Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

kto moze mieć dziecko
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Strefa gadania o wszystkim i niczym
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 7:59, 31 Mar 2008    Temat postu:

a mnie, jak rzadko kiedy, ten dowcip pinky`ego akurat nie drazni. i w tym kontekscie - jak rowniez w kontekscie Seksmisji, slowo chlop mnie nie wkurza, choc normalnie go nie cierpie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pinky
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 1164
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 51°17'N 22°52'E
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 10:42, 31 Mar 2008    Temat postu:

kukułka napisał:
a mnie, jak rzadko kiedy, ten dowcip pinky`ego akurat nie drazni.

Zapewne dlatego, że tym razem jestem po Twojej myśli, a nie w opozycji do Twoich poglądów na główny temat wątku
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 10:46, 31 Mar 2008    Temat postu:

A wlasnie ze nie. Seksmisja, wbrew pozorom, jest calkiem madrym filmem i ma jak najabrzdiej zwiazek z rzeczywistoscia.
Reasumujac: nied mieszajmy tego, co nalezy do "chlopow" i do "bab". Dobrze jest jak jest.
A moim zdaniem ktos, kto zmienia plec, a potem korzystac chce z tej straej plci, chyba jednak nie do konca jest pewnien slusznosci zmiany swej plci/tozsamosci. nie uwazacie?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marcinu
początkujący NPR-owicz



Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 22:43, 31 Mar 2008    Temat postu:

Trochę offtopowo na temat artykułu, a konkretniej zdjęcia zamieszczonego przy nim.
Dwa zgrzyty:
1. Strasznie męsko wygląda ten ktoś na zdjęciu. Wiem że chirurgia jest w stanie dużo zdziałać, ale aż tak?
2. Zarost. Jeżeli odstawił testosteron, żeby zajść w ciąże to skąd zarost na twarzy?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
abeba
Gość






PostWysłany: Wto 8:07, 01 Kwi 2008    Temat postu:

kukułka napisał:
a mnie, jak rzadko kiedy, ten dowcip pinky`ego akurat nie drazni. i w tym kontekscie - jak rowniez w kontekscie Seksmisji, slowo chlop mnie nie wkurza, choc normalnie go nie cierpie

Mi nie chodziło o wyrażenie "mieć chłopa".
miałam na mysli, ze mój mąż, ze swoimi poglądami i zachowaniem prawdopodobnie nie zostałby uznany przez pinkiego za prawdziwego mężczyznę.

Marcinu, masz rację z tymi zastrzeżeniami, dla mnie trochę za cicho o tej sprawie. Dla porównania - niedawno był dość głośno dyskutowany przypadek lekkoatlety który stracił nogi i ma supernowoczesne protezy. Zabroniono mu rywalizacji ze zdrowymi biegaczami, bo te protezy są lepsze od ludzkich nóg. Pytanie było czy jego niepełnosprawność nie stała się jego atutem, co jest naturalne, normalne itp.. Ja zadane przeze mnie pytanie traktuję jako podobny problem do dyskusji.
Powrót do góry
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 12:48, 01 Kwi 2008    Temat postu:

abeba napisał:
kukułka napisał:
a mnie, jak rzadko kiedy, ten dowcip pinky`ego akurat nie drazni. i w tym kontekscie - jak rowniez w kontekscie Seksmisji, slowo chlop mnie nie wkurza, choc normalnie go nie cierpie

Mi nie chodziło o wyrażenie "mieć chłopa".
miałam na mysli, ze mój mąż, ze swoimi poglądami i zachowaniem prawdopodobnie nie zostałby uznany przez pinkiego za prawdziwego mężczyznę.

.

a to czemu?
bo troche nie rozumiem, na czym wg pinky`ego i twojego meza w takim razie polega meskosc
Powrót do góry
Zobacz profil autora
abeba
Gość






PostWysłany: Wto 15:27, 01 Kwi 2008    Temat postu:

bo np. mój mąż uważa że dobrze by było gdyby mężczyźni mogli też być w ciazy (conajmniej drugą połowęMruga ) i wziąć ten ciężar i dolegliwość na siebie. Sama przyznasz że to trochę inna wrażliwość...
Powrót do góry
Aniąt
za stara na te numery



