..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

buba

A może to właśnie Ci księża zwracają uwagę na pewien brak logiki w tym co odgórnie mówi KK?
Nie upieram się, że tak jest, po prostu się zastanawiam.
I co by nie powiedzieć, to na co zwraca uwagę Susa (i już nieraz na forum było poruszane) jest logiczne, to co mówi KK nie do końca (przynajmniej w moim odczuciu).
I to zwrócenie uwagi na decyzję woli, a nie na techniczną stronę.

kukułka

a Jezus na krzyzu byl logiczny???

buba

Kukułko, ale to inna kwestia.
Mi chodzi o argumentację KK, bo skoro raz mówi, że chodzi o otwartość na życie, to jak to się ma właśnie do kobiet w ciąży, czy starających się o dziecko.
No nie rozumiem tego i mam wrażenie, że to taki "chwyt", żeby był jakiś argument.
Mnie się bardziej wydaje, że tu chodzi, żeby w jakiś sposób nie skrzywdzić współmałżonka, ale tak naprawdę to nie wiem, poza tym pytanie czy czasem bardziej go nie krzywdzimy ciągłą wstrzemięźliwością.

Karafka

oczywisciez ze kosciol jest nielogiczny. otwarcie na zycie w ciazy? w III fazie?

otwrcie na zycie jest w sercu a nie w spermie!

fiamma75

susa

Karafka

zaraz ci kukulka powie, ze ksiadz to czlowiek, moze sie mylic....po to mamy oficjalne nauczanie KK, encykliki, pisma, papieza....

ale ja sie pytam, po co mi ksiadz i jego przewodnictwo jak moze okazac sie ze gada glupoty?

moj tez gadal przeciez glupoty wbrew nauce KK...

trzeba miec klapki na oczach, zeby widziec w tym wszystkim jakokolwiek logike!

Ania M

zawsze trzeba pytać jaka jest nauka KK w jakimś zakresie a nie co ksiądz sądzi na ten temat. Niestety to co ksiądz sądzi może czasami, niestety, nie być równoznaczne z tym co naucza Kościół

Znam Księdza co uważa, że prezerwatywy są OK a o NPR nie ma zielonego pojęcia ( w kwestiach podstawowych nie w detalach bo tego od niego nie wymagam). Ale to jest jego prywatne zdanie niezgodne z nauczaniem KK - zresztą podkreślił to jak nam o tym opowiadał.

Humanae Vitae jest w w tej kwestii bardzo jednoznaczne. Warto przeczytać, a nawet postudiować czy porozważać tę encyklikę w całości.
Do mnie akurat to przemawia i tę naukę przyjmuję.
A Ty susa przeszłaś od tego, że seks małżeński jest zalegalizowaną pornografią oraz, że powinien głównie służyć poczęciu a, że małżonkowie powinni mieć osobne sypialnie by się wysypiać do tego, że seks oralny i seks z zakończeniem poza pochwą jest OK a to co KK naucza jest w tym zakresie chore.

Myślałam, że już mnie nic w Twoich postach nie zdziwi....

susa

Mi chodzi tylko że nie można być bezmyślnym wielbicielem o. Knotza.

A nauka Kościoła powinna być slowami Jezusa inaczej jest faryzeizmem. Te przepisy o których mówicie to na ten temat mówił Jezus:

Ania M

no to teraz kwestionujesz dogmaty wiary...
np o nieomylności Papieża. I zarzucasz mu faryzeizm, bo to przecież nauka stowaorzna przez czlowieka (Papieża). Nie skomentuję tego nawet.
Encyklika HV obowiązuje każdego katolika - jeśli uważasz, że papież się pomylił pisz do Watykanu.

susa

Powiedziałam o tym narzeczonemu, to on też powiedział że to chore prawo, że małżonkowie potrzebują być blisko siebie. Takich rewelacji dowiaduję się w internecie,bo czytałam KKK i na myśl nie przysżło mi takie prawo. Ja szukałam nauki KK bo czytałam KKK i nie wyczytałam z tego tego o czym piszecie. Wciąż uważam, że należy znaleźć dobrego spowiednika, a nie biegać po forach internetowych. Gdy mojego spowiednika zapytam o to, a on dowie się że wyczytałam to w internecie znowu zabroni mi wchodzić na internet.

susa

Aniu, nie kojarzę by HV mówiła na temat rozładowania napięcia. Ona mówi o tym, ze gdy istnieją ważne przyczyny małżonkowie mogą odłożyć poczęcie stosując naturalne metody przez odwoływanie się do dni niepłodnych.
PS. I ja wciąż uważam że jest to wasza faryzejska interpretacja, bo gdy ja czytałam KKK i HV nie wyczytałam tego o czym mowa, a głęboką mądrość jeśli chodzi o dar płodności i okresową wstrzemięźliwość.

AnnaMaria

buba