Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
okoani
za stara na te numery
Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 1873
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Roztocze ;) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 11:07, 19 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
z tego co wiem, to w przypadku parafiny chyba chodzi o to, że jest ropopochodna wysusza skórę? a ja czytałam, że kuracja z niej jest polecana przy problemach z mocno przesuszającą się skórą...
też czytałam te wątki na chustoforum, ale jakoś po ich lekturze nie miałam ochoty wywalić wszystkich kosmetyków w łazience ale dobrze wiedzieć w kosmetykach jakich firm jest mniej tego świństwa.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18908
Przeczytał: 7 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 11:12, 19 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
nie tylko parafiny jest z ropy!!
glownym moim powodem przestawia na niektore eko kosmetyki to wlasnie ze nie sa z ropy. ale to wcale nie jest takie piekne, bo te chemikali z czegos musza powstac! biomassa brzmi pieknie, ale to tez nie jest taki czysty interes
|
|
Powrót do góry |
|
|
walecznaS
Moderator
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 11:22, 19 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
kasik napisał: | walecznaS, nie czytaj tych bab prosze cie
|
e tam, poczytać można
Ze ściery i kosmetyków z Biochemii Urody jestem zadowolona.
Co do parafiny - właśnie że z ropy a co złego robi to nie wiem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
okoani
za stara na te numery
Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 1873
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Roztocze ;) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 12:11, 19 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
właśnie - poczytać można... tylko śmiać mi się chciało z kobitek, które po lekturze tych wątków leciały do łazienki i wyrzucały wszystko, co miało "złe" składniki, a później leciały do sklepu. Chyba bardziej eko byłoby jednak zużyć je i po prostu nowe kupić już inne Ja tak z czystej ciekawości sprawdziłam kilka, ale jakoś używam ich do dziś. Może co innego by było gdybym (codziennie) używała kosmetyków do makijażu - te bym pewnie wymieniła. Chociaż myślę o tym by kupić białego jelenia w płynie zamiast mydła, które teraz używamy (na zasadzie, że to jest coś, czego używa się kilka razy w ciągu dnia).
|
|
Powrót do góry |
|
|
walecznaS
Moderator
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 12:27, 19 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
okoani napisał: | właśnie - poczytać można... tylko śmiać mi się chciało z kobitek, które po lekturze tych wątków leciały do łazienki i wyrzucały wszystko, co miało "złe" składniki, a później leciały do sklepu. |
Chyba nie wszystkie, z tego, co czytałam to używały kremów do stóp a mydeł do mycia podłóg
Do mycia rąk używamy teraz babydream żelu z pompką, dobry dla dzieci i dla rodziców, wygodny - jak mydło w płynie mydło marsylskie - jednak wysusza skórę rąk ale jest za to dobre do prania, piorę nim swoje microfibry do demakijażu
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18908
Przeczytał: 7 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 8:28, 21 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
walecznaS, masz cos nowego? peeling z Alerde jest swietny!!jestem w nim zakochana no i ten szampon z szalwia, boski ratuje mi skore, bo mnie czesto swedzi glowa
|
|
Powrót do góry |
|
|
walecznaS
Moderator
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 11:53, 21 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Nie mam.
Planuję zakupy po świętach w Biochemii Urody.
Bo mi coś do pryszczatej cery potrzeba.
Z alverde kupię odżywkę taką różową bo mi się kończy a dobra jest. Razem z szamponem chyba kupię.
Trochę zawiodłam się na maśle shea - na dłonie nie pomaga, do innych części ciała za tłuste...
Puder bambusowy z BU też niekoniecznie taki wspaniały jak na początku myślałam
Ściery z mikrofibry nadal używam i hydrolatu różanego z BU, planuję zakup kolejnych hydrolatów, fajne zamiast toniku. I piękny zapach.
|
|
Powrót do góry |
|
|
minnesota
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 11 Cze 2010
Posty: 1179
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Dolny Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 23:15, 21 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
a co właściwie ROBI ten hydorlat? Tylko pachnie?
Bo ja chciałam też tam zrobić zakupy, ale myślałam właśnie o pudrze (co z nim właściwie nie tak? pisałaś że przestał tak dobrze matowić?) i ktoś mi polecał olejki do mycia twarzy z wodą.
|
|
Powrót do góry |
|
|
walecznaS
Moderator
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 14:05, 23 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
minnesota napisał: | a co właściwie ROBI ten hydorlat? Tylko pachnie?
|
no nie, ma też coś robić - co - to jest opisane przy każdym, mam różany i wg mnie odświeża skórę i lekko ściąga pory
puder - po pierwszym nałożeniu jakoś długo miałam matową skórę ale teraz to widzę, że matuje jak większość pudrów - czyli u mnie na bardzo krótko.
|
|
Powrót do góry |
|
|
minnesota
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 11 Cze 2010
Posty: 1179
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Dolny Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:04, 24 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
dzięki za odpowiedź
|
|
Powrót do góry |
|
|
walecznaS
Moderator
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 22:47, 17 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Coś na słońce, zwłaszcza dla dzieci potrzebuję...bez parabenów coś znacie?
Znalazłam [link widoczny dla zalogowanych]
ale drogi
Z BU mam dwa hydrolaty - oczarowy i z kwiatu pomarańczy.
Ten drugi wcale nie pachnie tak ładnie, jak sobie wyobrażałam. Taki trochę pomarańczowy zapach i wcale nie słodki a na stronie BU piszą "mocny, ciężki, słodki, kwiatowy, mniej odurzający niż hydrolat z kwiatów gorzkiej pomarańczy, zupełnie nie przypomina zapachu owocu pomarańczy".
Oczarowy trochę śmierdzi ale po zastosowaniu na skórę po depilacji nie pojawiła się ani jedna kropka/krostka, nic... aż nie wierzę, sprawdzę jeszcze bo dopiero raz użyłam w takim celu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18908
Przeczytał: 7 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 13:37, 18 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
walecznaS, lavera ma takie dla dzieci i doroslych w ogole ta firme bardzo polecam
[link widoczny dla zalogowanych]
no ale alverde ma przeciez tanie filtry mineralne bez swinstw! nie ma na allegro?
Ostatnio zmieniony przez Karafka dnia Śro 13:49, 18 Maj 2011, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
walecznaS
Moderator
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 14:10, 18 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Nie ma.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18908
Przeczytał: 7 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:33, 18 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
widzialam przed chwila je w sklepie, sa dla baby, dla wiekszych dzieci, dla doroslych etc. okolo 5 euro ten co pokazalam kosztowal.
czyli wychodzi, ze najtansze naturalalne kosmetyki z filtrami sa o wiele drozsze niz te zwykle. bo zwykle byly juz za niecale 2 euro!
|
|
Powrót do góry |
|
|
buba
za stara na te numery
Dołączył: 18 Lip 2010
Posty: 14381
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: śląskie i dolnośląskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 10:27, 13 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Dziewczyny, używała któraś z Was takiego naturalnego dezodorantu w sztyfcie (taki niby tylko w aptekach jest) z kryształem górskim, czy z jakimiś minerałami, nie pamiętam?
Zastanawiam się nad kupnem, bo producent podaje, że można to stosować przez cały rok itp.
Działa to w ogóle, czy to jakaś ściema?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|