Dołączył: 29 Wrz 2006
Posty: 5116
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mazowsze
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 15:31, 01 Kwi 2008    Temat postu:

myślę, że teoretyzuje;) Ciekawe, czy by tak chętnie się z Tobą zamienił i wybrał na poród naturalny...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
abeba
Gość






PostWysłany: Wto 15:33, 01 Kwi 2008    Temat postu:

myslę, że tak, bo chciałby mi oszczędzić cierpienia.
Powrót do góry
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 15:35, 01 Kwi 2008    Temat postu:

abeba napisał:
bo np. mój mąż uważa że dobrze by było gdyby mężczyźni mogli też być w ciazy (conajmniej drugą połowęMruga ) i wziąć ten ciężar i dolegliwość na siebie. Sama przyznasz że to trochę inna wrażliwość...

dla mnei to tez, hmm, niemeskie poglady. dobrze,z e moj maz tak nei mysli Wesoly wg mnei wrazliwosc polega troche na czyms innym. no, ale pewnie toi wynika z tego, ze mnei ciaza nie ciąży :)va o naturalny,m porodzie marze.


Ostatnio zmieniony przez kukułka dnia Wto 15:36, 01 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
juka
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 4578
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 15:45, 01 Kwi 2008    Temat postu:

maż będzie miał wystarczająco dużo okazji do wykazania się przy potomku przez następne 20 lat, spokojna głowa.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
abeba
Gość






PostWysłany: Wto 15:53, 01 Kwi 2008    Temat postu:

kukułka napisał:
dla mnei to tez, hmm, niemeskie poglady.

a dla mnie to bardzo męska postawa.
dlatego jestem z takim mężczyzną, a nie z takim z gatunku że "najbardziej by sie ucieszył z pieroworodnego syna" itp.
Powrót do góry
Frejda
za stara na te numery



Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 2800
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 16:22, 01 Kwi 2008    Temat postu:

abeba napisał:
bo np. mój mąż uważa że dobrze by było gdyby mężczyźni mogli też być w ciazy (conajmniej drugą połowęMruga ) i wziąć ten ciężar i dolegliwość na siebie. Sama przyznasz że to trochę inna wrażliwość...

abeba, naprawdę jesteś dobra Wesoly
to, że twój maż tak uważa, nie świadczy o jego wrażliwości, jak ktoś dobrze napisał - teoretyzuje i już.
Niewykluczone, że pinky też mógłby tak sądzić, że dobrze by było, gdyby ciąża była noszona po połowie Wesoly Jak wróci to zapytam.
Ale w sytuacji, gdy nawet małe dziecko wie, że ciąża dotyczy tylko kobiet, twoje pytanie
Cytat:
a czy bycie w ciąży jest równoznaczne z byciem kobietą?
zakrawa na prowokacje. Dla mnie ono nią jest.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 16:25, 01 Kwi 2008    Temat postu:

Moim zdaniem to prowokacja, mywsle podobnie jak Frejda. Zupełne bezcelowa prowokacja zresztą.
PS ja tam się cieszę, zę jestem kobietą i mam przywilej ciąży, karmienia itd (tak tak, pisze to kobieta w kryzysie laktacyjnym, z przejsciami w ciazy i tuz po porodzie)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
novva
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 4956
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mała Wieś przy Drodze

PostWysłany: Wto 16:37, 01 Kwi 2008    Temat postu:

kukułka napisał:
abeba napisał:
bo np. mój mąż uważa że dobrze by było gdyby mężczyźni mogli też być w ciazy (conajmniej drugą połowęMruga ) i wziąć ten ciężar i dolegliwość na siebie. Sama przyznasz że to trochę inna wrażliwość...

dla mnei to tez, hmm, niemeskie poglady. dobrze,z e moj maz tak nei mysli Wesoly

Nie widzę w tym niczego niemęskiego. Nawet, jeśli to czysto teoretyczne (bo tak), to według mnie fajnie jest mieć faceta, który ma taką wyobraźnię i wrażliwość. Dla mnie do tej pory dolegliwości fizyczne nie były specjalnie ciężkie, ale dobrze było mieć przy sobie kogoś, kto rozumie, że jednak mój organizm jest nieco bardziej obciążony i chce pomóc, na ile może. Z drugiej strony są kobiety, które taki stan z przyjemnością i premedytacją wykorzystują i biedny wyrozumiały facet nagle musi robić wszystko, bo ona "nie daje rady". Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Strefa gadania o wszystkim i niczym
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Strona 3 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin