije rozpuszczalne Nescafe Gold. A herbaty tez kocham
|
|
Powrót do góry |
|
|
Weronika
mistrz NPR-u
Dołączył: 27 Lip 2007
Posty: 770
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Nie 21:09, 27 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Mojej koleżanki brat myślał że kawa "3 w 1" jest dla trzech osób i dlatego sie ją tak nazywa
na początku ciąży jak czułam kawę to brało mnie na wymioty.
a teraz już bym sobie popiła ale jakoś nie chce choć czasami pozwolę sobie do zbożówki dosypać kilka granulek rozpuszczalnej:P
Lubie każdy rodzaj ...
|
|
Powrót do góry |
|
|
miu miu
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 24 Paź 2007
Posty: 1200
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jawor
|
Wysłany: Pon 7:26, 28 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Obydwoje z męzem jesteśmy kawoszami gigantami W tym chyba tylko ja jestem smakoszem bo mąż pije po prostu siekierę parę razy dziennie
Wcześniej piłam 3-4 kaw dziennie ale zaczęło to wpływać na śluz i musiałam zmniejszyć ilośc do 1 ale za to postawiłam na jakość. Robię kawę we włoskiej kafetierze, kupuje kawy aromatyzowane, dodaję syropów, olejków...bardzo lubię ten rytuał
Zastanawiam sie tylko jak pogodzić to z planowana ciążą...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dracena
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 01 Mar 2007
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 7:31, 28 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Przejść na inkę.
Ja w ciąży przestałam pić kawę i tak mi już zostało.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Natalka
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 06 Lut 2008
Posty: 937
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nowy Sącz Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 7:50, 28 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Ja w czasie ciąży piłam jedną dziennie,teraz piję inkę i jest całkiem,całkiem...Mrożoną po prostu ubóstwiam,zwłaszcza,że nigdzie nie piłam tak pysznej jak w moim rodzinnym Nowym Sączu.
Eh, już się nie mogę doczekać,kiedy tam znów pojadę-Coctail Bar ze wspomnianą kawą zawsze jest moim głównym punktem programu
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edwarda
junior admin
Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 12488
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 7:58, 28 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Aniąt napisał: | piszmy, będzie wiadomo, jaką kawę kupić, gdy się umówimy na spotkanie |
No czekam czekam i nic. A ślinka mi na tę wspólną kawę leci bardzo..
Jakieś pojedyncze ewentualnie mi się zdarzają spotkanka "przy okazji"
Weronika dobre!
|
|
Powrót do góry |
|
|
szarotka
za stara na te numery
Dołączył: 08 Sty 2008
Posty: 2686
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 9:24, 28 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
kawa kawa kawa... dobra, ostatnio lavazza z super ciśnieniowego expresu... (marze o takim do domu) koniecznie z mlekiem i bez cukru... staram sie pic z wiadomych powodów mało - znaczy 1, czasem 2 uwielbiam.... z sytopem bez, smakową, mrożoną, ... uwielbiam byle nie czarna - tej nie dotknę chyba, ze usypiam na stojąco a mleka nie ma w promieniu 2 km
a herbaty rożne tez uwielbiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Iris
za stara na te numery
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 2184
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 10:33, 28 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
A ja nie piję wcale i nigdy nie piłam. Nie smakuje mi pod żadną postacią
Uwielbiam za to zieloną herbatę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
abeba
Gość
|
Wysłany: Pon 11:12, 28 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
moim zdaniem 1/dzień niezbyt mocna kawa w ciazy nie zaszkodzi. Ja potrzebowałam by sie obudzić. trochę zaczęło mnie odrzucać dopiero w ostatnim miesiącu - ale to od takiej z dzbanuszka z prasą - jedyne co mielismy w biurze. W kawiarni z dobrym cisneiniowym ekspresem - nadal mam ochotę: na capuccino, latte, z syropem albo inny koktail kawowy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
micelka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 10116
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 12:22, 28 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Ja w ciąży musiałam przejść na zbożówkę. Kiedyś kupiłam sobie "bezkofeinową" Nescafe i myślałam, że moje dziecko przekopie mi się przez brzuch po niej
Podczas karmienia też trzeba będzie uważać, ale na pewno od czasu do czasu sobie zrobię. Mój mąż marzy o ekspresie ciśnieniowym, ale niestety, ostatnio wózek niemowlęcy okazał się ważniejszy, a biorąc pod uwagę ceny dobrych ekspresów, to chyba jeszcze dłuuugo na niego poczekamy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|