..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

Niania

kajanna przytulam Smutny

to straszne patrzeć jak się zwierzak męczy Smutny

oby poprawiło jej się na dłużej!

kajanna

Nianiu, nie jest tak źle.
Właśnie próbowała mi ściągnąć parówkę z talerza. Mr. Green

Mam tylko nadzieję, że tak zostanie jak najdłużej.

Niania

Nie wiem czy iść z moją kicią dziś do weta…. Od wczoraj wieczorem nic nie jadła nic nie piła, mimo że w misce ma żarcie któremu nigdy nie mogła się oprzeć; rano rzygała 3 razy raz żarciem, drugi śliną i trzeci śliną. Myślałam że to kłaczki – bo lenieje na potęgę, ale po takim cyganku bawi się i lata jak zawsze, a tym czasem nic, ani ze mną się jak rano nie przywitała, nie domaga się pieszczot, nie chce wyjść jak zawsze z pokoju tylko leży. Na głaskanie nie reaguje wcale (nie mruczy jak zawsze) albo nie chce być głaskana. Tylko ogon jej lata na potęgę. Sama leży bez ruchu a ogonem fajta we wszystkie strony jakby była wkurzona. Pojawiły się u mnie czerwone mrówki, nie wiem czy przypadkiem jednej nie zjadła (może nie dobiła i ją ugryzła?) zeżarła też ćmy, jak zawsze, ale może ta była felerna? W sobotę i niedziele weterynarz zamknięty, nie wiem czy iść dziś… bo w sumie nawet nie wiem z czym iść… ale się martwię…

kukułka

Ja bym poszła, gdyby moja się tak zachowywała. I stawiałabym na to, ze to mrówka jest winna.

Niania

no i poszłam.
facet pomacał powiedział ż enei jest źle, dał zastrzyk w tyłek z witamin, w szyję atybiotyk, przepisał nifuroksazyd i zainkasował 40 zły

jeszcze się kici tak wbił że teraz kuleje Confused

mam nadzieje że szybko jej przejdzie Smutny

kukułka

Oj biedna kicia. Sad

Mówił, od czego to? Dobrze, ze dziś poszłaś, jutro sobota, gdbyby jej nie przeszło, musiałabyś isc, a on by mógł zainkasowac więcej za weekend, a i kicia by dłużej się męczyła. Koty sa bardzo wytrzymałe. Moja była ledwo zywa kiedyś, paraliż tylnych łap prawie (przy porodzie), a na drugi dzień jak nowo narodzona, biegała, latała, kocięta karmiłą i wszędzie jej było pełno. Twoja tez dojdzie do siebie jutro, tak myślę.

Niania

nie wiedziałam czy u mnie "na wsi" jest tez czynny w weekend, dlatego nie czekałam. a cena 2 razy taka jak w Wawie

ja mu mówiłam o tych mrówkach - to on powiedział że może jak były przytrute to ta trutka podrażniła jej jelito, dlatego tak sie zachowuje...

ale co jej dokładnei jest - nie wiadomo

kukułka

Dawaj znać co jakiś zcas, jak sie kicia miewa Wesoly

Niania

moja kicia dziś znowu wymiotuje, do tego załatwia sie ze śluzem i krwią...

nie wiem co robić bo wet zamknięty w nd...

kukułka

Kurcze, nie mam pojęcia co to. Albo zatrucie do kwadratu, albo, tfu, tfu, jakieś guzy na żołądku. Spróbuj jej dać z ćwierć tabletki ranigastu, póki co, a jutro u weta bym poprosiła o USG na Twoim miejscu. I niech kicia duzo pije.

Niania

dam jej nifuroksazyd, a pice bede musiała jej wlewać do pyszczaka bo nei che... biedna...
ona jak była malutka, gdy ją braliśmy była chora na panleukopenię (miała 20% że przezyje) ale udało sie tylko wet móiła że bedzie b. wrażliwy maiała układ pokarmowy - no i ma.... widać te mrówki jej aż tak zaszkodziły!!!

kukułka

Biedna

Niania

zwróciła cały nifuroksazyd.....
jestem załamana... ciągle załatwia się samym sluzem....

boję się o nią bo wydaje się że jest źle...
muszę czekać do poniedziałku na weta ....

Karafka

jesz na jakis dyzur z nia .... sttraszne, biedna kotka Smutny

kukułka

Tez bym jechałana dyzur. W miastach sa kilkinki z dyżurami dla zwierząt. Na pewno coś znajdziesz. I daj znać, jak wrócisz. Biedna kicia Smutny