Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

kolęda, czyli przychodzi duchowny do świeckiej rodziny
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Strefa gadania o wszystkim i niczym
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
agu
za stara na te numery



Dołączył: 30 Paź 2007
Posty: 3298
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 0:39, 04 Sty 2013    Temat postu:

Olenkita napisał:
[...]Potem cala klatka pachniala kadzidlem, jak w kosciele. Po poludniu jak ludzie wrocili z pracy ksiadz chyba mial druga ture bo jak wrocilam z miasta to rozchodzil sie na klatce mocny zapach kadzidla, cale osiedle ksiadz okadzi

Żaden alergik / astmatyk nie zgłaszał reklamacji???
Nie dość, że z kościoła trzeba uciekać, to jeszcze do domu niesie....

Nasz proboszcz kiedyś po modlitwie spytał, czy mamy tv trwam, jak usłyszał, że nie mamy tv w ogóle, to od razu wstał i chciał wyjść. Nie umiem się poczuć u siebie w obecnej parafii. Wsciekly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bakteria
za stara na te numery



Dołączył: 13 Lis 2007
Posty: 10180
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 10:44, 04 Sty 2013    Temat postu:

ulala! agu, szałowy ten proboszcz a ja nawet nie wiem, czy mamy tv trwam, bo o ile telewizor w domu jest, o tyle z niego nie korzystamy lub naprawdę sporadycznie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dona
za stara na te numery



Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 12430
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pią 12:55, 04 Sty 2013    Temat postu:

strzyga napisał:
a ja znalazłam archiwum kolędy z zeszłych lat w tej parafii i stwierdziłam, ze jednak chyba była u nas w zeszłym roku kolęda, ale w sb - to nas pewnie nie było. poza tym kolęda jest od 9 rano - dla mnie coś niewyobrażalnego. szczerze. w Wawie zaczynała się chyba od 16, 17... kto jest w domu o 9 rano w dzień powszedni????


na wsiach tak chodza księza..

u moich tesciów tez od rana.. , w domu rodzinnym tez wielokrotnie mama sie zwalniała z pracy "na księdza" , a w warszawie od 17...w soboty wczesniej...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ika
junior admin



Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 13:35, 04 Sty 2013    Temat postu:

U nas w tygodniu od 15:30, może to i późno ale prosiłam ministrantów, żeby na końcu do nas przyszedł a mimo to był już o 18, więc mąż nie zdązył z pracy. Wszedł z 10 min po tym jak ksiądz wyszedł...
W sobotę od 10 chodzi. O 9 to ja jeszcze nie wiem jak się nazywam
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mamma
za stara na te numery



Dołączył: 24 Sty 2010
Posty: 7569
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 16:30, 04 Sty 2013    Temat postu:

i u nas wczoraj kolęda była, prawie jak wróciliśmy z wyjazdu, mąż poszedł do rodziców powiedzieć, że wróciliśmy patrzy, a tu ksiądz przy bramie, więc pobiegł po mnie i spędziliśmy kolędę u teściów, teściowie też zaskoczeni bo nic nie było zapowiadane podobno, że ksiądz ma chodzić, opowiadaliśmy gdzie byliśmy, ksiądz też się okazał straszną gadułą, nie było źle, nie patrzyłam na zegar ale długo siedział z 45 min minimum
Powrót do góry
Zobacz profil autora
walecznaS
Moderator



Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 17:06, 04 Sty 2013    Temat postu:

ja właśnie czekam Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ika
junior admin



Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 21:28, 04 Sty 2013    Temat postu:

45 minut !! Wow !! To chyba na wsi tak chodzą, w miescie to nawet jakby chciał z nim dłużej pogadac to nie ma szans, raz dwa i idzie dalej. Nie wiem czy ze mną z 5 minut rozmawiał. Chyba cała wizyta razem z modlitwą tyle trwała.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gagusia
za stara na te numery



Dołączył: 04 Lip 2006
Posty: 5163
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 22:18, 04 Sty 2013    Temat postu:

U nas dzisiaj był ksiądz. Chyba mu dobrze u nas było, bo z pół godziny siedział, a potem dalsze pół bloku (10-piętrowego, oczywiście nie wiem ile ludzi przyjmowało) obleciał w 2 godziny Wesoly Cieszę się, bo akurat przyszedł jeden z tych, co u mojego starszaka w szkole prowadzi lekcje religii, akurat nie u mojego synka, ale nie o to chodzi. Widać, że zna i lubi dzieciaki, umie z nimi gadać i ma duże poczucie humoru. Nasz młodszy to jakoś zaniedbany przez nas jeśli chodzi o wychowanie religijne, nie wiem czemu, jakoś tak wyszło, w trakcie wspólnej modlitwy wybiegł do drugiego pokoju, żeby przynieść i pokazać księdzu swój tramwaj Szczerze mówiąc nie wytrzymałam i zaczęłam się śmiać, bo nie byłam w stanie w pełnej powadze skończyć Ojcze nasz Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ika
junior admin



Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 23:43, 04 Sty 2013    Temat postu:

Mój brat jak miał ze 3 lata i się zaczeliśmy z księdzem modlić, to się zaczął drzeć: "Cisaaaaaa!!! Cisaaaaaa!!!" Tak, że tato musiał z nim wyjśc z pokoju Wstyd
U rodziców jeszcze jak była mniejsza to ksiądz siedział nieraz po 15-20 minut, ale nie więcej, nawet jak się fajnie gadało to go czas gonił i musiał iśc dalej. Ale że my na parterze to zawsze u nas kurtkę zostawiał jak szedł wyżej No i ja miałam takie sąsiadki co i go na wejściu już obiadem i ciastami czestowały, więc nie mieliśmy szans zatrzymac go dłużej


Ostatnio zmieniony przez ika dnia Pią 23:45, 04 Sty 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
walecznaS
Moderator



Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 12:22, 05 Sty 2013    Temat postu:

u nas ekspresowo tym razem było ale sympatycznie
(u mnie Salezjanie, więc zawsze sympatycznie Mruga )
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Edwarda
junior admin



Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 12488
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 1:09, 06 Sty 2013    Temat postu:

Natalka napisał:
Moje doświadczenie związane z kolędą to wspomnienia szczerych rozmów na różne tematy. Jasne, zależy jeszcze kto przychodzi, ale ja jestem zawsze aż nadto wygadana, a księża z mojej rodzinnej parafii są debeściaki i tyle Wesoly Co zabawne, jak się przypadkiem znalazłam w czasie kolędy u przyjaciółki z pod nowosądeckiej parafii, to jej ksiądz nadawał strasznie na moją parafię, ze taka nowoczesna, że się odcina od tradycji kościoła itp... No to stanęłam w jej obronie. Ja nie mogłabym ścierpieć czytania ile kto dał na tacę, i tych wiecznie biznesowych kazań, z których znana jest np parafia mojego męża ( również wioska). Mój mąż chciał kiedyś dać kilka gorszy i poprosić o wyczytanie jego nazwiska, ale go powstrzymałam Shocked Ale po to właśnie, żeby wyszło, jaka to hipokryzja... U nas w parafii mszę odprawią Ci nawet za darmo, jeśli nie masz kasy, nie trzeba było przynosić na dowód karteczek z sygnaturą księdza, że się było do spowiedzi przed ślubem, a na mszach z powodu świetnych kazań tłum się wylewa wręcz z kościoła. Jednocześnie ta parafia jest postrzegana jak odszczepieniec przez inne w mieście....


I super taka kolęda ze szczerymi rozmowami na różne tematy i taka parafia Wesoly
Byłam kiedyś w ramach gościnnych występów Mruga na odpuście we wsi pod Nowym Sączem Mruga Co tam się działo

A że to był odpust w jakieś święto maryjne, to w czasie kazania trwającego pół godziny (!) słowo "Bóg" padło dokładnie 2 razy. A tak to Maryja ile to Ona może, ile dla nas zrobiła na przestrzeni wieków itp.
Stwierdziłam, że to kazanie może mieć spokojnie 2 wersje Mruga Na święto maryjne całe działanie przypisać Maryi a na inne święto w miejsce Maryi wstawić "Bóg" i też będzie dobrze Mruga
A już prawie wyszłam jak ksiądz prałat stwierdził, że zbawienie jest wyłącznie w KK, a inne religie (i wymienił z nazwy Kościół Zielonoświątkowy) to są groźne sekty!

Dodam, że w sąsiedniej parafii jacyś bracia zielonoświątkowcy mieszkają...

Abeba, ja bym na plus tej Waszej kolędy zaliczyła to, że ksiądz w ogóle miał jakieś skrupuły, żeby kopertę wziąć Wesoly To też jest rzadkość. Zdarza się, że ksiądz, wie, że ktoś ma trudną sytuację i nie bierze nigdy albo zapyta jak widzi, że ciężko czy na pewno mogą dać, ale to naprawdę rzadkie przypadki, niestety... Smutny

I nie mogę sobie odmówić Mruga i napiszę, że temat o kolędzie już był Mruga
Jakbym nie była ostatnio na "urlopie" to bym nie odpuściła i przeniosła, a teraz to za dużo roboty Mruga


Ostatnio zmieniony przez Edwarda dnia Nie 1:15, 06 Sty 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dona
za stara na te numery



Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 12430
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Nie 21:54, 06 Sty 2013    Temat postu:

a to takie "nowe wydanie kolędy", ten watek znaczy się... inny kontekst....Mruga

nas sie czasami księza pytają czy nas stac na ofiarę
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mamma
za stara na te numery



Dołączył: 24 Sty 2010
Posty: 7569
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 17:48, 07 Sty 2013    Temat postu:

U nas też ksiądz zapytał czy na pewno stać nas na ofiarę, bardzo mi się to spodobało bo jednak ludzie są w różnej sytuacji,
a i dowiedziałam się dziś w pracy, że w sąsiedniej parafii ksiądz nie zbiera żadnych pieniędzy chodząc po kolędzie jest jedynie puszka w kościele do której można złożyć ofiarę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ika
junior admin



Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 21:51, 07 Sty 2013    Temat postu:

Właśnie sobie uświadomiłam, że my nie dawaliśmy tu nigdy ofiary księdzu za kolędę !! I nie wiem czy nawet się daje bo w mojej rodzinnej parafi nie wolno dawac księdzu, a nawet nie pomyslałam, że gdzies może być inaczej. Myślałam, że to taki odgórny zakaz...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dona
za stara na te numery



Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 12430
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pon 23:15, 07 Sty 2013    Temat postu:

oj ika.. na jakim Ty swiecie zyjesz...Mruga

po to ta kolęda przeciez..

czesto księza ogłaszaja nawet na jaki cel beda przeznaczone ofiary...

(vide ogrzewanie z postu abeby)


oczywiscie ze to piszę z przymrużeniem oka.... ale podziwam takie inicjatywy jak "puszka w kościele"..\
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Strefa gadania o wszystkim i niczym
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Strona 3 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin