Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Niania
Site Admin
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 7927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 14:47, 04 Mar 2008 Temat postu: Kościelny cennik usług. |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
w moim parafialnym jest drożej nie docenili
|
|
Powrót do góry |
|
|
juka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 4578
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 15:26, 04 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
a ode mnie nie chcieli wziąć ani za slub, ani za chrzty
widac wyglądam na zagłodzoną
|
|
Powrót do góry |
|
|
Niania
Site Admin
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 7927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 15:32, 04 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
daj namiary - wszyscy będą się zwalać
u mnie była sytuacja że staruszka, widać że biedna dawała za msze chyba 30zł (nie pamiętam dokładnie, może 20zł) a ksiądz powiedział że msza kosztuje 50zł i niżej nie pójdzie.....
normalnie myślałam że rozniosę tego barana (wtedy jeszcze bywałam w kościele i dla mamy zamawiałam mszę)
za dokumencik że jestem panną z tej parafii chcieli 200zł - a ja chciałam dać 150 - nie dało rady, sie pultał.
a ślub kosztował chyba 1200 z tego co pamiętam
chrzciny niestety kosztują ponad 200zł - jeszcze się dokładnie nie interesowałam ile teraz podnieśli.
brrrrrrrrrr
Ostatnio zmieniony przez Niania dnia Wto 15:33, 04 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Minia
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 31 Sie 2007
Posty: 1118
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 19:10, 04 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
W Archidiecezji Poznańskiej, krótko przed moim ślubem, wyszło jakieś rozporządzenie czy jakoś tak, że nie wolno na jej obszarze stosować cenników. Jedynie można przyjmować ofiary "co łaska"
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bystra
za stara na te numery
Dołączył: 03 Cze 2007
Posty: 1339
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:26, 04 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Niestety, często się słyszy "Co łaska, ale ludzie dają minimum XXX".
Ostatnio na Tygodnikowej stronie był o tym artykuł.
|
|
Powrót do góry |
|
|
AnnaMaria
za stara na te numery
Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 2684
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 19:27, 04 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
myśmy dali 400 zł z tego co pamiętam dla księdza...ale chcę zaznaczyć, że nie było cennia, powiedział co laska....ale w parafii obok był cennik i ksiądz tam sobie żądał 1700 zł
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bystra
za stara na te numery
Dołączył: 03 Cze 2007
Posty: 1339
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:36, 04 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
W obecnej sytuacji powinno być co łaska. Najlepiej pt. proszę wrzucić przy okazji na tacę w niedzielę.
Cenniki bym zaakceptowała, jakby w przypadku ślubów był wolny rynek. A tu - formalności trzeba zacząć w parafii, gdzie się administracyjnie należy (nawet, jak się regularnie praktykuje zupełnie gdzie indziej). Jak chcesz w parafii trzeciej, to musisz zapłacić za licencję albo substytucję - często tak określoną kwotę, żeby ci się nie bardzo opłacało brać ślub gdzie indziej. Jak już zdecydujesz się na administracyjną parafię, to bardzo często okazuje się, że nie możesz wziąć przyjaciółki florystki, bo monopol na strojenie kwiatami (i określony cennik - masakra jak się jest jedyną parą w daną sobotę!) ma zakrystianka lub jakaś parafianka. Podobnie z organistą - jak chcesz swojego, to często musisz miejscowemu zapłacić "odstępne za użytkowanie miejsca pracy".
Jakby był rynek, to niech każda parafia ma swój cennik, ale rynek by wymusił adekwatną jakość usług do cen i każdy narzeczony miałby wolną rękę w wyborze parafii bez płacenia myta za omijanie parafii administracyjnej.
P.S. My nie pytaliśmy ile dają inni, ale myślę, że według księdza to było za mało, bo się nie dał przekonać i było tylko jedno czytanie i Ewangelia, a nie 2+1.
Ostatnio zmieniony przez Bystra dnia Wto 19:37, 04 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
strzyga
Moderator
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 19991
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:53, 04 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
eh... ja to na razie nie chce nawet wiedzieć ile obecnie to kosztuje w mojej parafii... Kiedyś wiedziałam, że mogę iść jak w dym, a teraz, raczej unikam jak ognia
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bystra
za stara na te numery
Dołączył: 03 Cze 2007
Posty: 1339
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:27, 04 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Zawsze jest jeszcze parafia narzeczonego do wyboru.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Niania
Site Admin
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 7927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:29, 04 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
eee
my braliśmy w mężowskiej a w mojej tez musieliśmy płacić
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bystra
za stara na te numery
Dołączył: 03 Cze 2007
Posty: 1339
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:32, 04 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Ja tam w swojej dałam tylko za zapowiedzi, a w sumie to chyba by się i bez kasy obyło.
|
|
Powrót do góry |
|
|
mala_zdw
pierwszy wykres
Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 21:33, 04 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Niania za ślub 1200 ???????? Majątek !!!! My płacimy tylko 300zł. Fakt bo to w parafi męża; u mnie sobie zażyczyli 800zł.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Niania
Site Admin
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 7927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:36, 04 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
no niestety... duży kościół to i ceny duże....
u mojego też ponad 1000zł, ale że M pracował w parafii, robił elektrykę i inne wysokościowe rzeczy - to mu dał - łaskawie po negocjacjach ślub za 400zł...
|
|
Powrót do góry |
|
|
strzyga
Moderator
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 19991
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:41, 04 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Bystra, tam się też nie poratujemy, bo M. nie chodzi na mszę do swojej obecnej parafii (nie tak dawno zbudowanej), tylko tam, gdzie wcześniej należał.
u nas to zależnie od "usługi" wprowadzony cennik ma ceny od 2 do 10 razy wyższe niż jeszcze rok temu.
Ostatnio nawet jakaś babka wywrzeszczała przy wszystkich proboszczowi, że łachudra jest, złodziej itp. I co? Spłyneło jak woda po kaczce
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bystra
za stara na te numery
Dołączył: 03 Cze 2007
Posty: 1339
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:48, 04 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Nieważne gdzie chodzisz - formalności załatwia się w parafii obecnego zamieszkania! Jak parafia jest nowa, albo Ty nowa na jej terenie, to zawsze dobrze jest się ubezpieczyć i po prostu pójść do kancelarii, jak jest otwarta, by się dopisać do spisu parafian.
Ciekawa jestem, czy się doczekam w Polsce parafii z wyboru, bo ta zasada administracyjna już się dawno w większych miastach rozjechała z rzeczywistością, zwłaszcza w przypadku ludzi, którzy jakieś tam wymagania, co do oprawy liturgii, zaangażowania wiernych czy poziomu kazań mają.
Ostatnio zmieniony przez Bystra dnia Wto 21:51, 04 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|