Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

kolęda
Idź do strony 1, 2, 3 ... 21, 22, 23  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Strefa gadania o wszystkim i niczym
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
novva
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 4956
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mała Wieś przy Drodze

PostWysłany: Wto 13:26, 05 Sty 2010    Temat postu: kolęda

Jako że chyba większość z nas ma do czynienia z tzw. wizytą duszpasterską, chciałam spytać, jak ona u Was przebiega.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
walecznaS
Moderator



Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 13:28, 05 Sty 2010    Temat postu:

No właśnie... a tak od technicznej strony - jak chcę, aby ksiądz poświęcił krzyżyki na ścianę, które zostały niedawno zakupione to mam je położyć na stół? I powiedzieć o co chodzi?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
beata
pierwszy wykres



Dołączył: 08 Lis 2009
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: woj. opolskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 13:38, 05 Sty 2010    Temat postu:

Walecznas jak ja swego czasu skończyłam haftować obraz na ścianę i potem powiesiłam go.Jak przyszedł ksiądz na kolędę to poprosilam go o poświęcenie(to był portret Jana PawłaII) to ksiądz powiedział że tego typu rzeczy(obrazy krzyżyki) nie święci się oddzielnie i że wystarczy ogólne poświęcenie jakiego dokonuje ksiądz podczas kolędy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Frejda
za stara na te numery



Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 2800
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 13:49, 05 Sty 2010    Temat postu:

U nas podczas kolędy jest wspólne z księdzem rozważanie wcześniej podanego fragmentu Ewangelii oraz modlitwa powszechna przygotowana przez rodzinę w jej intencji.
Jak ksiądz odwiedzi wszystkie mieszkania, w jednej z rodzin jest spotkanie wszystkich chętnych sąsiadów i jest nauka księdza, potem wspólne łamanie sie opłatkiem.

Z nowości - ksiądz odwiedza mieszkania, w których są uchylone drzwi, jest to umowny znak, że rodzina czeka na księdza. Nie puka do zamkniętych drzwi. Uważam, że to bardzo dobry zwyczaj, zapoczątkowany u nas kilka lat temu.
Oczywiście najczęściej ksiądz jest witany już w progu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mag_dre
za stara na te numery



Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 2690
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 13:59, 05 Sty 2010    Temat postu:

U nas w KRK 2 dni przed kolęda ministrant roznosi karteczki do mieszkańców z informacją kiedy jest kolęda - przyjęcie karteczki oznacza zgodę na przyjęcie księdza. Na wsi natomiast ksiądz chodzi od domu do domu - witany jest w bramie i po kolędzie gospodarz odprowadza do następnego domu. Co do przebiegu kolędy to różnie- pytają się o codzienne sprawy, opowiadają anegdotki ze swojego życia kapłańskiego itd.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
walecznaS
Moderator



Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 13:59, 05 Sty 2010    Temat postu:

Frejda napisał:

Z nowości - ksiądz odwiedza mieszkania, w których są uchylone drzwi, jest to umowny znak, że rodzina czeka na księdza. Nie puka do zamkniętych drzwi. Uważam, że to bardzo dobry zwyczaj, zapoczątkowany u nas kilka lat temu.
Oczywiście najczęściej ksiądz jest witany już w progu.

U nas ksiądz chodzi z ministrantem, ew. dwoma. Ministrant puka do drzwi i pyta, czy przyjmiemy księdza. Później czeka na księdza z nami, na poczatku modlitwa, po modlitwie ministrant wychodzi i idzie do kolejnego mieszkania a ksiądz zostaje na pogawędkę.

beata, dzięki za podpowiedź, to ja przynajmniej wyjmę je i położę na widoku bo nie są jeszcze powieszone.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Smużka
za stara na te numery



Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 2973
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: W-wa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 14:38, 05 Sty 2010    Temat postu:

A u mnie wizyta duszpasterska to jedna wielka porażka.
Parafia jest wielka, a księża koniecznie chcą co roku do każdego zapukać.
Więc "kolęda" zaczyna się na Wszystkich Świętych, a kończy w Wielkim Poście!
Dzień wcześniej ministrant chodzi i pyta, czy się chce przyjąć księdza rano, czy po południu.. Ale nawet jeśli się powie, że wcale się nie chce księdza (ja ostatnio nie chciałam), to on i tak dzwoni do drzwi.
Wizyta trwa kilka minut - jakaś krótka modlitwa i poświęcenie mieszkania.
Raz czy dwa udało mi sie księdza zagadnąć, tak że został z 15 minut dłużej.
Ale ogólnie to raczej nie ma czasu na żadną rozmowę, bo tyle mieszkań jeszcze ksiądz musi "oblecieć"...
Czuję się zaniedbana, obleciana właśnie... Puk puk, koperta i nastepne drzwi...
Brakuje mi bardziej ludzkiej wizyty, brakuje mi jakiegoś nawiązania relacji...Sama nie wiem, czego, ale czuję, że to nie tak powinno wyglądać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
strzyga
Moderator



Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 19992
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 14:54, 05 Sty 2010    Temat postu:

Smużka, w mojej rodzinnej parafii traktowanie parafian zależy od proboszcza. Przy poprzednim proboszczu, ponieważ parafia bardzo duża, kolęda była co 2 lata i ksiądz 'miał obowiązek' do każdego wejśc i oprócz krótkiej modlitwy i poświęcenia chwilę porozmawiac. Przy obecnym proboszczu kolęda jest co rok (w końcu to 2x więcej kopert) i przypomina bardziej maraton.
Tu, gdzie teraz mieszkam, niechcący trafiliśmy na kolędę - ksiądz akurat szedł do naszych drzwi, gdy my wychodziliśmy z samochodu (porażka... nawet łóżko nieposłane było, bo się rano na szybko zbieraliśmy i mieliśmy wrócic za 1-2 godz., ale trafiliśmy na straszne korki (o 12 w dzień ) i się nam zeszło). Ksiądz miły, poświęcił, chwile porozmawiał, zaproponował pomoc(?), poradę(?) i poszedł.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fiamma75
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16708
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 16:04, 05 Sty 2010    Temat postu:

Nie znoszę kolędy. Nic nie wnosi. Mamy teraz w pt. Mam nadzieję, że proboszcz nie przyjdzie. A wygląda zwyczajnie - krótka modlitwa potem pozory rozmowy, jakieś wymuszone pytania (w nietaktownych celuje proboszcz).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Smużka
za stara na te numery



Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 2973
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: W-wa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 16:40, 05 Sty 2010    Temat postu:

Ooo! właśnie nietaktowne pytania!
U nas rzadko się zdarzają - choć bywało, że przyjmowaliśmy księdza w mieszanym towarzystwie (wynajmowałam chłopakowi pokój przez prawie 3 lata - nie mojemu chłopakowi, tylko takiemu całkiem obcemu, z ogłoszenia ).

Ale w małej miejscowości, w której mieszka moja koleżanka, zawsze były pytania o zapowiedzi.... bo z chłopakiem ją tyle lat widuje, a jakoś ślubu nie widać, jakże to tak można!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Frejda
za stara na te numery



Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 2800
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 16:54, 05 Sty 2010    Temat postu:

Dla mnie, Smużko, to nie jest nietaktowne pytanie z ust księdza.
Przecież to jego obowiązek, napominać!
Na ich miejscu właśnie tego bym się spodziewała.

Natomiast nie umiem sobie wyobrazić nietaktownych pytań w stosunku do małżeństwa, jak u fiammy. Nie wiem o co może chodzić.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
walecznaS
Moderator



Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 17:02, 05 Sty 2010    Temat postu:

Ja się jeszcze nie spotkałam z nietaktownymi pytaniami. Zwykle ksiądz pyta, jak nam się żyje, gdzie pracujemy itp. Kiedyś z jednym księdzem o dolegliwościach ciążowych i o romantycznych zaręczynach porozmawialiśmy, bo jakoś tak na ten temat zeszło ale to raczej w żartobliwym tonie i bez pytań. I w ogóle o nic osobistego nigdy żaden ksiądz nas nie pytał.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Smużka
za stara na te numery



Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 2973
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: W-wa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 17:08, 05 Sty 2010    Temat postu:

Frejda napisał:
Dla mnie, Smużko, to nie jest nietaktowne pytanie z ust księdza.
Przecież to jego obowiązek, napominać!
Na ich miejscu właśnie tego bym się spodziewała.

Natomiast nie umiem sobie wyobrazić nietaktownych pytań w stosunku do małżeństwa, jak u fiammy. Nie wiem o co może chodzić.


A dla mnie to było nietaktowne pytanie, bo moja koleżanka nie mieszkała z tamtym chłopakiem, ani z nim nie sypiała, ani nikogo w żaden inny sposób nie gorszyła. W takiej sytuacji, co księdzu do tego, ile czasu potrzebują, by dojrzeć do ślubu?
W rezultacie nigdy nie dojrzeli, bo po 4 latach facet nadal nie był gotowy i moja koleżanka z nim zerwała..
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Frejda
za stara na te numery



Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 2800
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 17:16, 05 Sty 2010    Temat postu:

No tak. Myślałam, że razem mieszkali. To inna sytuacja.
Chociaż i tak uważam, że zapytanie księdza o plany względem siebie młodych nie jest jakimś strasznym faux pas.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fresita
Moderator



Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 19038
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 17:22, 05 Sty 2010    Temat postu:

strzyga czy twoja rodzinna parafia to moja obecna? Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Strefa gadania o wszystkim i niczym
Idź do strony 1, 2, 3 ... 21, 22, 23  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3 ... 21, 22, 23  Następny
Strona 1 z 23

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin